Skocz do zawartości

CHERNOBYLITE


mkk7

Rekomendowane odpowiedzi

Chernobylite zostało docenione przez graczy na pierwszych platformach, więc teraz deweloperzy mogą szykować się na drugi etap prac. Gra w kolejnych miesiącach zostanie znacząco rozbudowana i dzisiaj poznaliśmy plan działania

Idzie przeczytać z poratlu PPE.

Dodatkowo opublikowano screen z elementami które mają zostać wdrożone w przyszłości.

https://img.ppe.pl/upload/editor/images/wojtek/Grafiki 2019.5/38/Chernobylite plany rozwoju.jpg

Wynika z niego, że do końca roku dostaniemy nową broń, polepszoną optymalizację, kolejną lokację (Czerwony Las !!!), możliwość swobodnej gry? oraz nowe przedmioty do stworzenia.

Edytowane przez bloodrise
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Bo to Biedezda, oni to generalnie mają gdzieś swoich konsumentów od dłuższego czasu. Studio typu The Farm w życiu by sobie nie mogło pozwolić na takie zagrywki, bo od razu byłaby klęska z której oni by nie byli się w stanie podnieść.

Zresztą, "gigantom" też już się zaczyna obrywać, najlepszym przykładem może być Ubisoft, którego stawki poleciały na łeb na szyję w tym roku, EA które obrywa za "mechanizmy-niespodzianki", czy Blizzard, który obrywa za ciągłe lizanie dupy Chinom w kwestii Hong-Kongu.

  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie do końca rozumiem czemu @vidkunsen wstawił ten obrazek akurat tutaj. Przecież Chernobylite z Falloutem nie ma absolutnie nic wspólnego, a już tym bardziej nie jest grą w żaden sposób online; wręcz przeciwnie, to modelowy przykład produkcji singlowej...

Dla mnie "gra online" to taka, w której gramy z innymi ludźmi; jasne, że teraz coraz więcej tytułów wymusza połączenie z internetem, ale w takim Steamie przecież nic nie stoi na przeszkodzie, by "odłączyć się od Matrixa" i przejść w tryb offline. O tym, że Chernobylite można dostać też na GOG-u i mieć to wszystko w nosie nawet nie mówię...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale kto komu kiedy obiecywał grę bez bugów? Nikt, bo wszyscy wiedzą, że jest to technicznie niemożliwe. No chyba, że studio zamierza siedzieć nad daną produkcją 20 lat żeby mieć sto procent pewności, że żadnych błędów nie będzie.

Też idąc tym tokiem myślenia:

6 minut temu, vidkunsen napisał:

[...] jest z bublami [...] jakoś tak odechciewa mi się tej gry i im podobnych.  :biggrin:

Bez urazy, ale w takim razie jak to jest, że siedzisz na forum poświęconym Stalkerowi, który to jest grą przeokropnie zabugowaną? Przecież powinno ci się odechcieć w niego grać :P

  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za Stalkera nie płacę co chwilę 99,99 złotych oraz nie płacę za "małe i niezbyt częste poprawki - drobne płatności" i nie jestem uzależniony od kaprysów firmy która stworzyła grę on-line i wybryków ich serwera, likwidacji konta za damski ...  czyli bez podania przyczyny bo...bo tak chciał/a ktoś z firmy jak w/w przypadek z falloutem 76. :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta, tyle że FO 76 to jest odosobniony przypadek - bo nie znam żadnego innego dewelopera/wydawcy, który by żądał pieniędzy za poprawki. Tak samo serwery, to, że Biedezda nie potrafi ogarnąć swoich serwerów nie oznacza, że w każdej grze online jest to samo. Jedyny niedawny przypadek jaki mógłby mi się rzucić w oczy to BF V, w którego przypadku były rzeczywiście pewne narzekania na działanie serwerów. Tak samo, nawet EA nie banowało graczy za znalezienie bugów w grze, czy w sumie żaden inny deweloper tego nie robi - tylko Biedezda. Na koniec, nie pamiętam kiedy ostatnio ktoś się darł o 100$ rocznej subskrypcji za prywatne serwery z opcją modowania i wszelakimi poprawkami. Po raz kolejny - tylko Biedezda.

Edytowane przez Arni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • 1 rok później...
17 minut temu, Wolin12 napisał:

Grał ktoś Panowie? Czy gra warta uwagi dla fanów STALKERA? 

Grałem i mam mieszane odczucia.... Pod względem fabuły? Powiedzmy, że było obiecująco dopóki, nie okazało się, kim jest Czarny Stalker, wtedy stwierdziłem, że historia jest na poziomie marvelowskim. Map jest kilka, podobno teraz doszło miasto-widmo, ale nie chce mi się pobierać całej gry, żeby pobiegać po tych miejscach jakkolwiek one wielkie by nie były. Z systemu pułapek tylko raz fabularnie korzystałem. Postaci jakoś szczególnie nie maksowałem, bo i po co? Ogólnie jeśli nie wymagasz mocnej fabuły na poziomie Stalkera, czy jakiegoś cRPG bądź książek z serii S.T.A.L.K.E.R to możesz kupić, bo warto chociaż parę razy pooglądać lokację Zony, nawet jeśli "mogą" się czymś różnić...

PS: Ostrzegam, że fabuła polega na bieganiu po tych samych mapach zazwyczaj w poszukiwaniu jednej rzeczy, więc dobrze jest dawkować sobie gierkę. :D Aha i jeśli Ci się nie spodoba fakt, że zazwyczaj na tych samych mapach musisz zapieprzać z punku A, który jest na górze, do punktu B, który jest na dole, to możesz sobie odpuścić zakup, a najlepiej sprawdź demo, bo bodajże TheFarm51 je udostępniło.

  • Dodatnia 1
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie gra jest warta uwagi, chociaż trudno ją ukończyć "po swojemu". Wybory i podjęte decyzje mają duży wpływ na końcową fazę gry. Jeżeli będziemy postępować zgodnie z założeniami twórców to grę ukończymy, jeżeli po swojemu to będziemy musieli modyfikować wspomnienia do momentu uzyskania wsparcia większości pozyskanych sojuszników. Ich zdolności potrzebne są do przejścia elektrowni w końcowej fazie. U mnie z dwoma pozostałymi kompanami było to niemożliwe.  

Sama rozgrywka jest w porządku, lokacje zrobione są dobrze i miejscami czujemy się jak w Stalkerze :). W przeciwieństwie do Stalkera, posiadamy własną bazę i to z niej wybieramy się na wypady do zony. Możemy, a nawet  powinniśmy ją rozbudowywać i ulepszać, od tego będzie zależało nasze wyposażenie i jego jakość oraz komfort i samopoczucie zwerbowanych współtowarzyszy (dość istotny element rozgrywki). 

PS: Klasyczny Stalker i ten w modach to również bieganie z punktu A do punktu B i czasami na dużo większych dystansach. Niewiele modów może się pochwalić ograniczoną ilością zadań typu, przynieś, wynieś, pozamiataj. 

Największy mankamentem tej gry dla mnie, jest zbyt dokładne trzymanie się założeń twórców co do możliwości ukończenia tej gry.

  • Dodatnia 1
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
54 minuty temu, Ignachinio napisał(a):

 Ale już im wytknęli, że Prypeć miała być odwzorowana 1 do 1 a nie jest.

Nie no takich rzecz to nigdy nie ma :)

Dorzucę ostatni trailer.

 

Takie latnie z jakimś gigantycznymi młotkami to takie trochę dziwne dla mnie w grze o takiej tematyce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.