02.08.

[vidkunsen]

A ty kiedy świętujesz z kolegami, rezerwisto!!!

Daj znać bo wkrótce tylko w archiwum będzie można się z twoją relacją zapoznać

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 23 Lutego 2016 przez vidkunsen

[pacjent1972]

Może zacznijmy od tego ilu wie co to "armia", "fala" i "obicnka"... nie z opowieści starszego brata czy tatusia, tylko z własnego życia?

Obawiam się że nie wiele rączek poszybuje w górę. 

 

[smox]

Byłem w wojsku w latach 1981 - 83. JW 2066 w Bartoszycach. Tutaj wstawiłem zdjęcie - https://stalkerteam.pl/topic/3695-nasze-zdjęcia/?page=3

[kondotier]

Panie V.

A Ty na którym zdjęciu jesteś? I którym emblematem się oznaczałeś? Tym jedynej armii obrońców pokoju?

[Gatzek]

JW 2962 Grójec - Ogrodzienice (obecnie JW 3411), lata 1989 - 1991, st. szeregowy rezerwy melduje się do apelu

[pacjent1972]

JW 1109 Grudziądz (szkółka), zesłanie o krok od domu JW 5069 Zegrze Pomorskie, potem już  pod domem JW 1616 Kraków Balice 1992-94. Foto ze szkółki  gdzieś na Stalkeruniverse... 

Na wyjście Kapral. 

Edytowane 28 Lipca 2015 przez pacjent1972

[Anatolij]

Twierdza Modlin 1988 - 1989

[cichy]

 

JW 1475 Morąg, 2000/2001. Straszny szeregowy się melduje

[Anton Gorodecki]

Ja miałem przyjemność nosić niebieski beret oraz mundur z naszywką  z pierwszego postu (kotwica).

7 BOW, JW 1872 Słupsk, 2003/2004, k. rem., st. szeregowy.

[vidkunsen]

Kondotier: u mienia na gimnastiorce była ankernica i paraszutnaja ptica to drugie to też było... do tej pory nie lubię morza i ciepłych krajów ;)

 

Jak już się wszyscy odezwą to możemy sobie jakieś kommando stworzyć ;), temat się rozkręca więc trzeba chyba reaktywować zbowid ;).

 

Spoko Marycha, "Masa" też jest jednym z nas i daleko zaszedł ;) - 1 pkt za znakomstwo i drużbe bez flaszki ;)

Nikt oprócz nas "dunczyków" - vide koncepcje UW dot. zdobywania plaż Danii

 

Pacjent 1972 a nie byłeś tam czasem na uzbrojeniu-artylerii(na szkółce)?

Edytowane 29 Lipca 2015 przez vidkunsen

[kondotier]

V. - wybacz, ale jakoś nie mogę powiązać desantu powietrznego z desantem morskim, dlatego postawiłem to pytanie. Chyba że, z pewnych przyczyn zrobiłeś przeprowadzkę z południa Polski ( kolor emblematu des. pow.), na północ. Tym bardziej, że swoim zwyczajem, dla zmyłki wsadziłeś też "razwiedkę" byłego Wielkiego brata we współczesnych "gimnastiorkach".

 

 

[vidkunsen]

Ja też nie mogłem tego powiązać aż do 1984 roku

Tarcza 85, Drawsko Pomorskie 85 a potem ... .

Sistema:

 

 

 

Edytowane 23 Lutego 2016 przez vidkunsen

[pacjent1972]

 

Pacjent 1972 a nie byłeś tam czasem na uzbrojeniu-artylerii(na szkółce)?

 Nie V, UL... Ubezpieczenie Lotów. 

Temat się rozkręca jak napisałeś, no to Panowie czekamy na więcej Rezerwistów i sprawdzimy kto szedł falowo a kto był grzbietem... chusty do okazania! Ja idę szukać swojej ... 

Edytowane 29 Lipca 2015 przez pacjent1972

[de Vries]

Podlaski Oddział SG, Białystok 94/95. Służyłem na odwodach jako kapral. Fala to był śmiech na sali, rzucałem w dziadków taborem jak mnie wku...to jest zirytowali:)

Pozdrowienie dla rezerwistów.

[vidkunsen]

Chustki to chyba nie znajdę ale pamiętam, że miałem na niej cycatą blondynę z mg42 na ramieniu a zamiast de sous miała taśmy z pestkami i żółto - czerwone falbanki wokół niej ;)

[pacjent1972]

Ja słów na wiatr nie rzucam, pojechałem do rodzinnego domu, wziąłem klucze od piwnicy i przeczesałem pudła z młodości, bo warto chomikować pamiątki młodości by na starość móc powspominać z łezką w oku.

Znalazłem to co chciałem i chyba jako jedyny z nas Rezerwistów... macie też dowód że "pacjentem" stałem się w Armii, nadał mi tą ksywę hanys dziadek z jesieni w Zegrzu Pomorskim, dlaczego (?), ano dlatego że byłem nieobliczalny, szalony i ze zbyt ostrym językiem jak na kota. Przylgnęła do mnie ta ksywa bo taki jestem od zawsze, aż do dziś. 

Oto dzieło moich rąk, bo każdy rezerwista powinien był zrobić sobie chustę sam, miałem szablon i farby, brakło czasu na tło bo za dużo piliśmy przed wyjściem. 

Musiałem użyć drabiny by uchwycić całą chustę. 

 

Tu macie stronkę gdzie możecie ale nie koniecznie swoich falowców. http://www.rezerwa.eth.pl/index.php?go=C02

Edytowane 30 Lipca 2015 przez pacjent1972

[vidkunsen]

Nie no Stanley chusta fajna.

Za moich czasów na te barwy falbanek mówiło się dzik bo dzikie pobory to były w zimie i w lato ;).

Już za dwa dni!!!!:

 

Nie dajmy się skłócić, grajmy w Stalkera!!!

[vidkunsen]

Quo vadis? quen sabe homo?

 

 

 

 

 

 

Edytowane 23 Lutego 2016 przez vidkunsen

[Anton Gorodecki]

V. - wybacz, ale jakoś nie mogę powiązać desantu powietrznego z desantem morskim, dlatego postawiłem to pytanie. Chyba że, z pewnych przyczyn zrobiłeś przeprowadzkę z południa Polski ( kolor emblematu des. pow.), na północ. Tym bardziej, że swoim zwyczajem, dla zmyłki wsadziłeś też "razwiedkę" byłego Wielkiego brata we współczesnych "gimnastiorkach".

 

Emblemat 7 BOW umieszczony w pierwszym poście to nie do końca zmyłka -  bezpośrednio historię swoją brygada wywodzi z utworzonej w 1963 roku w Gdańsku 7 Łużyckiej Dywizji Desantowej więc jako z genezy pasuje do Święta Wojsk Powietrznodesantowych; choć OBECNIE brygada pełni funkcje zgoła inne niż jej "desantnikowe" odpowiedniki.

 

Zdjęcia pochodzą ze strony http://7bow.wp.mil.pl a dokładnie ze Święta 7. Brygady Obrony Wybrzeża (Uroczystość i Dzień Otwartych Koszar).

Edytowane 2 Sierpnia 2015 przez marycha

[kondotier]

marycha - moje określenie "zmyłka" dotyczyło wstawienia przez rezerwistę vidkunsena emblematu i zdjęcia żołnierzy rosyjskich. Skoro zaczął temat o tym gdzie kto służył, a sam wstawił znaki rozpoznawcze trzech rożnych formacji, w tym jednej zagranicznej, to wyszło na to, że we wszystkich służył. I że nosił wszystkie trzy na swoich rękawach. trochę to dla mnie niespójne. Bo o ile z powodów zdrowotnych, przejście ( choć mało prawdopodobne) z 6BPD do 7BOW mógłbym przyjąć, to już do "bratniej armii" - absolutnie. Nawet w tamtych "słusznych" czasach, były transplantacje, ale na wysokich szczeblach i od nich do nas, nigdy odwrotnie.

A jeśli v. pisze o 26BR z Dziwnowa, to nie ten kolor emblematu.

"Wolna twórczość" vidkunsena, prowadzi do takich sytuacji .

 

[vidkunsen]

No i spoko jest, mamy już znawców falerystyki to podyskutujmy dalej co jest a co nie jest możliwe

Czasem trudno pojąć jak coś działa skoro nie znamy zasad na jakich opiera się dane działanie/a.

[vidkunsen]

Intencje są dobre może czasem gorzej z doborem słownictwa, co do problemów dot "naszego wojska" to nie mam tego w sempiternie bo ja jak inni broniłem tego kraju biernie lub czynnie to kto teraz to zrobi dla nas, dla mnie, skoro wojska już nie ma, coraz mniej tych co się nadają,  a wrogów coraz więcej, atakującej armii przeciwstawimy: modlitwy, szoł z tefałenu, paradę ..... .

Tyle fakty i zaś powrót do ... z modlitw ludów nordyckich tzw. vikingów(ok. VIII - X): ...i strzeżcie nas Bogowie od gniewu Słowian.

 

[czernobyl10]

Ludzie dajcie spokój. Sytuacja w armii jaka jest to każdy widzi. Najpierw płakano że jest służba zasadnicza. Potem "zetka" została zniesiona i jest armia zawodowa. Tylko:

korpus szeregowy który stanowi trzon naszej armii może służyć/pracować maksymalnie 12 lat, potem kop w tyłek i tyraj człowieku w cywilu do emerytury. Państwo wywaliło na twoje szkolenie grube miliony. To pies pogrzebany. Gdyby dano ludziom szanse awansu to inaczej by wyglądało. Wtedy szeregowy awansuje i ma szanse na emeryturę. Nie mówcie że żeruje bo inni muszą harować do 67 roku. Pamiętajcie że są poligony, zajęcia dzień/noc, zima/lato, ostre strzelania, praca z materiałami wybuchowymi, środkami trującymi, skoki, misje. Cały czas dyspozycyjność, dziś służysz tu jutro w drugim końcu Polski, gdzie rodzina która zostaje. Przenoszą żołnierza, np w USA idzie za żołnierzem, dostaje mieszkanie/dom. Jestem żołnierzem i nie skarżę się bo to jest zawód wybrany przez zemnie.  

Nie dajmy się zwariować pismakom i politykom którzy napuszczają społeczeństwo przeciwko grupom zawodowym. Nie zarabiam jak kierownik/prezes. Po 17 latach służby w różnych warunkach nie mam kokosów. Chcę posłużyć jeszcze z 10 lat oczywiście jak zdrowie pozwoli.

[vranorvs]

Nie podlega w mojej ocenie dyskusji że Polska (w tym wojsko) jest celowo rozkładana na łopatki. Armia, banki, media, elektrownie i inne są podstawą istnienia państwa. Swoją drogą warto przypomnieć sobie jaką rolę w sprzedaży TPSA brał udział chwalony pod niebiosa Pan Kulczyk. Każdy kolejny przetarg na zakup broni to śmiech. Wiadomo kto ma wygrać i pozbyć się swojego złomu. Jeśli nie możemy liczyć na armię musimy radzić coś inaczej. Sądzę że paramilitarne organizacje (czy jak je tam nazwać) prowadzone przez byłych komandosów i znających się na rzeczy wojskowych w każdym mieście, miasteczku czy wsi byłyby dobrym rozwiązaniem. Odpowiednia selekcja ludzi oczywiście wszak psychopatów nam nie trzeba. Obsługa broni - długiej i krótkie, zasady prowadzenia wojny partyzancjkiej, używanie sprzętów różnych jak broni, zasady chemii - tworzenie ładunków wybuchowych, pozyskiwanie substancji, budowa pułapek i wiele wiele innych. To ostatni dzwonek żeby rozpocząć działanie. Wątpię aby rząd PiS cokolwiek polepszył tym bardziej że ma zamiar wprowadzić euro tylko nie wiadomo kiedy. Chciałbym się co do PiS mylić. Nawet bardzo. Obawiam się jednak że to jak w USA dwie partie a bez względu na wynik z Polski i Polaków zrobi się pachołków.

Pomyślcie nad tym. Sporo z Was to ludzie doświadczeni. Inni znają choć podstawy. Tu każda nauka dla młodego człowieka inna niż czesanie włosów na bibera jest istotna. Rozpuśćcie wici. Przy takiej inicjatywie potrzebne jest wsparcie zarówno finansowe jak i osobowe. Jest jeszcze w kraju trochę porządnych patriotów z którymi ludzie się w kraju liczą. Inni z pewnością chcą mieszkać w kraju który nie skapituluje po 2 godzinach. Póki co każdy kapituluje wpychając nas do junji ojropejskiej. Już zwykłe zabory niepotrzebne.

Należy również przywrócić możliwość posiadania broni. Nie dla każdego ale dla większości. Nad wszystkim można popracować i krok po kroku zrealizować. Trzeba mieć jednak cel i zacząć działać. Wszelkie pomysły mile widziane.

[vidkunsen]

memento....

Państwo bez wojska, armii to bezpański kawałek ziemi do zabrania przez każdego kto wojsko, armie posiada.