Złota Kula

[LisU]

Ta lokacja ogólnie jest pusta i uboga w ludność jeśli tak to mogę nazwać więc jeśli nie masz jakiegoś zadania to nie spodziewaj się spotkać kogokolwiek. Jeżeli wybrałeś wojskowych to przemytników w wiosce nie będzie.

[Gość]

1 minutę temu, Nuclear Messiah napisał:

Może ktoś już o tym pisał ale 24 strony to sporo...

Od tego są wyszukiwarki...

1 minutę temu, Nuclear Messiah napisał:

Na Obrzeżach nie spotkałem praktycznie żadnych NPC prócz wojskowych na posterunku przy przejściu i Manipulatora z wioski.

Po wejściu na Obrzeża wpadasz w środek walki pomiędzy wojskiem i przemytnikami. Pomagasz jednym, albo drugim. Tak miałeś?

[smox]

No, za wielu NPC, to na Obrzeżach nie ma, ale zadań jest sporo. Zależy komu pomożesz po wejściu na lokację.

[vidkunsen]

Przedzonie/Obrzeża - najbardziej mnie denerwowało te ciągle jęli narkomana z pieczary - daj i daj działkę!

[bonio78]

Panowie jak przejść tego snajpera na początku,wali do mnie nawet jak jestem za drzewem schowany.  

[Gość]

@bonio78 Było już kilka razy.

Nie zostawiaj żadnych rzeczy i nie wracaj po nie po ucieczce. Zamiast tego jak tylko wydostaniesz się z pokoju, leć na tyły baraku, wskocz na kibelek, potem za płot i biegiem do zwalonego drzewa. Przejdź tamtędy, przyklej się do płotu i nie skręcaj aż dojdziesz do kamieni.

[LisU]

Musisz uciec zanim pojawi się komunikat od dowódcy zobacz sobie gameplaye innych np Mieciu Stalkerteam @bonio78

[Desolate]

@Sierioża Zacząłem strzelać do bandytów, ale z żadnym z wojskowych nie mam dialogu, tylko "Na razie".

[LisU]

Porozmawiaj z dowódcą taki ziomek z beretem.

Spoiler

 

Edytowane 14 Października 2017 przez LisU

[Gość]

Po wejściu na lokację masz komunikat najpierw od żołnierzy, potem od przemytników. Walisz do jednej z grup. Jeśli pomagasz przemytnikom, musisz zabić wszystkich na posterunku. Jeśli wojsku, musisz zabić przemytników. Obydwie linie fabularne są nieco inne, ale w konsekwencji wychodzi na to samo.

Tak czy inaczej to większość postaci niezależnych na lokacji.

[smox]

5 minut temu, vidkunsen napisał:

Przedzonie/Obrzeża - najbardziej mnie denerwowało te ciągle jęli narkomana z pieczary - daj i daj działkę!

Tego narkomana lepiej jest zabić. Przecież sam o to prosi.

[Desolate]

Dobra, wczytałem autosave i rozmowa z dowódcą tym razem się pojawiła. Ale nie powiem, eksploracja całkowicie pustych obrzeży była mega klimatyczna  Ani w obu wioskach, ani w fabryce, zero żywej duszy, tylko gdzie niegdzie mutanty. Szczerze pierwszy raz się spotkałem z modem w którym nie zrespiły się w ogóle NPC, ciekawy błąd. Mam nadzieję że już teraz NPC będą na swoich miejscach  

[LisU]

@Nuclear Messiah i się nie pojawią dopóki nie będziesz miał zadań (poza drobnymi wyjątkami)

[smox]

@Nuclear Messiah, nie biegaj bez celu po lokacji, bierz zadania, a NPC i nie tylko się pojawią. 

[Desolate]

@smox Mówię, nie miałem dialogu z dowódcą, więc myślałem że w jakimś innym miejscu będę miał możliwość wzięcia zadań dlatego przeszukałem całą mapę w poszukiwaniu NPC. To był bug którego rozwiązałem auto-savem. Koniec tematu  

[smox]

@Nuclear Messiah, jeżeli już na Obrzeżach pojawił Ci się bug, to nie jest dobrze. Zrezygnuj z auto-save. Rób twarde zapisy i zmniejsz ustawienia, nawet jeżeli mod działa płynnie. 

[vidkunsen]

Smox no niby masz rację - Fryderyk Niecki  ale on kopsa kulki.

[Agrael]

Po ciężkich bojach dotarłem do Prypeci. Dodatkowo Nocą. 
I.. trafiłem na budkę telefoniczną. 
Ciekawe co będzie dalej
 

Spoiler

 

[vidkunsen]

...rozmowa kontrolowana...rozmowa kontrolowana... 

[zeebee]

41 minut temu, Sierioża napisał:

@bonio78 Było już kilka razy.

Nie zostawiaj żadnych rzeczy i nie wracaj po nie po ucieczce. Zamiast tego jak tylko wydostaniesz się z pokoju, leć na tyły baraku, wskocz na kibelek, potem za płot i biegiem do zwalonego drzewa. Przejdź tamtędy, przyklej się do płotu i nie skręcaj aż dojdziesz do kamieni.

Po co ta gimnastyka na tyłach baraku, kiedy można krócej, szybciej i bezpieczniej - z pokoju do przodu po białych metalowych schodkach do góry, obok snajpera, skok na dół obok beczek i wzdłuż płotu w kierunku powalonego drzewa, a potem już tak jak powyżej. I jeszcze taka ciekawostka - na samym początku gry, chyba z powodu jakiegoś błędu w skryptach, można nie tylko zachować swoje rzeczy z plecaka, ale jeszcze przed przesłuchaniem i ucieczką pozwiedzać całą bazę wojskowych, pozbierać cały towar (oprócz rzeczy z sejfu) i jeszcze porozmawiać z niektórymi wojskowymi. A tak poza tym ten mod bardzo nagradza twórcze myślenie i kombinowanie - i jest po prostu świetny. 

[Gość]

1 minutę temu, zeebee napisał:

Po co ta gimnastyka na tyłach baraku, kiedy można krócej, szybciej i bezpieczniej - z pokoju do przodu po białych metalowych schodkach do góry, obok snajpera, skok na dół obok beczek i wzdłuż płotu w kierunku powalonego drzewa, a potem już tak jak powyżej

Każdy gra jak mu wygodnie. Mój sposób jest sprawdzony przez kilka osób i działa, więc nie szukam na siłę kolejnego. A zapewne jest ich jeszcze kilka.

2 minuty temu, zeebee napisał:

I jeszcze taka ciekawostka - na samym początku gry, chyba z powodu jakiegoś błędu w skryptach, można nie tylko zachować swoje rzeczy z plecaka, ale jeszcze przed przesłuchaniem i ucieczką pozwiedzać całą bazę wojskowych, pozbierać cały towar (oprócz rzeczy z sejfu) i jeszcze porozmawiać z niektórymi wojskowymi.

Pochwal się, niech grający skorzystają, jeśli chcą.

[kondotier]

@Agrael - ano pójdziesz sobie pokopać w piłkę. Jak sobie pokopiesz, to też sobie przypomnij, jak chodziłeś do przedszkola. Jak w nim była uciecha.

A co dotyczy Obrzeży. Gdy gramy z przemytnikami, NPCów jest sporo. Bo są przemytnicy w małej wiosce, szabrownicy w remizie, no i było wojsko, dopóki go nie rozwaliliśmy.

Grając dla żołnierzy, już w drugim zadaniu spotykamy przemytników i musimy się ich pozbyć. Całą szajkę przemytników spotkamy pod koniec gry na Obrzeżach, też przeznaczonych na eliminację, jak i Kurier z ochroną. W obu przypadkach mamy przemytnika cwaniaka, udającego niewidzialnego, a także mściwego w fabryce. No i jest też odludek w pieczarze.

Wydaje się że to mało, ale mimo to jest sporo do roboty i główkowania, co zrobić. Za to czeka nas sowita nagroda.

Oto dwa screeny.

Pierwszy, to to co zebrałem grając dla żołnierzy. A kilka egzemplarzy już sprzedałem. Pokazany mój plecak i zawartość schowka.

Drugi screen, to co mają w plecakach Żekan i Stiopka przed powrotem na Kordon. Będzie z czego robić prezenty.

Dla ułatwienia. Aby w remizie dostać się do pokoju z lampą, nie trzeba kombinować z teleportacją. Kiedy z bagażnika Moskwicza stojącego koło autobusu, na podstawie informacji komendanta straży, zabieżemy numizmaty, pojawia się "gwieździsty szlak". Idziemy po nim, tak aby w ten przy drabinie wdepnąć jako ostatni. Wtedy na dachu mamy teleport do pokoju.

A w spojlerze "urokliwe".

Spoiler

Tak że rezygnacja z Obrzeży, albo tyko przelecenie scenariusza, to duża strata z frajdy gry.

 

 

[vidkunsen]

Zeebee to miło, że odkryłeś sposób na bezkolizyjną ucieczkę z posterunku - około 30% modów z tym wariantem polega na skoku z podwyższenia z dyżurnym snajperem, biegnąc koło niego wiesz, że to on ci strzeli w plecy jak się pomylisz w taktyce ucieczki, nie zapominaj o motylkach/minach .

Co do gadki szmatki z trepami z posterunku to manewr przez ciebie opisany nie zawsze działa, czasem jak przekroczysz asfalt drogi zaskakuje skrypt i trepy cię gonią.

Mod nie nagradza twórczego myślenia tylko w nim nie występuje alternatywa lecz najczęściej jest więcej niż 2 wyjścia/drogi/sposobów.

[zeebee]

2 minuty temu, Sierioża napisał:

Każdy gra jak mu wygodnie. Mój sposób jest sprawdzony przez kilka osób i działa, więc nie szukam na siłę kolejnego. A zapewne jest ich jeszcze kilka.

Pochwal się, niech grający skorzystają, jeśli chcą.

Na początku gry, gdy zostajemy zauważeni przez dowódcę wojskowych, i rozkazuje nas pojmać, biegniemy w kierunku powalonego drzewa, wbiegamy w niego i tak schowani nie robimy nic czekając aż przybiegną wojskowi. Gdy przybiegają, zatrzymują się ładnie obok zwalonego drzewa i stoją, skrypt się czopuje a my możemy wyjść bezpiecznie z ukrycia i mamy nieograniczoną ilość czasu na zwiedzanie bazy wojskowych. Gdy zniesiemy już cały towar z bazy obok zwalonego drzewa (po drugiej stronie siatki), i wyładujemy swój na ziemię, uruchamiamy skrypt poprzez zapisanie gry i wczytanie tego zapisu. Skrypty ruszają, wojskowi się budzą i biegną do nas...itd. przesłuchanie, ucieczka. I nie zapomnijcie podczas ucieczki zabrać waszego towaru - będzie na was czekał.

[LisU]

@zeebee potwierdzam miałem podobnie