Skocz do zawartości

Ostatnio oglądałem film i POLECAM.


OldMan

Rekomendowane odpowiedzi

High Ground

Rok 1919, biali osadnicy tropiąc dwóch Aborygenów, którzy zabili krowę masakrują niewielką osadę. Z rzezi wychodzi cało tylko jeden dzieciak. Dwanaście lat później na tych samych terenach wuj tego chłopaka dowodzi "dziką armią", która napada i pali farmy. Trzeba coś z nim zrobić.

Akcji w tym filmie nie ma za dużo i całość toczy się tak bardziej leniwie i powoli ale krajobrazy, w których nagrali ten film są super. :)

Jak ktoś by chciał film w podobnym klimacie to The Nightingale. 

Tu akcja rozgrywa się trochę wcześniej bo na początku XIX wieku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojawił się w wersji PL film: Podolscy Kursanci (2020) - Ilińska Rubież Federacja Rosyjska (Подольские курсанты  - Ильинский рубеж), który prezentowałemw wersji RUS na stronie 14 - 13.11.2020.

Oczywiście "tłumacze" z naszej krainy nazwali w/w film : ostateczna granica?

Jak się to ma, to tłumaczenie do tytułu oryginału to zostawiam do oceny własnej. :) 

 image.jpeg.89447b375d488d31dd2fa3c80f5b9643.jpeg

https://www.filmweb.pl/film/Podolskiye+kursanty-2020-866805

Spoiler

https://esensja.pl/film/recenzje/tekst.html?id=30219

W głównych rolach młodych kadetów obsadzono rzeczywiście aktorów stawiających pierwsze kroki, nierzadko debiutujących w kinie, wcześniej grających głównie w serialach telewizyjnych: w Ławrowa wcielił się Artiom Gubin, w Szemiakina – Igor Judin, a w Maszę – Liubow Konstantinowa („Dziewiąta”). Dopiero na drugim planie pojawiają się wybitni artyści: kapitana Starczaka gra Siergiej Bezrukow („Wysocki”, „Mecz”), pułkownika Strielbickiego – Jewgienij Diatłow („Ostatni bohater”, „Toboł”), generała Smirnowa – Roman Madianow („Byli sobie”, „Francuz”), doktor Nikitinę – Jekatierina Riednikowa („Ten, który gasi światło”, „Dom”), inżyniera Ugłowa – Daniił Spiwakowski („PiraMMMida”, „Klatka”), natomiast lejtnanta Alioszkina – Aleksiej Bardukow („W grze”, „Metro”). Za zdjęcia odpowiadał Andriej Gurkin („Wurdałaki”), który – mimo że wcześniej pracował głównie w telewizji – poradził sobie znakomicie. Jeśli niebawem dostanie propozycje pracy przy kolejnych wysokobudżetowych produkcjach, będą one jak najbardziej zasłużone. Do wysokiego poziomu dopasował się także, ale w tym przypadku inaczej być nie mogło, kompozytor Jurij Potiejenko („Czas pionierów”, „Decyzja o likwidacji”), który na swoim koncie ma kilkadziesiąt ścieżek dźwiękowych. Jego symfoniczna muzyka doskonale wpasowuje się w filmowe nastroje, podkreślając to, co na ekranie najważniejsze.

 

  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Także oglądałem czerwoną zjawę, w oryginale.

p.s. polecam w oryginale:

 

A teraz tak dla odmulenie światowa klasyka na podstawie światowej klasy literatury A. Sołżenicyn "Jeden dzień z życia Iwana Denisowicza" - 1962.

image.jpeg.2e2eccfcea14a7aa44a86a0c684e41dd.jpeg

"Иван Денисович" (2021) Federacja Rosyjska, 104 minuty w kinach od 23.09.2021.

300x450

https://www.kinopoisk.ru/film/1219003/

Fabula - Dżugaszwili (niedoszły diakon i zarazem szpieg Ochrany) vel "Koba" (drobny złodziejaszek i kapuś więzienny) alias "Stalin" - he he he - primus inter pares wśród rosyjskich i nie tylko komunistów wydaje w 1941 roku rozkaz 227*.

Iwan Szuchow - szeregowy - jeniec - skazany na obóz na Syberii - jego pajda to dycha - jego losy od 1941 roku.

* rozkaz 227 - starszym nie trzeba tego tłumaczyć a młodzież zamiast debilopedii niech zajrzy do źródeł.  :) 

p.s. polecam też rosyjskojęzycznym serial: "нквд тюрьма ссылка побег" (2021)

 image.jpeg.ac612fb9ab9e9c807f320d5844aa76d3.jpeg

Plejada gwiazd kina akcji:

Spoiler

image.jpeg.16181c5e0668e7655b8be19365f4eabf.jpeg

image.jpeg.bbd1e0891da63de09461d5f4df83fe49.jpeg

image.jpeg.21220e5be25ed5f63a6b3d21c0a36ebe.jpeg

 

https://skachat.online/youtube-video-downloader/43977/nkvd-tyurma-ssylka-pobeg-serial-zakhvatyvaet-zashchita-russkiy-serial-premera-hd/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

@vidkunsen - i znów coś dla Ciebie . Rosyjski wojenny film o bohaterskim lotniku samolotu IŁ 2

Przyznam szczerze - filmu nie oglądałem i nie zamierzam . Te kilka scen z trailera mi wystarczyło aby pośmiać sie z wyobrazni autorów ( sceny batalistyczne) . Historii , tej prawdziwej -nie znam i nie bedę sie wypowiadał na ile to - powiedzmy- prawda , a ile w tym Panfiłowszczyzny.

BTW: biorac pod uwagę  wysyp filmów wojennych typu j/w zastanawiam się do czegóz to rosjanie przygotowują swój naród piorą im mózgi  wojennymi gniotami . :-)))))

  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@boberm a ja pewnie obejrzę dla samych maszyn :) z Iłami 2 jeszcze filmu nie oglądałem :) Pamiętam jak brachol model sklejał.

A co do wysypu filmów wojennych i prania mózgów gniotami" to daleko nie trzeba szukać bo inni robią to samo, weź sobie obejrzyj nasze maszynowo ostatnio robione filmy wojenne o żołnierzach wyklętych. Od strony realizacji kaszanki na poziomie klanu. :)

U nich chociaż jest kasa żeby efekty nieźle wyglądały. :D

  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie na tapecie mam gniota z zachodu, klasa "filmu" oscyluje w okolicach literki ż:

https://www.filmweb.pl/film/Zapomniana+bitwa-2020-863338

image.jpeg.d767531623d135a72cb1debf14c5a32b.jpeg

Skalda w czasie II wojny światowej zawsze będzie mi się kojarzyć z:

https://dzieje.pl/aktualnosci/wielki-szlak-bojowy-gen-maczka-francja-belgia-holandia-niemcy

image.jpeg.6d7a55ed5c5e7a490cf42b0830bc5033.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, tom3kb napisał:

@boberm a ja pewnie obejrzę dla samych maszyn :) z Iłami 2 jeszcze filmu nie oglądałem :) Pamiętam jak brachol model sklejał.

 

To tak na szybko , abyś wiedział co oglądac zamierzasz - i miał skale porównawczą . Ił 2 - w/g propagandy rosyjskiej "latająca smierć" , wg pzreciwników "cement bomber" . Specjalizowana maszyna do zadan szturmowych o udzwigu - sic!!!! - max 400 kg srodków perswazjnych ( na marginesie dodam żę wersja myśliwska Fw 190 - ki targała bez znieczulenia  PC 500 -ke). Maszyna o profilu lotu  "żelazka" - to a propos akrobacji z klapami z trailera. A te słynne "reaktywne snariady" czyli RS-y 130 miały  głowice o masie ca granatu ręcznego . Trafienie z rakiety w cokolwiek to była loteria  a skutki mizerne . Brytole  po wojnie policzyli sobie że na jeden unieszkodliwoiny , czyli uszkodzony pojazd opancerzony musieli wydatkować salwe  128 rakiet  czyli de facto użyć  dwu eskadr Typhoonów . I dyskretnie podpowiadam - ił 2 nie miał klasycznego celownika , ani stzreleckiego , ani bombowego , ani rakietowego. realizowano celowanie popzrez romb wymalowany na przedniej szybie i linie na osłonie silnika. "Cuś a la I WS". Genialne w swej prostocie  ,i  odwrotnie skuteczne.  O niezsynchronizowanych działkach nie będę wspominał aby nie kopac leżacego. 

Ale film może okazac się fajny ... ja mam "skrzywienie  lotnicze" - więc mogę byc nieobiektywny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@boberm ja tam dla statystyk filmu nie będę oglądał ;), a kto będzie liczył ile naboi poszło na zniszczenie czegoś. Jakbyśmy mieli tak liczyć to by wyszło, że średnio na zabicie jednego żołnierza potrzeba kilkudziesięciu tysięcy naboi z karabinu :)

@edit

A jednak liczą :D

Nie wiem jak to dokładne ale ale pierwsze z brzegu, nie chce mi się szukać dalej. Statystyka :D

"During World War II it was estimated that 45,000 rounds of small arms ammunition was fired to kill one enemy soldier. In Vietnam the American military establishment consumed an estimated 50,000 rounds of ammunition for every enemy killed."

Fakt, że przez efekty i CGI często ostatnio filmy wojenne ze sprzętem czołgi/samoloty wyglądają jak strzelaniny w matrix ale co zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, tom3kb napisał:

@boberm ja tam dla statystyk filmu nie będę oglądał ;), a kto będzie liczył ile naboi poszło na zniszczenie czegoś. Jakbyśmy mieli tak liczyć to by wyszło, że średnio na zabicie jednego żołnierza potrzeba kilkudziesięciu tysięcy naboi z karabinu :)

@edit

A jednak liczą :D

Nie wiem jak to dokładne ale ale pierwsze z brzegu, nie chce mi się szukać dalej. Statystyka :D

"During World War II it was estimated that 45,000 rounds of small arms ammunition was fired to kill one enemy soldier. In Vietnam the American military establishment consumed an estimated 50,000 rounds of ammunition for every enemy killed."

Ano widzisz . Bo wbrew powszechnej wiedzy , od czasów Wojny Secesyjnej  nie wygrywa ten który ma lepszych taktyków i żołnierzy lecz ten .... który ma lepsze  zaplecze produkcyjne i logistykę . Dlatego dokonuje się takich ekwilibrystyk liczbowych . Statystyka rulez:-)) Polecam Van Crevelda - "nakarmić Wojnę" . Swietna lektura.

 BTW ; opisałem IŁ-ka aby wskażac ile bujdy na resorach jest w samym trailerze .

Tak @vidkunsen - TO JEST IŁ2M3.

  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarzuca się rosjanom walkę masa a amerykańce tak samo traktowały atak swoimi zapalniczkami - "szerman zwany przez brytyjczyków zapalniczką".

4-5 szermanów żby uszkodzić tygrysa jedynkę a rosjanie mieli IS-y (1, 2, 3 - w 1945).

Co do taktyki to: ... i herakles dupa gdy wrogów kupa.  :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, vidkunsen napisał:

Zarzuca się rosjanom walkę masa a amerykańce tak samo traktowały atak swoimi zapalniczkami - "szerman zwany przez brytyjczyków zapalniczką".

4-5 szermanów żby uszkodzić tygrysa jedynkę a rosjanie mieli IS-y (1, 2, 3 - w 1945).

Co do taktyki to: ... i herakles dupa gdy wrogów kupa.  :) 

Widzisz @vidkunsen - to ciut nie tak .  Nikt rosjanom nie zarzuca stosowania jedynej -w ich pzrypadku  rozumienia- taktyki walki . To pokłosie teorii Mierkułowa funkcjonował pzrez cała wojnę. Jak masz niewykształocona kadre oficerska , od porucznika do marszałka włącznie - to stosujesz takie metody które w końcu przynosza skutek . Dla rosjan ten skutek jest widoczny do dzic , chocby w relacjach ilości męzczyzn do kobiet który nadal kształtuje sie na poziomie 1.07 ze wskazaniem na "baby" .

Pierwsze serie shermanów faktycznie miały tendencje do eksplozji wewnętrznych , ale pózniej montowano w nich tzw "mokre" magazyny amunicyjne - i pzreszło jak reka odjął. BTW: wszystkie zcołgi w sprzyjajacych warunkach płoną. Smiem twierdzic - poparty danymi historycznymi - ze zdecydowanie lepiej i skuteczniej palą sie czołgi - ropniaki . Wyższa temperatura spalania . A zapalniczkami zwali je niemcy - relatywnie krótko .  Taktyka walki shermanów z czołgami cięzkimi pzreciwnika jest dobzre opisana w sieci. Sugeruję nie inspirowac sie "Fury" - bo to  bujda. A w kwestii IS-ów - a sprawdziłes straty rosjan w tych "produktach"?

A co do taktyki  ... to i herakles dupa ..... jeżeli żołnierz jest głodny , bez amunicji , środków opatrunkowych , paliwa do spzrętu etc......ilość  pzreciwników nie ma tu nic do  rzeczy. 

20 minut temu, tom3kb napisał:

No nie raz sobie rozkminiałem jaki teraz mamy sprzęt, możliwości łączności, transport, a jak to kiedyś trzeba było ogarniać jeśli chodzi o zaopatrzenie :D

Ano prosto to robiono - podczas WWII u amerykańców np batalion to było ca 1000 osób . Bezpośrednio w polu niecałe 400 , reszta to ci ogarniacze:-))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

"Świt wojny" (U progu wojny) (2020) Estonia.

Świetny film, kryminał szpiegowski, akcja, sensacja.

Estonia w latach 1937 - 1939, wywiad wojskowy Estonii dowiaduje sie o pakcie Ribentrop - Mołotow, dowiaduje się, że na mocy tego paktu m.in. Estonia ma wpaść w łapy ZSRR. 

Szpiedzy, podwójni agenci, akcja.

Polecam.

 https://www-imdb-com.translate.goog/title/tt11317654/?ref_=nm_flmg_act_2&_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=nui,sc

 

ŚW 1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem wspominanych przez @vidkunsen Podolskich kadetów albo po naszemu Ostateczną granicę.

Natężenie patosu i ckliwych scen w tym filmie jest duże :D ale z drugiej strony bardzo fajnie wypadają też sceny batalistyczne. Także jak się doda plusy dodatnie i ujemne to moim zdaniem wyszedł całkiem spoko wojenny, taki chociaż 6/10. Może trochę za długi bo to znowu prawie dwie i pół godziny ale oglądało mi się całkiem fajnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

V/H/S 94.

MV5BZmJkM2QzYTctYTNiNC00MDcyLWI0MjAtMjdj

V/H/S 94 to już czwarta horrorowa antologia z tej serii. Filmy nakręcone w stylu found footage dodatkowo w stylizacji na VHS, kilka opowieści w każdym filmie. W każdej części są lepsze i gorsze historie. Jak ktoś lubi ten schemat na pewno coś mu się spodoba. Jak zwykle w takich seriach pierwsze części najlepsze :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.