Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Cofnąłem do zapisu o zombi i jakimś trafem się pojawił. W tym modzie opisuję co jakiś czas zapis.

/// 

Teraz mam kilka uwag...ponieważ czytam na bieżąco temat.

1...rozmowy w dialogach kierują w miarę rozsądnie, ale są może miejsca, że należy je uzupełnić. Do Agropromu i rozmowy w podziemiach takich nie spotkałem. Są jednak braki w opisach miejsc poszukiwań przedmiotów kwestowych (drugi art dla Borodina, gdzie jest mowa o przedmiocie wyrzuconym w bagno) i postaci jak np. Pustelnik.

Akcja to trzy wątki...fabuła podstawki, zadania z walizkami (Kieł, Prowodyr) i ciekawy wątek u Borodina z dobrą nagrodą.

 

2...zadanie z podstawki zalanie podziemi niema związku z pojawieniem się tam KŁA i Prowodyra...postacie te pojawiają się w podziemiu znanym z SoC, czyli piętro wyżej od zalanego.

Zadanie zalania podziemi można wziąć od samego początku po wejściu na Agroprom w głównej fabule (tylko wówczas drzwi budynku głównego są otwarte). Jedyna opcja to zabrać tam zadanie poboczne na poszukiwanie mapy migracji mutantów ponieważ później już nie ma dostępu do pomieszczenia z PDA.

 

3...zadanie z Panem Marcepanem wykonujemy jako pierwsze po rozmowie z Androsem i wejściu na lokację Jantar, ponieważ pojawia się on (w większości przypadków) w miejscu odwiedzanym przez frakcję Niezależni, która jest wrogo nastawiona do zombi. Jeżeli zabiją oni Marcepana, a w tym czasie GG zginie o trupie zombi można zapomnieć...prawdopodobnie znika z załadowaniem gry. Pomysł z kluczem u zombi to niewypał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy piszą że zadanie z podstawki na  zalanie podziemi trzeba wziąć dopiero po pierwszym byciu na Jantarze gdy szukamy dwie walizki. Inaczej coś może pójść nie tak. 

No cóż, ja nie posłuchałem tej rady i gdy byłem na Agropromie, od razu zalałem podziemia dla przywódcy Powinności. Miałem wtedy mało apteczek, wszystko robiłem szybko, tak więc zapomniałem o mapie, darowałem ją sobie. Ale zalałem podziemia, a po tym wszystkim pobiegłem na Jantar, szukałem walizki, potem przyszedł czas na Pan Marcepana i jego klucz, trafiłem na niego bez problemu, za pierwszym razem dostał kulę w łeb, po wszystkim spotkanie z Kłem i Prowodyrem w podziemiach. 

Aktualnie jestem w Czerwonym Lesie, w kopalni w poszukiwaniu narzędzi. Mam praktycznie 0 życia, 0 apteczek i 12 naboi do strzelby. Ale jakoś daję rade, szczęście mi dopisuje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja radość trwała krótko. Mimo dotarcia do Czerwonego Lasu i Leśnika, coś nie zaskoczyło. Po otwarciu walizek, zalaniu podziemi i rozmowy z Prowodyrem i Kłem, a może odwrotnie, wróciłem na Jantar. Rozmawiałem z Sacharowem. Próbowałem wejść na zakład po skanery, ale psi promieniowanie mnie zabijało. Nie podobało mi się to, bo Najemnicy byli w stanie te skanery postawić. Ponieważ Sacharow obiecał psihełm, poszedłem z Leszym wyłączyć aparaturę i wylądowałem u Striełoka, poszliśmy do tunelu. Oczywiście zasadzka. Ale Ziewajło już wtedy nie miał dialogu o skanerach. Leśnik opowiedział mi o zdarzeniach i wysłał słuchać sygnałów zaginionych. Ale Wieprz, też tylko mi opowiedział o zdarzeniach i koniec dialogu. Mój błąd, czy znowu wpadłem w pułapkę?

Sprawdzę jeszcze raz możliwość zebrania skanerów, wiem gdzie są wg poradnika.

Nie szukałem w podziemiach map na migrację, bo nie wziąłem tego zadania. Ale do tej piwnicy, gdzie powinny być, dotarłem i ich nie było. Normalne, brak zadania, brak itemów.

Co radzą Ci, co ten fragment przeszli.

 

A na temat kolejności zatapiania podziemi Agropromu. Coś jednak jest, bo gdy je zatopiłem przed Jantarem, to zostałem przez moda zablokowany i z płd kompleksu, nie mogłem dojść do płn kompleksu i teleportów na Jantar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, ja nie posłuchałem tej rady i gdy byłem na Agropromie, od razu zalałem podziemia dla przywódcy Powinności.

Można to zrobić bez wpływu na resztę i spotkanie z NPC...o tym właśnie pisałem. Mapy również nie brałem bo zapomniałem o tym zadaniu. 

//

@kondotier...Dialogów o skanerach raczej nie będzie bo jest wskazówka by mieć je ze sobą, wówczas on powie co z nimi zrobić. Wypada zabrać skanery w czasie wyprawy z Leszym.

Ja pójdę z nimi, ale jutro...dziś już mam dość... :smile: . Mod jest bardzo dobry i warty jest czasu który zjada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem po skanery, po wyłączeniu instalacji przez chłopców Leszego. Jestem tylko w stanie zabrać pierwszy, choć ledwo uciekam przed radiacją.

Przy drugim, jak tylko wchodzę, łapie mnie psi i padam. Nawet gorzała nie pomaga. Widzę skaner za szafką metalową, ale go już nie wezmę. Spróbowałem nawet po wyłączeniu iść do Sacharowa po ten hełm, ale nie daje.

Wszedłem z Leszym na zakład jeszcze raz, ale z takim samym marnym skutkiem. Jakby psi pole dalej działało.

A na pewno wyłączone, bo mam podziękowanie od Sacharowa i informację o Striełoku.

Dam modowi jeszcze jedną szansę, powtórka działania z Leszym, ale o jeden save wcześniej. Jak będzie ten sam skutek, to zostawię moda innym.

 

I jeszcze raz uparcie powtarzam o sytuacji jaką miałem. Po zalaniu Podziemi, mod  nie puszczał mnie do teleportów na Jantar. Zawieszał się na wysokości wyjścia na górce.

DODANO po północy.

Kolejna powtórka o tyle poprawiła sytuacje, że mając spore doświadczenie we wbieganiu przez okno, zabrałem drugi skaner i uciekłem zanim padłem.

Na trzeciego nie mam szans, mimo że pasek zdrowia mam pełny, to główka psi porażenia na czerwono i padam. Gorzała  skutkuje za krótko.

Raz go tylko zabrałem i trup.

Mam pytanie. Czy taka sytuacja z tym promieniowaniem u Was też występowała , lub czy Sacharow dał obiecany psi hełm.

Bo u mnie to jest nienormalne. Mam iść do Czerwonego Lasu, teleporty czekają, zadanie w PDA wyznaczone, a ja nie mam z czym iść.

Ewentualnie,  mogę podrzucić komuś chętnemu tego feralnego sava do sprawdzenia.

Edytowane przez kondotier
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi skanerami, to pamiętam, że miałem problem tylko ze znalezieniem. Psi hełmu nie miałem, promieniowanie faktycznie było spore, ale życia mi nie ubywało. 

Właściwie, to nie miałem większych problemów z tym modem i zamierzam zagrać w niego jeszcze raz, już tak na spokojnie. 

 

Podeślij mi @Kondotier ten zapis, zobaczę u siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kondotier wyłącz na chwilę obrażenia PSI ...gamedata/ config/ creatures/ actor ...jest tam 4 sekcje  actor_immunities, a w niej telepatic_immunity 

Ustaw wszystkie na wartość telepatic_immunity = 0.0

Podobnie można postąpić z radiacją za którą odpowiada...radiation_immunity

 //

Pozbieraj te chore skanery na spokojnie. Jeżeli nie można normalnie, to szkoda nerwów i czasu na ładowanie zapisów od nowa.

Po pozbieraniu skanerów można przywrócić ustawienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pełna nazwa tego moda brzmi - HARDWARMOD V3.2 TRUDNA WOJNA

Snegovik - gość, który wstawił moda na ap-pro.ru napisał czerwonymi literami na początku tak:

Кому не нравится hard, кто любит пустынную и безлюдную Зону - лучше не качайте.

Komu nie podoba się hard, kto kocha pustą i bezludną Zonę - lepiej nie pobierajcie.

 

Jak widać miał rację. Mod jest trudny i nie wszyscy dają sobie z nim radę. Moja rada jest taka - Nie męczcie się, szkoda zdrowia. Wywalcie moda z dysku. Zostawcie go graczom, którzy lubią hard.

  • Dodatnia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@smox mod jest dużo łatwiejszy i dużo gorszy od NSoljanki na poziomie mistrz którą przechodziłem 4 razy. Jest różnica pomiędzy trudnością gamepalay, a głupim chowaniem przedmiotów kwestowych np. w strefie PSI, gdzie gracz bez odpowiedniej ochrony nie wejdzie. Inny przykład znikające zombi z kluczem bez którego można moda wyrzucić (zwłoki znikają po załadowaniu gry), zapętlanie się fabuły itd.. Było kilka takich wpadek o których pisali ludzie. Mod ma również  niedociągnięcia jeżeli chodzi o jasną ciągłość działań...skutek mniej doświadczeni gracze wpadną w tarapaty. To nie jest nic dziwnego to normalna kolej rzeczy i po to jest forum moda by takie problemy rozwiązywać.

 Jeżeli ktoś ma problem to wypada mu pomóc nie radzić by usunął mod z dysku ponieważ gra X dni, a teraz nie może podnieść jednego przedmiotu kwestowego.

//

Jest również opcja, podobnie jak w wielu wypadkach..mody różnie działają u różnych graczy. Jedni idą bez problemów technicznych inni nie. Nie jest sztuką grać z poradnikiem, gdzie znając pozycję przedmiotu można szybko go zdobyć...sztuką jest grać bez niego i taki poradnik uzupełnić o błędy, bo tyle może być poradników ilu graczy.  Wnioski wyciągnijcie sami panowie od hardkoru... :smile:

///

I jak zwykle dodam...nie jest to krytyka nikogo i niczego... :smile: ..to moja opinia z którą można się zgodzić lub nie.

  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też nikogo nie krytykuję. Po prostu denerwuje mnie to, jeżeli ktoś za własną, nie własny styl gry wini moda.

Na tym etapie gry powinno się mieć Sevę, lub któryś z kombinezonów naukowców i do tego kupę artów. Z takim wyposażeniem można iść spać obok tego skanera. To oczywiście przesada, ale bez problemu można chodzić po strefie psi promieniowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam rozgrywka moda wcale nie jest aż tak trudna. Nawet ci zakamuflowani we frakcjach Przybysze nie stanowią większego problemu.

Już po kilku akcjach na początku moda, mamy możliwość pozyskania dobrej broni ( WSK94 ), względnie dobrego detektora ( Niedźwiedź) który możemy oddać zleceniodawcy dopiero przed opuszczeniem Bagien jako lokacji grywalnej, ale wtedy już możemy mieć własny, kupiony na Agropromie przy szukaniu PDA. Szybko ( tylko trzeba wiedzieć u kogo kupić schowek ) dorabiamy się SKATa. Dobrą strzelbę Benelli możemy mieć bez walki z Ruin Wioski, po walce frakcji itd itp. A co dopiero po kolejnych lokacjach i zadaniach.

Problemem w tym modzie są nie kompletne dialogi i nie logiczne, sprzeczne z wykonanymi zadaniami sytuacje utrudniające grę.

Jeśli na Bagnach, mamy jasno sprecyzowane, który wątek wybrać, aby nie sknocić fabuły, to w krytycznym momencie na Agropromie, już tego brak. Brak też tego jest i w innych sytuacjach, gdzie zmiana kolejności watków skutkuje zwiechą i koniecznością wracania wiele savów wstecz. To złośliwa zabawa autora moda z graczami. Graj po sto razy te same lokację, aż przypadkowo trafisz na właściwą kolejność.

I choćby moja ostatnia sytuacja. Skąd to psi oddziaływanie, skoro emiter wyłączony. Dlaczego Sacharow nie daje psi hełmu, choć to by wynikało z wypełnionego zadnia odnalezienia stalków i dokumentów.

Robiliśmy już to w jakimś modzie, chyba Honor Najemnika, osłabiając na Radarze skutki takiego przesadzonego psi działania. Dlaczego nie zrobić tego i tutaj, skoro to występuje u każdego grającego. Tak samo jak w innym modzie, uzupełnialiśmy dialogi, czyniąc je zrozumiałymi. To nie jest ingerencja w moda, to normalne przystosowanie go do percepcji naszych graczy.

Ja rozumiem autora moda, który setki razy musiał go przejść przy tworzeniu, że nie miał problemu z wybraniem wątku, czy wcześniejszego zabezpieczenia się w sprzęt potrzebny do wykonania zadania bez informacji w dialogach. Ale pozostawienie gracza samemu sobie, nie we feeplayu, ale tam gdzie kieruje naszym postępowaniem mod, to normalne wpuszczenie w maliny. Jego informacja-ostrzeżenie, że niewłaściwie wybrany wątek pozwala jeszcze na długą grę zanim się zapętlimy bez możliwości dalszej gry, to przyznanie się do krytycznej niedoróbki moda. A rada, jeśli nie możesz ich pokonać, nie graj, jest arogancko niesmaczna.

Jeśli zły wątek, to powinna być natychmiastowa reakcja moda dająca  możliwość powrotu do właściwego. Np, wiadomość typu " gdzie leziesz głupku, nie tędy droga',  lub zadanie kierujące do wykonania we właściwym wątku.

 

Z obu rad skorzystam.

 

  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby rozwiać wszelkie wątpliwości: postawiłem moda jeszcze raz, kupiłem kombinezon jaki miał Kondotier - ulepszyłem go pod względem psi - promieniowania (ja przechodząc wcześniej miałem SEVE - jest lepsza), Uzbroiłem się w arty takie jak miałem wcześniej i poszedłem po skanery. Można je zdobyć bez jakichkolwiek zmian w plikach. Cziterka jest zbędna. Poszło mi 3 apteczki i 4 bandaże + 1 flacha. Jedyne co mam zmienione to udźwig i parametry VSK.
Na dowód 7 zapisów ze zdobywania krok po kroku skanerów: http://przeklej.net/down/7515368798782088740559190195792866846b2c0d104a99d678c2447.html

 

Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika

 

***

 

Co do NS - tam nie było ostrzeżeń w stylu zamarzania moda jeżeli źle się poszło po linii fabularnej - czego efektem bywało cofanie się wiele zapisów wstecz by pchnąć fabułę (brak dialogów z postaciami głównymi był takim sygnałem) - w HWM - wiemy dość szybko, że coś jest nie tak.

Poza tym w NS nie takie cuda się działy :woot: . Brak przedmiotu kwestowego załatwiało się dopisaniem do handlarza lup spawnerem :whistling: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie jeżeli już wszystko zostało powiedziane to prosiłbym o podpowiedź...położenie skanera nr1..dwa pozostałe już mam... :smile: .

//

Cziterka to ewentualny ratunek z sytuacji bez wyjścia ..nie ustawienia do gry. Oczywiście że jest zbędna i zabija adrenalinę... :D..jednak lepiej ją wstawić niż zrezygnować z dalszej gry.

W przypadku skanerów i braku odpowiedniego ekwipunku...nie ma możliwości eksploracji budynku nad X-16...stąd moja rada o zmniejszeniu wpływu promieniowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skaner nr 1 jest w budynku po prawej stronie bramy, jak wchodzimy do zakładu w innych sytuacjach, też prawej strony tej niecki z suwnicą ( screen cichego). Trzeba wejść przez okno i zaraz z lewej między stołami warsztatowymi. Meduzy i antyrady konieczne.

Jakąś uszkodzoną SEVĘ zostawiłem w bunkrze aby mieć zapas udźwigu na skanery. Miałem dwie, ale jedną sprzedałem, bo mi ciążyła. Wrócę po nią, bo niedaleko, albo kupię nową u Sacharowa.

Rozwiązań nie cziterskich jest sporo, ale czy powinny nas aż tak zaskakiwać? Ulepszamy sprzęt, nie wiedząc co nas czeka.

A ulepszenia się wzajemnie wykluczają. Albo rybka, albo pipka. Teraz po fakcie, jestem mądrzejszy i np. grając drugi raz, już bym tych błędów nie popełnił. Zamiast dać się na Wysypisku obrabować z kasy, będąc chwilę wcześniej na Bagnach, kupił bym ten art u Pragmatyka i szukać Kła poszedłbym bez grosza.

Ale teraz mleko się rozlało i trzeba szukać rozwiązań dostosowanych do sytuacji.

Edytowane przez kondotier
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast dać się na Wysypisku obrabować z kasy, będąc chwilę wcześniej na Bagnach, kupił bym ten art u Pragmatyka i szukać Kła poszedłbym bez grosza.

Ja mam inny sposób. Inwestuję całą kasę w ulepszenia broni której masa po Najemnikach w DM i idę na Wysypisko z kwotą 100 rubli. Potem taka wypucowana broń wędruje do pudełka na pchlim targu i idę do piwnicy gdzie kolesie szczęśliwi zabierają swoje 100 rubli i jest OK. Sprzedaję sprzęt i kasa do dalszej gry gotowa.

//

Skaner nr 1 był na miejscu..umknął mi gdy zabierałem artefakt i schowek z tego hangaru... :smile:. Byłem tam dwa razy, ale ślepota nie boli. Znalazłem dwa trudniejsze, a nie znalazłem prostego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sztuczkę z pozostawieniem broni znam i zastosowałem. Też kasy bandytom nie dałem, bo za nią kupiłem inne arty. Ale nie ten właściwy.

A co dotyczy moich problemów z psioniką na Jantarze.

Przy pomocy kolegów z forum, okazało się że złapałem buga, w wyniku którego nie wyłączył się emiter tego promieniowania. Jedynym sposobem jego usunięcia było przejście na inną lokację i powrót. Ale i tak ilość ochrony przed psi oddziaływaniem którą miałem, była za słaba do wzięcia, a właściwe do bezpiecznego powrotu z trzecim skanerem. Mówię o działaniach bez cziterki. Trzeba było zmieniać wdzianko i udoskonalić nie w kierunku kuloodporności jak miałem, ale na ochronę psi. I tu powrót na inne lokacje nie był bezcelowym.Posiadając łącznie z artami 40 ochrony na psi i radiację, skanery możemy zabierać spacerując  :yes:  .

I porada dla tych co jeszcze u Leśnika nie byli. Prowadzimy tylko pierwszą część dialogu o narzędziach. Idziemy po nie, a przy okazji zabieramy apteczkę dla Ziewusa i wracamy do niego, a stąd na Kordon, bo o tym nam mówił wcześniej. Zadanie "porozmawiaj z Leśnikiem " zostawiamy w spokoju. Na razie nie jest wykonywalne. Leśnik pozostaje zaznaczony na czerwono.

I prośba do tłumaczy. Mam drugiego patcha polonizacji. Spotykając się ze Striełokiem, jesteśmy jego sojusznikiem. Natomiast wszystkie komunikaty pojawiające się na ekranie podochodzą z podstawki, kiedy Szrama i Striełok byli wrogami. Nie trzyma to logiki tego moda i wymaga zmiany na treści przyjazne.

 

DODANO:

 

Strzelba Benelli i Protekta, mają w opisie celownik kolimatorowy. Dla tej drugiej byłby bardzo przydatny, ze względu na brak przyrządów celowniczych. W modzie są bez. Można ten celownik gdzieś pozyskać, czy tylko zostanie w opisie? Lub czy jest jakiś mini mod, na Protektę z celownikiem.

Edytowane przez kondotier
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...ilość ochrony przed psi oddziaływaniem którą miałem, była za słaba do wzięcia, a właściwe do bezpiecznego powrotu z trzecim skanerem. Mówię o działaniach bez cziterki.

 

Czyli sam byłeś sobie winien. Po wyłączeniu emitera promieniowanie PSI tak, czy inaczej nie ustaje całkowicie, ogranicza się tylko jego strefa w okół budynku. Nie mając sprzętu, a mając pieniądze można kupić szybko kombinezon u Sacharowa i iść spokojnie po skanery.

Teraz co chodzi o "chiterkę"...ustawienia podałem dla Ciebie ponieważ byłeś gotów mod zostawić, a szkoda bo jest doskonały i dla innych którzy znajdą się w podobnej sytuacji. Ponieważ temat na forum pozostanie nie tylko dla Nas, porady mogą posłużyć innym w potrzebie którzy przyjdą po skanery bez kasy i sprzętu.

//

Sam osobiście nie stosuję takich rozwiązań bo to mija się z celem. By utrudnić sobie rozgrywkę przechodzę ten mod z jedną bronią ...strzelba Protekta i  w dwóch kombinezonach: ulepszone EXO Powinności (poprzedni to płaszcz i ten znaleziony w bagnie), oraz naukowy WEGA kupiony u Sacharowa. Arty zbieram i sprzedaję. poza meduzami do zadań, jako detektor mam Niedźwiedź. Broń i amunicja co jakiś czas idzie do handlarza, zostaje tylko ta do strzelby. Jedyne co zmieniłem to udźwig co zrobić jestem zbieraczem... :smile:

Jeżeli chodzi o arty na pasie, snajperki, granaty itd uważam te dodatki za zupełnie zbędne w tym modzie, zbyt łatwa rozgrywka (wyjątek Bagna z początku rozgrywki).

Wystarczy dbać o stan sprzętu i wystarczy on na całą grę. Przechodzę mod bez poradników, a czego nie wiem lub nie mogę znaleźć... pytam tutaj...taka jest moja trudna wojna...   :smile: .

///

Teraz jeszcze jedno pytanie, tak z czystej ciekawości, może ktoś zna odpowiedź...

Gdzieś tutaj czytałem, że na Bagnach można wziąć zlecenie od Atasze i  zabić Prowodyra. Rzeźnika również....co dzieje się wówczas w grze ?

Dlaczego pytam, a dla tego że ci dwaj NPC są aktywni później w czasie wędrówek po Zonie. Prowodyr w Podziemiach i dalej...Rzeźnik na Bagnach i do niego odsyła Kieł.

  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

malakas - kombinezony od Sacharowa, nie wystarczały na to psi promieniowanie. A jak wiesz, to udoskonalenia można dokonać dopiero na wcześniejszych lokacjach.

A czy to ja jestem sam sobie winien, że miałem mało ochrony psi? Nie sądzę. Nikt, nie znający całej rozgrywki, nie jest w stanie przewidzieć takiej sytuacji. Dotychczasowa gra, skłaniała do udoskonaleń idących w kierunku kulo odporności i radiacji. Jestem już sporo dalej i mogę śmiało powiedzieć, że to jedna z niespodzianek moda, wybijająca nas z rutyny. Zmuszenie do myślenia, jak inaczej rozwiązać problem. Kosztuje nas to trochę kasy i biegania po lokacjach ( można z przewodnikami ) dla pozyskania nowego wyposażenia, ale nie zamyka moda.

Teraz to już jestem mądrzejszy o doświadczenie moje i tych którzy mi pomogli rozwiązać problem.

Ale jest to też przestroga-porada dla tych co dopiero grać będą. Mogą tej ochrony psi udoskonalić mniej, nie będą wtedy spacerować przy zbieraniu skanerów, użyją kilka apteczek więcej, ale też od razu wykonają zadanie.

A mnie zmylił bug z trwaniem alarmu o niebezpiecznym promieniowaniu psi ( cały czas napis na górze ekranu ). Nie wiedząc że to bug, w  tym szukałem przyczyny niepowodzeń. Nikt inny z grających przede mną, takiego buga nie miał. Tu dało znać moje zezowate szczęście, do łapania takich problemów  :tongue: .  Gdyby nie on, szybko bym znalazł rozwiązanie. Tym bardziej że, w schronie Sacharowa miałem zostawioną SEVA. Udoskonalenie jej na psi, to tylko skok do Agropromu  :yes: .

Jestem pewien, że Ci co go już przeszli, są w stanie zrobić na podstawie swoich problemów i problemów innych graczy, wykaz trudnych momentów w modzie i sposób ich unikania lub rozwiązywania. To będzie lepsze od poradnika.

 

A co dotyczy pytania o Prowodyra i Rzeźnika. Wg mnie, to problem rozgrywki. Wybór po pierwszych rozmowach z oboma, sugeruje konieczność zachowania ich przy życiu, co skutkuje pozyskaniem ciekawszej gry z wrogimi Przybyszami.

Ale po zakończeniu gry podstawowej, warto sprawdzić, co się wtedy stanie. Może być nowy mod :woot: . Prowadzić nas będzie Lebiediew. Albo kompletna klapa.

Edytowane przez kondotier
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Psi promieniowanie też dało mi się we znaki. Ja podczas pierwszego pobytu na Agropromie kupiłem od przywódcy samotników skrytkę, gdzie był kombinezon SKAT. Mam go do teraz, a własnie wybieram się do Limańska. Tak czy siak, ten kombinezon ma nawet dobre parametry ale raczej słabo chroni przed psi promieniowaniem, tak więc gdy szukałem skanerów w budynku gdzie jest LAB-x16, ginąłem tyle razy że zliczyć się nie da. 

 

Co do zlecenia na głowę Prowodyra.. też mnie to zastanawia. W końcu Prowodyr to jedna z głównych postaci w tym modzie, i gdyby zginął nie można byłoby zrobić ważnych kwestów. Wydaje mi się że nawet jak weźmiemy zlecenie na niego to i tak nie można go zabić, no bo jeżeli zginie to co wtedy ? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy to ja jestem sam sobie winien, że miałem mało ochrony psi? Nie sądzę. Nikt, nie znający całej rozgrywki, nie jest w stanie przewidzieć takiej sytuacji.

Może źle to ująłem...chodziło raczej o to, że pomijając bug z którym zabranie skanerów było niemożliwe..wina za stan rzeczy leżała po stronie gracza, a nie gry. Co wcale nie znaczy, że jesteś złym graczem. Każdy może tam wpaść w tarapaty bez sprzętu i pieniędzy. Ja nie zbieram artów, ale kupiłem kaftan u Sacharowa by zadanie zrobić. I tak kilka razy padłem zanim znalazłem te skanery.. :smile: .

Gdybym nie miał kasy pupa blada i po zadaniu. Trzeba by było dobrze się napocić by zebrać fundusze na kaftan u Sacharowa.

/

Po zakończeniu rozgrywki zrobię małe FAQ dla moda przyda się. Można tam umieścić np...

1...Zadanie zabicia Prowodyra od Atasze i jego skutki.

2...Moment otwarcia niebieskiej walizki.

3...Zadanie ze skanerami na Jantarze.

4...Moment zalania podziemi i mapa migracji mutantów.

5...Artefakt z pierwszego i drugiego zadania Borodina.

6...Miejsce pobytu Pustelnika.

7...PDA dla Borodina.

8...Walizki na Jantarze

9...Problem z Marcepanem.

10... Dysk z Oprogramowaniem.

11...Zestaw medyczny Błotnego Doktora.

12...Kolejność zadań na Kordonie..szczególnie 1 wizyta i zamach na Wojskowego.

//

Jedziemy dalej...Czy w Waszej rozgrywce Lebiediew przechodzi normalnie przez most?

Most nie opuszcza się do końca (tworzy się mały uskok), ale tak ma być bo w podstawce też tak jest...problem tylko, że u mnie ci kolesie z CN wpadają szybko na most i blokują się na tej małej przeszkodzie.

Ładowałem grę kilka razy i żadnego efektu...za każdym razem jest to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A właśnie, co do tego mostu. 

U mnie jest to samo - most został opuszczony, Czysto Niebowcy razem z Lebiediewem na czele próbują przejść na drugą stronę, ale się blokują. Także wczytywałem grę, ale to nic nie dawało. Nie zawracając sobie tym zbytnio głowy od razu pobiegłem do Limańska. 

W samym mieście są jedynie dwie nowe postacie i grupa najemników która nam nieudolnie pomaga zając plac budowy. 

Stalker samotnik na samym początku z którym warto pogadać, oraz najemnik w budynku przed mostem, z nim też można pogawędzić. 

Tak czy siak po jatce w szpitalu, będziemy na lokacji z Zewu Prypeci - Podziemia. 

Jeszcze jej nie przeszedłem, zaczyna mi się amunicja kończyć a z tego co zauważyłem biega tam mnóstwo mutantów. 

Niema że łatwo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim pojawi się to FAQ, może ktoś mnie oświeci i powie, czy pijawka z arte dla Borodina spawnuje się tylko tam gdzie podpowiedział Hobby i czy do tego potrzebne są jakieś wcześniejsze osiągnięcia. Tyle wiem, że po dokonaniach na Jantarze, ale po których.

Jestem po rozmowie z Błotnym Doktorem, we wskazanym miejscu przez Hobby i okolicy zatłukłem z 5 pijawek i dwa razy tyle zabójców, a dekoder ani razu nie zaćwierkał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.