Skocz do zawartości

Misery


Junx

Rekomendowane odpowiedzi

  • 6 miesięcy temu...

  http://www.moddb.com/mods/stalker-misery/downloads/misery-v2-2-full

Misery 2.2 pobrane, pograłem trochę i potwierdziły się moje przypuszczenia - zarówno doświadczenia z Call of Misery jak i poprzedniej wersji moda robią rozgrywkę mniej hardkorową. Dotąd brak zawieszeń, wysypów czy błędów. Jest od razu polska wersja.

Szturmowcowi zabrano na starcie StG44 a dano w łapę kompletnie pordzewiałego AK47 (mod stawia na realizm, podobno). Leśniczówka przywitała mnie oddziałem bandytów ale zimne nerwy i kulka na głowę załatwiły sprawę.

No i najważniejsze - jeszcze więcej sprzętu, złomu i ogółem przedmiotów do ogarnięcia. Znowu czeka nas długie siedzienie w sklepach...

Najwięcej emocji jednak dostarcza czytanie suplementu do intrukcji(?) w którym można dowiedzieć się na ten przykład, że próba demontarzu złomu może się skończyć fatalnie dla majora. Tajemnicą poliszyniela jest że w serii modów Misery kierujemy poczynaniami podstawionego bliźniaka majora który ma astmę, ma dwie lewe ręce i kruche kości.

W modzie jest przełączanie między kamerą z oczu a zza pleców i jeśli kropka na środku ekranu (celownikiem zwana) jest tak dokładna jak poprzednie mizerie to chyba pierwsza okazja pogrania w Stalkera z widokiem zza pleców bez problemów, co jest o tyle dobre że się ma większe pole widzenia i nie przeszkadza wizjer hełmu czy maski.

Podobnie jak w Call of Misery zbierać trofea można dopiero z dobrym nożem i zestawem myśliwskim, różnica polega na tym że ostrze się nie tępi tak szybko, gdzie w CoM po oskórowaniu paru mięsaczy czy psów nóż można było w zasadzie wyrzucić. A i najmocniejsze mutanty jak pseudogigant czy burer nie mają w swoim truchle artefaktów.

Schowki Aluna naprowadzających nas na stację benzynową (jeden z najlepszych schowków w modzie) nie ma, tym razem to na stacji (chyba) zaczynamy poszukiwania. Sam plecak z fantami jest (z artefaktem Kula Ognia ale bez AKMa).

Sporadycznie stalkerzy nie reagują na ataki mutantów ani nie odpowiadają ogniem (lub znak rozpoznawczy moda - strzał z łokcia który odrzuci nawet pijawkę w stylu filmów karate).

Jedyny wielki plus to taki, że postać już nie wyczerpuje wytrzymałość w mgnieniu oka na lekkim głodzie, co było zmorą w poprzednich częściach moda.

Spoiler

ss_luk_09-23-17_23-22-58_(zaton).jpgss_luk_09-23-17_23-51-31_(zaton).jpgss_luk_09-23-17_23-11-54_(zaton).jpg

 

Edytowane przez ZapomnialemLoginu
dodawane z pamięci i na bierząco
  • Dodatnia 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pograłem trochę i mogę co nieco powiedzieć, ale uprzedzam, nie grałem w poprzednie wersje więc moja opinia opiera się tylko na obecnej:

Pierwsze chwile nie były takie trudne jak myślałem, grając sniperem kilka pijawek, zwiadowcą najemnicy, a szturmowcem bułeczka z masłem, kilku bandytów. I tu pierwszy plus, prowadząc wymianę ognia czułem że feeling strzelania jest bardzo przyjemny, pociski często leciały tam gdzie chciałem lecz nie był to jeszcze brak realizmu. Mutanty są trudne do ubicia, schowków przyjemnie się szuka, a ceny są wysokie i trzeba zapracować na dobry sprzęt :) Na chwilę obecną trapi mnie jedna rzecz...kto do jasnej ciasnej daje dzwięk KOMARA do gry!? Nie dość że wkurzają w realu to teraz w stalkerze:mercy:

  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też pograłem trochę w 2.2 i muszę powiedzieć że 2.2 jest gorsze niż 2.1.1.

Bronie moim zdaniem nie zabijają, problem jak w A.O to CoC'a 15 celnych wystrzałów z AKM'a, a bandyta w najsłabszym pancerzu ciągle stoi 

Najemnicy strzelają i widzą mnie przez ściany. Muszę nad tym popracować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spostrzeżeń ciąg dalszy.

Rozumiem że SBU ma ciężką sytuację finansową, ale dać żołnierzowi na ważną misję poszukiwania rozbitych helikopterów w centrum ANOMALNEJ STREFY WYKLUCZENIA zardzewiałe Ak? Albo Mosina który pamięta czasy naszych pradziadków? Rozumiem że to gra, ale autorzy mogli puścić wodze fantazji, może jakiś wypadek podczas którego sprzęt został uszkodzony? Jakiś napad bandytów (oskryptowany) a potem zdobycie broni na szybko? Ale nie, mamy to:

Spoiler

xrEngine 2017-09-26 10-19-02-158.jpgxrEngine 2017-09-26 10-19-05-715.jpg

Może się czepiam, ale nikt o zdrowych zmysłach nie wysłał by do Zony żołnierza z taką bronią, dbajmy o klimat :) 

Jak już przy broni jesteśmy, ich modele są niesamowite, szczegółowe i posiadające wysokiej jakości tekstury, przyczepię się jedynie do tego że niekiedy brakuje płynnych przejść pomiędzy animacjami:

Spoiler

xrEngine 2017-09-26 10-17-25-787.jpg

Kolejny plus to mnogość statystyk, być niewidoczny w nocy? Załóż ciemny płaszcz, kupiłeś strój naukowców by poszukiwać artów? Licz się z tym że dla wrogów jesteś tarczą strzelniczą :)

I moja osobista prośba do twórców, skoro wprowadziliście tyle innowacji to może pokusicie się na jakiś (nawet prymitywny) system skradania? Nic nie sprawiło by mi tyle radości co wsadzenie najemnikowi kosy pod żebra :D

@Trikster Podaj chłopakom mój pomysł co? Tak po starej znajomości :P

  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, MaklerR napisał:

@tom3kb Na razie testowałem to tylko na tych lekko nad gnitych i kiedy podchodziłem (od tyłu) na pełnym kucku to i tak mnie dostrzegali, może inaczej działa to na ludzi.

 

Nie tylko "dojrzali" - generalnie "dupa blada" ze skradaniem.....Pozycja nie ma znaczenia - skrytobójstwo w mizerii nie działa- no chyba że cos żle robię,  lub szturmowiec nie ma tej zdolności. Podpisuję się pod @ZapomnialemLoginu - nic dodać nic ująć. Lubię Mizerię , ale zaczynam się powoli gubić w tych różnych ficzerach ni z gruchy ni z pietruchy.

BTW: znalazł ktoś-gdzieś tego AKMa?

Edytowane przez boberm
gramatyka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie - jakby lepiej mi się grało w 2.2 niż 2.1.1, mod chodzi płynniej a mutanty nie są takie mocne i nie mają "pola rażenia wokół siebie" gdzie pijawka może nas poranić nawet gdy była do nas odwrócona plecami. Nie wiem czemu tak się stawało w 2.1.1... Generalnie - mutanty są słabsze a na pewno słabe w porównaniu do tych z Call of Misery, gdzie dotąd nie udało mi się ubić pseudogiganta mimo kilku rodzajów materiałów wybuchowych, broni z mocnym wygarem i amunicją przeciwpiechotną.

Skradanie się udaje jeśli chcemy pozbyć się natrętów z bronią z tłumikiem ale już pchnięcie kosą jest niemożliwe. Raz że nas wywęszą a dwa - broń kontatkowa w tym modzie zwyczajnie jest bezużyteczna w walce.

Szukam tego AKMa, na razie znalazłem drugą skrytkę Aluna, są zmienione w tej części moda.

na razie znalazłem

Spoiler

pierwszą która jest na dachu stacji benzynowej, gdzie była finałowa skrytka z AKM, teraz go tam nie ma i zabawa zaczyna się od nowa....

Druga prowadzi do gniazda pijawek, gdzie w Zewie Gonta skacze w dziurę, my ją przeskakujemy i tak znajdujemy dwie skrytki. W tej Aluna jest honorowy PM.

Ważne jest by mieć notatki Aluna przy sobie (notka z zagadką znika po otwarciu skrytki i zabraniu nowej łamigłówki), tak się naciąłem że poszedłem bez z Gontą i nie było skrytki, musiałem się wrócić po notatkę (przy okazji ubiłem krwiopijce).

Kolejna bardzo duża bolączka moda - jest tyle narzędzi ale nie ma nic do naprawy pomiędzy 65% a 25%, trzeba się posiłkować skrzynią która kosztuje krocie (12-25tyś.).

Co do walki z ludźmi - tylko głowa, inne części ciała tylko załączają animację która nam daje czas na celowanie w czerep.

Edytowane przez ZapomnialemLoginu
na bierząco
  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbuję się z Mizerią 2,2  od wczoraj i mam coraz większe odczucie , że kierunek w jaki skręcili Twórcy jest raczej ślepą ścieżką , ewentualnie zaułkiem dla bardzo nielicznej grupy fanów. Zasadniczo nie wiem czy gram jeszcze w Stalkera ( mimo widocznej  poetyki Strefy Wykluczonej ) czy może w  "survival world dla potłuczonych" .Wiem , wiem - tak było od zawsze powiedzą niektórzy . Moim skromnym zdaniem - nie. Pierwsze Misery to była raczej trudniejsza wersja Cop-a , który był w tym kontekście lekko "niedorozwiniety"- i to było fajne i świeże . Teraz to wyszedł im raczej mix różnistych pierdółek połączony ze zgranym do bólu scenariuszem.Po jaką kurke wodną potrzebny mi namiot ( podobno) , kuchenki , sztućce , folia termiczna i inne ficzery - az dziw że nie ma garnków , patelni i fajansowych kubeczków, bez któych to dodatków będę chodził spragniony i głodny.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, boberm napisał:

"survival world dla potłuczonych"

Nie mam komentarza, ale cytuję, żeby podkreślić genialny wydźwięk tego określenia.

Jak już gdzieś tam przy innej okazji pisałem, w mizerię nie grałem i raczej nie pogram, bo to nie moja bajka. Czytam opinie na temat tej wersji i widzę, że parę rzeczy jest faktycznie zrobionych lepiej, a cała reszta dokładnie taka, jak można się było spodziewać - więcej tego samego, co razem sprawia, że od przybytku głowa boli. Szkoda.

Przy okazji: niebezpieczny teren, mutanty, zombie, bandyci, anomalie, a bohater zawija się w szeleszczącą i błyszczącą folię termiczną, potem rozkłada polową kuchenkę, żeby podgrzać sobie konserwę, zjeść ją widelcem, a na końcu grzecznie zasypia w pieczołowicie rozłożonym namiocie. Nocą może się bronić młotkiem do wbijania śledzi :t3m: No dajcie spokój :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytuj

bohater zawija się w szeleszczącą i błyszczącą folię termiczną, potem rozkłada polową kuchenkę, żeby podgrzać sobie konserwę, zjeść ją widelcem, a na końcu grzecznie zasypia w pieczołowicie rozłożonym namiocie. Nocą może się bronić młotkiem do wbijania śledzi

jest taka gra gdzie taki scenariusz się może zdarzyć. Nazywa się NEO Scavenger. Można zastawiać pułapki czy dzwonki na sznurkach z puszek i sznurowadeł by cię ostrzegało jak coś się skrada. Swoją drogą - niedoceniany i dobry rogal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NEO Scavenger znam bardzo dobrze; fakt, że to strasznie niedoceniona gra. Ja wsiąkłem w nią na dobre kilkadziesiąt, jeśli nie kilkaset godzin - oferuje dużo więcej niż większość współczesnych surwajwali razem wziętych. Przemiło wspominam pchanie wózka sklepowego, złożonego z różnych znajdywanych po drodze części, zasypianie w śpiworze otoczonym przez wspomniane, sklecone naprędce pułapki dźwiękowe i wreszcie nagłą śmierć z rąk tubylczego Szpona Śmierci :D Zaprawdę, NEO Scavenger to świetny symulator menela-włóczęgi.

No ale to jest jednak Stalker. I takie zagrania są tu średnio trafione chyba, że reszta rozgrywki też będzie pod nie skrojona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dobrą i złą wiadomość. Zła jest taka, że już nie ma AKMa w skrytce Aluna. Dobra jest taka że zamiast niego jest kombinezon naukowy, który był w trzeciej skrytce na moście niedaleko zakładu utylizacji. Albo wykopiecie najemców stamtąd albo obłóżcie się płytkami przeciwkulowymi.

Druga sprawa - w grze jest błąd z zombiakami (podobno istnieje od czasu wydania Misery2) i potrafi posłać zapisy z grą do kosza. U mnie wyglądało to tak, ze polazłem na bagna w Zatonie po helikopter, przy okazji zebrałem arty i obejrzałem walkę w pobliskim zagajniku (pseudogigant vs dwie chimery vs zgraja pijawek) i walczyłem z paskudami wypływającymi z tunelu pod stacją antenową  (kontroler+zjawa+paru zombiaków). Parę razy zginąłem i wczytałem grę, nie było problemów technicznych. Potem polazłem do tunelu na wschodzie między Izmuzdroje a bagnami. Zapis gry, atak psów i... musiałem zapisami wracać się do Skadowska bo wszystkie zrobione po tym były zepsute z powodu walk z zombiakami. Peszek...

Także jak instalujecie moda to wybierajcie jak najkrótrzy zasięg Alife podczas instalacji, nieważne jak mocnego kompa macie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AKM-a - drogi @ZapomnialemLoginu- co prawda nie ma , ale w skrytce ( plecaku) w Oczyszczalni leży całkiem niezły  SWD "Ghillie" ( 65%) co na standarty obecnej wersji jest niemal nówką nieśmiganą:D. W kwestii save - faktycznie coś jest nie tak - miałem dwie przypadłości , raz umarlaki a raz dziki - w obu przypadkach trzeba był cofać się o - na szczęsie tylko jeden - zapis.

Edytowane przez boberm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MaklerR napisał:

@ZapomnialemLoginu Były jakieś problemy ze znalezieniem schowkow?

Na pewno nie były tak pochowane jak w Złotym Kufrze - Prologu (niby człowiek zna Zaton jak własną kieszeń ale mod pokazał jak bardzo się mylę). Nie było nie licząc tego nieszczęsnego mostu. Jeśli grałeś w wersję 2.1.1 to mogłeś od razu lecieć na stację benzynową po AKMa i tym sposobem w wersji 2.2 zacząć poszukiwania. Problem ze skrytką Aluna na moście polegał na tym, że zagadka była taka jakaś... niby podpowiedź jest że trzeba „szukać w miejscu gdzie pewne istoty w zamian za zagadkę oferują przejście". Popytałem na moddb i dostałem podpowiedź. Tymi istotami były... trole? W moich bajkach to one myto pobierały za przejście a nie zagadki. Myślałem że „zagadki" to taka gra słowna dla „przesłuchania" przez straż czy ciecia w budce czy coś takiego. Nie pomaga też fakt że będąc na moście jesteśmy celem dla najemców z oczyszczalni i bandziorów przy ognisku koło anomali Pazur, obie grupy piorą w nas aż rury dzwonią.

@góra

recenzja? W sumie czemu nie. Jak znajdę natchnienie i zbiorę myśli to spróbuję...

Edytowane przez ZapomnialemLoginu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.