Powrót B.J. Blaskowicza czyli premiera Wolfenstein II: The New Colossus

[Yossarian]

Akcja Wolfenstein II: The New Colossus rozpoczyna się po wydarzeniach przedstawionych w poprzedniej części serii, a dokładnie – w 1961 roku. Wybudzony ze śpiączki B.J. Blazkowicz i jego przyjaciele trafiają na teren okupowanych przez nazistów Stanów Zjednoczonych. Z uwagi na terror, jaki Niemcy (z Frau Engel na czele) sieją w Ameryce, protagoniście nie pozostaje nic innego, jak ponownie chwycić za broń i stanąć do walki z agresorem. Na szczęście Blazkowicz i jego świta nie są sami – pomagają im Horton oraz Grace, czyli liderzy miejscowego ruchu oporu. Należy odnotować, że podobnie jak wcześniejsza gra z cyklu, opisywana pozycja prezentuje alternatywną wersję historii, w której Niemcom udało się opracować i wykorzystać na polu bitwy Wunderwaffe – cudowną broń, jaka zapewniła im zwycięstwo w II wojnie światowej.

 

Jeżeli kogoś zainteresuje, podaję link do recki która absolutnie nie przypadła mi do gustu: http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/wolfenstein-ii-the-new-colossus-recenzja.html

Wykorzystałem materiał: z powyższej recenzji oraz http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=34585

 

PRZEPRASZAM, ale przez moją sklerozę temat ten jest dublem tego co zapoczątkował @kazik i to jemu należą się wyrazy uznania.

 

                                          

[Gość]

A ja dodam od siebie, bo lubię się wpieprzać między wódkę a zakąskę, że oceny są bardzo, bardzo, a nawet BARDZO dobre jak do tej pory. Największe serwisy dają średnio 8-9/10.

Najwyraźniej to kawał dobrej gry, która poprawia nieliczne błędy poprzedniczki i dodaje trochę nowego od siebie. Jakbym mógł, to bym sprawdził sam, a że nie mogę, to będę polegał na Waszych ocenach, jeśli takowe się pojawią

[vidkunsen]

ja to tam nie wiem Sierioża ale jak Cichy nawijał a potem u kolesia pograłem ... .

Interesuje mnie autopsja + opinie graczy nie "opinia" serwisów.  

[Gość]

@vidkunsen Jak się nie ma co się lubi...

[cichy]

Małe sprostowanie - mam ze STEAM dwie wcześniejsze części i są świetne - zapewniam warte wydanej kasy. Na te pokuszę się jak dostanę wypłatę - to pewne .

[vidkunsen]

Pietrek - ok. 50 GB !!! niedługo będzie mus na dodatkowe przenośne, każdy "tetra" bajt do każdej gry!

Zawiążmy trój przymierze (lacine mi podkreśla :)) każdy zagra i opowie.

[ZapomnialemLoginu]

Tylko 50GB? Od jakiegoś czasu są gry co wymagają 100GB miejsca. Nie żartuję. Jest to Nioh, chyba też nowy Shadow of Mordor i jeden tytuł który mi teraz umknął.

[Gość]

Żeby jeszcze ilość zajmowanego miejsca miała się jakkolwiek do długości samej gry... Baldur's Gate II wymagało ode mnie żonglerki bodajże 4 płytami CD, a zabawy było co nie miara. Nawet cholerne Simsy siedziały na kilku płytach, a to ani RPG, ani jakaś przesadnie bogata rozgrywka

[vidkunsen]

No "czete ..) podniosłeś mi ciśnienie a biorę 4 piguły dziennie, 100 GB na szajs w80 % dotyczący grafiki!

[mkk7]

W sumie lekki dubelek  bo temat już był, ale i tak dobra robota @Chlebczarow.

 

[Yossarian]

Sorry @kazik za plagiat. Oczywiście zapomniałem skorzystać z wyszukiwarki. Jeżeli to możliwe, to proszę władnych o przerzucenie punktów reputacji, na rzecz @kazika. Dzięki @mkk7 za zwrócenie uwagi, raczej nie jestem z tych co lubią się wozić na cudzym grzbiecie i grzać przy ognisku cudzych zasług.

[OldMan]

 Spokojnie dobrych niusów nigdy dosyć  

[mkk7]

@Chlebczarow punkty jak najbardziej Ci sie należą i tak jak pisał @kazik nowych niusów nigdy za wiele , gdyby jednak ktoś bardzo chciał to wystarczy przenieść jako post do tematu gry i tyle w temacie.

[pacjent1972]

Co tu robią polskie emblematy? Przechodzę jeszcze raz gierkę i natrafiłem na to. Trochę dziwne i niesmaczne.

Spoiler

 

[smox]

8 godzin temu, pacjent1972 napisał:

Co tu robią polskie emblematy? Przechodzę jeszcze raz gierkę i natrafiłem na to. Trochę dziwne i niesmaczne.

Dlaczego niesmaczne? Polacy, to nie tylko rycerze w lśniących zbrojach, husaria, czy żołnierze wyklęci. Byli też kolaboranci, zdrajcy i siłą wcieleni do armii niemieckiej.

[portals]

Zresztą przecież to jest po wygranej przez Niemcy wojnie. Mogło się zdarzyć że ktoś z terytorium byłej Polski ktoś został zwerbowany.

[pacjent1972]

2 godziny temu, smox napisał:

Dlaczego niesmaczne? Polacy, to nie tylko rycerze w lśniących zbrojach, husaria, czy żołnierze wyklęci. Byli też kolaboranci, zdrajcy i siłą wcieleni do armii niemieckiej.

I myślisz że Bethesda tak doskonale zna historię Polski i Polaków że chciała tym elementem wbić nam szpikulec pod łopatkę? Hmm, ciekawa teoria. 

A może wiąże się to z innym wątkiem o którym teraz tak głośno. No ale, tak czy siak bardziej widziałbym tam emblematy Ukrainy, Rosji czy innej Italii. 

[cichy]

Dorośli faceci a mają takie dylematy.... . Niech historycy łamią sobie głowę, a my sami potrafimy wpie.... niężyć cdzym jak będą iść naszymi ulicami krzycząc je...ść Polaków .

[apg2312]

1 godzinę temu, portals napisał:

Zresztą przecież to jest po wygranej przez Niemcy wojnie. Mogło się zdarzyć że ktoś z terytorium byłej Polski ktoś został zwerbowany.

W tej grze przedstawiona jest historia alternatywna, czyli coś, co teoretycznie mogło się zdarzyć, ale się nie zdarzyło.

Ale jeśli ktoś zada sobie trud, i poszpera po polskojęzycznym Internecie, to bez problemu znajdzie informacje, że w siłach zbrojnych III Rzeszy służyło ok. 375 tysięcy Polaków i obywateli polskich - czyli ponad 2%  wszystkich żołnierzy, którzy w czasie DWŚ przewinęli się przez niemieckie siły zbrojne.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Polacy_w_Wehrmachcie

http://www.wehrmacht-polacy.pl/dlaczego_wcielano.html

Pisząc "siły zbrojne" mam na myśli zarówno Heer, Kriegsmarine, Luftwaffe (z personelem latającym włącznie), jak i SS/Waffen SS. Różnica w porównaniu do obywateli innych państw jest taka, że nigdy nie utworzono rdzennie polskiej (choćby tylko z nazwy) jednostki Wehrmachtu czy SS, chociaż były takie przypadki z formacjami policyjnymi.

Ale nie wiem - bo nie szukałem - jakie dane (i jak wiarygodne) przedstawiają źródła w innych językach np. angielskim. To raz.

Dwa, jak pisałem wyżej, w grze gramy w historię alternatywną. W takiej to zresztą historii dzieje się akcja np. książki "Pakt Ribbentrop-Beck. Czyli jak Polacy mogli u boku III Rzeszy pokonać Związek Sowiecki"  kontrowersyjnego zresztą autora Piotra Zychowicza. Jaki problem założyć, że Polska zostaje sojusznikiem Hitlera ?

Więc zalecam więcej umiaru i pokory w ferowaniu ostatecznych sądów.