kondotier

@Alpa- Co Ty za bzdury piszesz. Co ma piernik do wiatraka. Stawiałeś moda na oryginalną podstawkę, czy na jej kopię? Bo jak na oryginalną, to powinien ruszyć ze skrótu pulpitowego gry. Skrót pulpitowy w katalogu gry jest martwy. Gra CzN nie woła o płytę, więc pytam, czy piszesz w dobrym temacie? A jak sama podstawka, uruchamiałeś ją z pulpitowego? O płytę woła tylko CCz.

To bardzo leciwy mod i mało kto będzie pamiętał szczegóły. Wesprzyj się tym 58 min: https://www.youtube.com/watch?v=6KOx1hD_5Yg

@Ignachinio - bo do Promzony droga jest przez Poligon. Zanim tam dotrzesz, sporo będzie do zrobienia. Z tym, że po rozmowie z Braunem, jest jeszcze coś do zrobienia. Dobrze popatrz w zadania, czy to co na Przedzoniu należało zrobić, wykonałeś. Popatrz tutaj po polsku https://www.youtube.com/watch?v=MgOM0KyEY1s&list=PLqdK5xoXsbqnoVm93QOW2NEuqqxIoeEyk https://www.youtube.com/watch?v=rVy5UXyI92I lub po rosyjsku https://www.youtube.com/watch?v=sR6RAI0rGH0

@Fussion14 - Bo oprócz skompletowania gry i moda, musisz zrobić skrót pulpitowy od sinika ( XR_3DA.exe ) w katalogu bin i przenieść go na pulpit. Zmień jego nazwę np. na Apokalipsa. Skrót pulpitowy tworzy się samoistnie, przy instalacji podstawki z płyty, albo gdy mod ma instalator. I od razu dokonaj zmiany w pliku fsgame.ltx , tak aby zapisy gry robione były w katalogu z modem. Po zrobieniu u siebie kopii oryginalnego pliku, możesz wkleić ten: fsgame.ltx Po uruchomieniu gry, zrobieniu pierwszego zapisu i screena, możesz zrzucić moda na listwę i zobaczyć w katalogu z modem, że pojawi się nowy katalog o nazwie ZAPISY. A w nim plik user.ltx, katalog savedgames z zapisem, katalog screenshots ze screenem, oraz katalog logs z pierwszym logiem. To bardzo ważny plik, bo w razie Fatal Error w nim będziesz szukał przyczyny. Po takiej "modernizacji" moda, nie powinno być już problemów. W grze życzę

@marcin95 Ja już nie mam moda na kompie, ale zwróć się do @kazik. On ma i może to sprawdzić.

@marcin95 - Jak pamiętam, schowek sam się zabiera do inwentarza, jak zabierasz ostatni przedmiot, albo po weź wszystko.

Tak to z modami bywa, u jednych są bezproblemowe, u innych robią kawały. Skoro go skończyłem, mając wszystkie zadania jakie w tym modzie mieć można, to znaczy że jest postawiony prawidłowo. Jedyny problem to spawn itemów u NPCów. Z konieczności byłem zmuszony obejrzeć gameplaje i widziałem, że nie było problemu np. z drutem do wiatraka, bez brania nowych zadań. Tak samo nie widziałem, aby znikała broń przy zabitych i to taka która mogła ustawić grę. Chyba że jest to celowo zrobione, aby AK47 poskładać, a nie zdjąć z trupów w bazie remontowej. A były tam tylko raz, gdy robiłem zadanie na Aroganta i Czachę. Pośród dziesiątków pakietów do ulepszeń, ani razu nie natrafiłem na materiały pozwalające na naprawy posiadanej odzieży. Dobrze przynajmniej, że znajdowałem nową, lepszą. Uwagi jakie ja mam do moda, miał również gameplajowiec Shkrek. Wytknął mu dokładnie to samo. Przypuszczam, że mod miał być bardziej rozbudowany i dlatego mamy zadania jak np. zbieranie artefaktów, dla których nie ma finalizacji. Również opcje pozostania w strefie, tak przy grze dla SBU jak i Najemników. Może będzie to rozwiązane w drugiej części moda. Ale to będzie logiczne, gdy wybierzemy takie zakończenie jak ja wybrałem. Bo nie sądzę, aby ktoś kto wylądował z kupą szmalu na "gorących plażach", chciał wrócić do Strefy Również zadanie na znalezienie Czarnej dziury, trudno zrozumieć w finale. A to sugestia, że nasza Sunia ( a powinna mieć męskie imię ), to przyjaciel gospodarza zagrody który zaginął. Widzieliśmy stalkera zamieniającego się w dzika, czyli nas powinno spotkać podobnie, zamienienie się w mutanta. Ale się nie zmieniamy. Anomalia czasowo zawiesiła przemiany, czy wyczerpała limit? Ale na temat jakości moda, każdy ma swój własny pogląd. Brunetki czy blondynki. Sądzę, że gdybym zagrał w niego jeszcze raz od początku, byłoby inaczej. Znając jego bolączki, ominął bym je i gra toczyłaby się inaczej.

Niedawno podobny problem miał Stalker76. Ale chyba po uruchomieniu Apokalipsy ulepszonej przez Junxa, problem zniknął. Można zobaczyć jego gameplaya.

Przecież Czyste niebo po zainstalowaniu, nie potrzebuje płytki. Coś się chyba @Alpa poplątało. O płytkę woła tylko CCz.

To że mod krótki na jednej lokacji, nie jest powodem, aby nie zawierał błędów lub przegięć. Mogę powiedzieć, że te zadania co mi zostały, to albo te wynikające z przespania się, aby mieć nowe pozwalające na zebranie z trupów kolejnych składników do robienia medykamentów i cennych skrzynek, za które były "nagrody" w sejfie, a szczególnie kiełbasa dla Suni, albo pozostawione do zrobienia "później". A że po drodze "wdepnąłem" na posterunek, wyszło zakończenie. I co w tym złego? Mod na to pozwolił, więc grałem dobrze i nie złamałem scenariusza. Kto wcześniej mógł przewidzieć, że nieefektywna gra, w czasie której zostajemy poranieni i obrabowani, jest konieczna aby coś więcej od moda pozyskać? Trochę to pokraczne, delikatnie mówiąc. A skoro moda ukończyłem, widocznie poradziłem sobie z wszystkimi problemami. Znalazłem płaszcz szabrownika, kombinezon Świt, SEVĘ, Egzoszkielet, poskładałem Bizona. AKSu zdjąłem z trupów i tylko naprawiłem. W schowkach zostały części na Wintoreza i Copmpakta. Amunicji do Obrzyna, Kałacha i Bizona mam w nadmiarze. Arty powyciągałem z anomalii, po postawieniu skanera. Lecz co mi po nich, jak ze schowków wyciągnąłem o lepszych wartościach, sprzedać ich nie ma komu. Pieniędzy i tak nam nie trzeba. Tylko się naganiałem po pustej lokacji, od czasu do czasu strzelając do psa, tuszkana. Z Welesem w ręce, anomalie nie były groźne. A z artem gospodarza, nawet kontrolerzy byli do łatwego zabicia. Gdybym wcześniej wiedział, że to już koniec, ominął bym posterunek i poszedł zrobić ostatnią nitkę poboczną. Tak samo na początku moda, zamiast wgrywać zapisy, poszedłbym się przespać i robić nowe zadania, nazbierał itemów, uzbroił się po zęby i nie miał problemu z przeciwnikami. Dlatego napisałem o takiej ściągaczce, która ukierunkuje gracza i da mu satysfakcję z gry, bez wcześniejszego oglądania gameplayów. Co to za przyjemność grać, jak się wie co będzie? W każdym bądź razie, aby nie było że odstręczam od moda, chcę powiedzieć, że po przeczytaniu tych uwag i zastosowaniu się do nich, kolejni gracze przejdą go raczej bezproblemowo. Byłe nie byli chojrakami i z obrzynem nie atakowali uzbrojonych w kałachy z podlufowymi. Tych trzeba chytrością. I stale będą mieli pod ręką kiełbasę dla Suni, aby ją podleczyć tak samo, jak będą leczyli siebie. Trzy poprzednie mody w które grałem, dostały ode mnie pochlebne recenzje. Temu się dostało. Nie będę chwalił czegoś, co na to nie zasługuje. I tyle.

Tak, istnieje. Po prostu jeśli % ich właściwości ochronnych jest > od 100, to pozostałe są zbędne.

PODBICIE TEMATU. Po znalezieniu sposobu na dokonywanie zapisów poza zagrodą, dokończyłem grę i razem z SBU opuściłem Strefę. Ponieważ zostało mi kilka nie dokończonych zadań, najpierw wybrałem opcję pozostania. Ale wtedy ustała możliwość zapisywania poza zagrodą. Poza tym, zostały mi tylko 2 apteczki, a od dłuższego czasu mod poskąpił mi składników do ich zrobienia. Wczytałem więc zapis sprzed finalnej rozmowy, co nie było trudne, bo podczas wykonywania tego finalnego zadania jest możliwość robienia zapisów na całym posterunku. Tyle tylko, że nasz Diegtiarow, jest jeszcze młodym oficerem, bo dopiero porucznikiem I tu mała rada. Jeśli ktoś zdecyduje się na pozostanie w Strefie, to trzeba Sunię przed walką odprowadzić i unieruchomić daleko od posterunku. W czasie walki lub ostrzału śmigłowcowego zginie. A tak nasza sunia podróżuje, gdy my swoje dupsko wozimy samochodem . I na koniec sugestia, co nas może czekać, gdy zostaniemy w Strefie. Powstrzymam się od jakiejkolwiek oceny tego moda. Tyle tylko, żeby w nim nie błądzić i grać wg. pomysłu autora moda, potrzebny jest jakiś nie poradnik, ale przewodnik, opisujący skutki gdy coś zrobimy, lub nie zrobimy wg. autora. Brak takiej wiedzy, może skutecznie zniechęcić do gry w niego. A takich kruczków w modzie jest sporo. Z tym, że ja nie podejmuję się takiego przewodnika napisać. Innym graczom życzę w grze . DODANO. Ponieważ drażniło mnie ciągle zmęczenie przy biegu, dodałem actors ze zwiększoną wytrzymałością. Udźwigu nie udało się zmienić, bo wyskoczył problem z oryginalnym plikiem system.ltx Błąd pokazał problem z pojazdami. Może komuś się uda znaleźć ten plik w gamedacie moda. gamedata.7z

@tybet64 - Taka blokada linii scenariuszowej występuje, gdy inne linie są daleko z tyłu. Sprawdź, ile i jakich zadań dotyczących innych linii wisi Ci w PDA. W pewnym momencie moda zadania się zbiegają, więc blokada jednych jest po to, aby nadgonić inne.

@Stalker76 - Jeśli nadal masz niektórych NPCów na fioletowo, a instalowałeś moda z Mega, to pobierz spolszczenie z pobieralni i nałóż ponownie. Chyba że wolisz ręcznie zmieniać nazwy katalogów, tak jak jest podane w #1 moda pod UWAGA . Tak samo powinni postąpić ci, co tak zainstalowali moda. Przyczyną nie jest błąd tłumaczenia, ale nazwy katalogów grażdanką, z którą WIN nie daje sobie rady. Dlatego te nazwy muszą być zmienione na "robaczki", bo inaczej takich "fioletowych" będzie więcej. W spolszczeniu z pobieralni, te nazwy są zmienione.

Szukając miejsc do zapisywania poza zagrodą, pragmatycznie sprawdziłem jeszcze jedną rzecz. Pisałem wyżej, że nie mogę zabierać kałachów z trupów NPCów i biegam z PMem i obrzynem. Okazuje się, ze mod zawiera pewien kruczek. Ten problem trwa, jeśli po utracie świadomości wgrywamy poprzedni zapis, a nie kontynuujemy gry od przespania się i nowych zadań. Posłużyłem się małym oszustwem. Byłem do tego zmuszony, bo nie miałem przewodów do uruchomienia wiatraka, a wszyscy szabrownicy byli zlikwidowani. Zostawiłem sprzęt w schowku w zagrodzie, aby się nie pozbyć tego co już miałem i gołodupcem wyszedłem do dolinki z psami. Tam dałem się pogryźć i straciłem przytomność. Przespałem się, nowe zadania na likwidację szabrowników, zabrałem sprzęt ze schowka i hajda na szabrowników. Tu miłe zaskoczenie. W miejscach gdzie byli poprzednio, znowu skrzynki z wartościowym towarem, a szabrownicy zamiast obrzynów mają już AKSu, które można zabrać. Pozbierałem, druty się znalazły, turbinę uruchomiłem, kałachy naprawiłem i mogłem wojować. Z tego taki wniosek, że warto na początku gry, zrobić kilka razy taki numer, a nasze wyposażenie szybko się poprawi. Broń u trupów będzie lepsza. Czyli że pragmatyzm w modach, wcale nie jest przywarą, ale pozwala rozszyfrować pomysły autorów moda i pozwolić grać bez męczarni. Może to co odkryłem, zachęci mnie do kontynuacji gry? Ale ile razy można robić w modzie dokładnie to samo zadanie w tym samym miejscu? Tym bardziej, że po każdej emisji, kontrolerzy i upierdliwe chimery znów się pojawiają w tych samych miejscach?

@Zwinny - przecież rozmowę o okradaniu schowków, masz na samym początku gry, gdy docierasz na północny KPP na Kordonie. Mówi Ci o tym Akim, proponując sprzedaż kłódek. I warto sobie kupić kilka, tym bardziej że likwidując schowek, odzyskujesz ją i plecak. Warto też wkładać do plecaków GPS, bo nawet będąc daleko od schowka, możesz sprawdzić jego zawartość, najeżdżając na mapie na jego znacznik. Nie musisz wtedy pamiętać, gdzie co schowałeś.

@hadam - Gameplayer tego nie pokazał, ale tam są psy. Trzeba je najpierw zabić, bo to one przepłaszają tych dwóch. To przed nimi uciekają. Na gameplayu widać tylko truchła psiaków. Zabił je i dopiero poszedł rozwalać monolitowców.

Jak ktoś chce grać na nieśmiertelnym, to jego wola, niech gra. Ja tego moda przeszedłem 1. raz po rosyjsku, potem kawałkami przy tłumaczeniu i na koniec cały po polsku. I nie miałem potrzeby czynić się nieśmiertelnym. Obowiązywała stara zasada, nic na chuuuraaa. Każdy krok z rozwagą. Szczególnie na tej części lokacji, o którą powiększono znaną nam Prypeć. Owszem, ma mod kilka sytuacji nie dopracowanych, jak np. spawn anomalii w garażu podziemnym, w miejscu gdzie mają być kwestowi NPCe. Zamiast nich znajdujemy tylko ich broń i trzeba przegrywać od poprzedniej emisji. Również gdy w modzie, chcemy zagrać w moda na komputerze w warzywniaku. Taka gra w grze. Hardkor na potęgę. Ale warto przynajmniej spróbować przejść w nim 1. poziom.

@Zwinny - to nie bug, tylko kradzieże. Jakbyś pozabijał NPCów w barze ( czego nie radzę ) to byś go znalazł. Możesz chodzić od jednego do drugiego i liczyć, że go znajdziesz i spróbować odkupić. Dlatego trzeba zakładać własne schowki i zamykać je na kłódki. Nie darmo autorzy moda je wprowadzili i dali na nie dość wysoką cenę.

@Alpa - Widziałeś datę ostatniego wpisu przed Twoim? Ode mnie za to dostajesz:

@Stalker76 - Zostało Ci zadanie Zebrania kolekcji Trio. Coś widocznie nie znalazłeś. Wspomóż się. https://www.youtube.com/watch?v=NbO7qnWNs-I Powodzenia w szukaniu.

@Stalker76 - Jeszcze nie. Ale przecież masz do obskoczenia cz.1 Prypeć - Czas rozliczeń. Bądź konsekwentny i zrób ją, zanim przetłumaczą cz.3. Zanim jednak przystąpisz do gry, dobrze zapoznaj się z poradami, jak wprowadzać kody do schowków, gdzie one są. W razie potrzeby, postaw pytanie w temacie cz.1.

He, he. Mój pragmatyzm nie pozwolił mi przejść obojętnie obok tej sprawy nieszczęsnej niemożliwości zapisów. Okazuje się, że jednak można zapisywać w innych miejscach niż zagroda. Na razie sprawdziłem tyle, na ile pozwoliły mi posiadane zapisy. Generalnie, zapisy oprócz zagrody możemy robić wszędzie tam, gdzie spotykaliśmy się z Nieznajomym na wzięcie zadania czy jego rozliczenie. Oto screeny tych miejsc. 1. Słup wysokiego napięcia, ten od którego zwisa zerwany przewód. 2. Drzewo w pobliżu dolinki z BTRem. 3. Dom w Gawronowie, otoczony bagienkiem. UWAGA. Musimy się znajdować dokładnie w tym miejscu, jak prowadziliśmy rozmowę. Małe oddalenie od punktu i informacja o niedokonaniu zapisu. Jak ustalę inne miejsca, to dodam. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby ktoś kto jest za zadaniem zabicia Aroganta i Baszki, zrobił taki zapis przy nowym miejscu spotkania nieznajomego. Poprzednio nie mogłem tego zadania przeskoczyć, bo w odróżnieniu od gameplaya, gdzie szabrownicy byli uzbrojeni w obrzyny, u mnie mieli kałachy z podlufowymi i skutecznie okładali mnie, i sunię granatami. A na dodatek, te kałachy znikały natychmiast po zabiciu szabrownika i nie można się było nimi posłużyć. Zamiar autora moda, czy bug?

Dla obu Panów, chociaż @Yurek od dłuższego czasu jest nieobecny, najlepsze życzenia.

@Makuva - Prawem każdego jest dostosować moda do własnych potrzeb, w tym i grzebanie w możliwościach GG. Ale w tym modzie, nie ma najmniejszego sensu. Wartości jakie dał GG autor moda są całkowicie wystarczające, do jego potrzeb. Ale za wskazanie pliku do "grzebania" daję plusa.