Skocz do zawartości

Yossarian

Weteran
  • Postów

    840
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    51

Treść opublikowana przez Yossarian

  1. Człowiek nie wielbłąd, dwuwodorek tlenu spożywać musi. Przy tym żarze jaki obecnie leje się z nieba, nawet w większych ilościach nie powinien zaszkodzić.
  2. Sorry, nie mogłem się powstrzymać. Rosjanie mają jednak swoje przełomowe, epokowe odkrycia
  3. @vidkunsen jak Cię lubię, tak coraz bardziej nie rozumiem Twego toku myślenia. Czy dobrze pamiętam, że najskuteczniejszym był Otto Carius? Czytałem fragment jego książki "Tygrysy w błocie". Jakby nie patrzeć, nasza akademicka dyskusja nie pomoże tow. Putinowi, w znalezieniu środków na wdrożenie "nowości" do seryjnej produkcji
  4. @vidkunsen błagam . Cofając się wstecz, dojdziemy do angielskiego Mark I. To żart Rosjanie są dobrymi kopistami, jeżeli chodzi o innowacje. Jest to zasługą ich skutecznego wywiadu. Własnych "przełomowych" projektów mają raczej niewiele. A wracając do meritum sprawy, sądzę że pomimo olbrzymich możliwości inwestowania w rozwój i wdrażanie nowych technologii, kasę zżera najzwyczajniej w świecie korupcja. Wśród bardziej rozwiniętych przemysłowo narodów, Rosja wiedzie prym w tym względzie. Do perfekcji doprowadził to (biorąc pod uwagę zasoby i możliwości) Rommel, w czasie walk w Afryce Płn. Mały offtop - @boberm jak widzę nie tylko uskrzydleni wojownicy nie są Ci obcy
  5. Wiceminister obrony Rosji Jurij Borysow poinformował 29 lipca, że z uwagi na wysokie koszty jednostkowe, rosyjskie siły zbrojne nie otrzymają czołgów 4. generacji T-14 (Obiekt 148) posadowionych na uniwersalnej platformie bojowej Armata i pochodzących z produkcji seryjnej. Podobna sytuacja ma miejsce z kbwp K-17 Bumierang i KTO K-16 Bumierang. Armata była niezwykle promowana - teraz po cichu Rosjanie wracają do modernizacji T-72 Analogiczna sytuacja jak z T-14 ma być z kołowymi bwp K-17 Bumierang (VPK-7829) i KTO K-16 Bumierang (BTR-7829). Według wcześniejszych planów, miały one zastąpić pojazdy typu BTR-80, w miejsce wcześniej prezentowanych BTR-90. Jednak w ostatnim czasie trwają dostawy zmodernizowanych BTR-82A, ujawnionych w grudniu 2009. Modernizacja obejmuje także gąsienicowe, bojowe wozy piechoty BMP-1/2/3, pojazdy wojsk powietrznodesantowych BMD-1/2/3/4 czy artylerię lufową Tornado-G/U/S. Cięcie kosztów Z uwagi na malejące środki na obronę, w ostatnim czasie Rosja zrezygnowała z kilku kosztownych projektów w ramach Państwowego Programu Zbrojeniowego na lata 2018-2025, a szerokim echem odbiło się odsunięcie w czasie produkcji seryjnej myśliwców 5. generacji Su-57. W najbliższej przyszłości. Siły Powietrzno-Kosmiczne (WKS) otrzymają jedynie 12 samolotów produkcji małoseryjnej, z których pierwsze dwa wejdą do służby w 2019 roku. Obecnie 10 prototypów przechodzi testy odbiorcze. Jednak poszczególne prototypy w ciągu kilku lat intensywnych testów różnią się od siebie zakresem wprowadzonych modyfikacji. W maju tego roku agencja prasowa TASS, poinformowała, że Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej rezygnuje z planów budowy zmodernizowanych, strategicznych okrętów podwodnych projektu 955B Boriej-B. W zamian zostaną zamówione tańsze jednostki starszego typu 955A Boriej-A. Podobnie jak w przypadku czołgów i kołowych pojazdów opancerzonych, tak samo w przypadku innych programów, tłumaczenie władz rosyjskich pozostaje niemal identyczne: nie ma potrzeby zakupu nowego i kosztownego wyposażenia i uzbrojenia, skoro według nich bardziej efektywna jest modernizacja istniejącego parku maszynowego. Źródło: https://menway.interia.pl/militaria/news-t-14-armata-rosjanie-rezygnuja-z-projektu,nId,2613483
  6. Polski symulator karczmy Crossroads Inn połączy gatunki symulatora, strategii ekonomicznej i RPG. Gracze wcielą się we właściciela przydrożnego przybytku w przyszłym roku. Nad projektem pracuje studio Kraken Unleashed. Crossroads Inn Nazwa może być szerzej nieznana polskim graczom. Mówimy o nowym, wewnętrznym zespole deweloperskim firmy Klabater, która stanowi z kolei markę firmy wydawniczej CDP, czyli dawnego CDP.pl. Skomplikowane. Produkcję osadzono w autorskim świecie fantasy Delcrys wykreowanym specjalnie na użytek gry. Zaczynamy jako właściciel małej, podupadającej tawerny, usytuowanej jednak w bardzo obiecującym miejscu - na skrzyżowaniu największych szlaków handlowych. Wyzwanie polega oczywiście na tym, by podupadającą szopę zamienić w prosperujący klejnot napitku i żywienia, z tańcami, hulanką i swawolą. Gracze będą nie tylko budować i rozbudowywać sam obiekt, ale także kreować menu dla gości i zarządzać pracownikami. "Tylko od ciebie zależy, czy stworzysz schludny przybytek dla snujących dworskie intrygi Widzących i wyrafinowanej arystokracji, czy pełną pijackich burd norę dla złodziei i płatnych morderców z Ptaszarni." CZYTAMY W ZAPOWIEDZI. Na wstępie wspomniano o elementach RPG. Ten aspekt objawi się w doborze pracowników, reprezentujących siedem klas postaci, w tym bardów i kurtyzany. Twórcy przygotowują trzy tryby: kampanię fabularną ze zwrotami akcji, swobodną "piaskownicę" oraz ograniczane czasowo scenariusze. Do tego tworzenie szlaków dostaw towarów, zdobywanie przepisów kucharskich, pięćset różnych mebli oraz osiemset tekstur. Co interesujące, pierwszy teaser gry przygotowało słynne studio Platige, twórcy przerywników między innymi dla serii Wiedźmin. Źródło: https://gry.interia.pl/newsy/news-bez-koncesji-na-alkohol-powstaje-polski-symulator-karczmy,nId,2613393
  7. Nadal są drogie, ale stają się coraz popularniejsze - mowa o dyskach SSD. Co jest obecnie kluczowym elementem przy produkcji? Jeśli spojrzymy kilkanaście lat wstecz, zanim na rynku pojawiły się dyski SSD, kluczowym parametrem, którym kierowano się przy zakupie nośników HDD była pojemność. Zwracano uwagę przede wszystkim na to, by dysk mógł pomieścić jak najwięcej danych, niezależnie od jakości jego pracy. Drugą w kolejności najważniejszą wielkością była przepustowość, czyli parametr wyrażany w megabajtach na sekundę (MB/s), określający ile danych dysk jest w stanie przesłać w wyznaczonym czasie. Rewolucja zaklęta w dysku SSD Wraz z pojawieniem się nośników SSD dokonała się rewolucja związana z dwoma innymi parametrami definiującymi wydajność dysków, określanymi jako IOPS oraz czas odpowiedzi dysku. Według definicji, IOPS (z ang. Input/Output Operations Per Second) to średnia liczba operacji wejścia/wyjścia w ciągu jednej sekundy. Za operację wejścia/wyjścia rozumie się odczyt lub zapis fragmentu danych. Operacje te można podzielić na sekwencyjne - wykonywane na ciągłej powierzchni dyskowej, zazwyczaj przy pomocy próbki danych o pojemności 128 KB, a także losowe - wykonywane na małej próbce danych - około 4 KB. Im więcej IOPS, tym częściej i szybciej dysk dostarcza dane do procesora, a to z kolei przekłada się między innymi na szybsze uruchamianie systemu operacyjnego, otwieranie programów, czy przetwarzanie dokumentów. Krótko mówiąc - im więcej IOPS, tym szybciej komputer reaguje na każde kliknięcie. Kiedy rynek był ograniczony wyłącznie do dysków HDD, liczba IOPS nie miała większego znaczenia, bo kształtowała się na podobnym - równie niskim - poziomie. Nośniki magnetyczne w domach przeciętnych użytkowników komputerów obracają się z prędkością 5400 lub 7200 obrotów na minutę, a dyski przeznaczone dla środowisk korporacyjnych wirują z prędkością przekraczającą nawet 15 tysięcy obrotów na minutę. Mimo to ich wydajność wynosi od 150 do 300 IOPS. Związane jest to z kolejnym parametrem bezpośrednio odnoszącym się do IOPS - czasem oczekiwania (określanym też jako latencja). Determinuje on ile czasu potrzebuje kontroler, aby dotrzeć do odpowiedniego miejsca na dysku. Dysk HDD wymaga go znacznie więcej (około 4 milisekundy), bo musi przekręcić talerz pod głowicę, we właściwe miejsce sektora. IOPS w dyskach W przypadku dysków SSD, wskaźnik IOPS i latencja również nie mają znaczenia, jednak zupełnie z odwrotnego powodu niż w wypadku HDD. Na dyskach półprzewodnikowych operacje odczytu lub zapisu wykonywane są jednocześnie na ustalonej konstrukcyjnie liczbie komórek. Dla przykładu, losowa prędkość odczytu w przypadku dysku Plextor M9Pe(G), sięga nawet 400 000 IOPS, z kolei prędkość zapisu dochodzi do 300 000 IOPS. To wartości o około 2000 razy większe, niż w przypadku standardowych dysków HDD. Czas odpowiedzi dysku aktualnie oscyluje natomiast w granicach 0,05 ms - to blisko sto razy mniej niż w HDD. Rzecz w tym jednak, że dziś potężne aplikacje wykorzystywane w biznesie potrzebują "zaledwie" 50 000 IOPS. Przeciętny użytkownik nie odczuje natomiast różnicy niezależnie od tego, czy dysk będzie osiągał 400 000 IOPS, czy też kilka tysięcy mniej. Podobnie jest z latencją, która spadła do takiego poziomu, że minimalne różnice są niedostrzegalne. Megabajty to podstawa Sytuacja poniekąd wróciła więc do punktu wyjścia. Producenci dysków SSD, podobnie jak w przypadku dysków magnetycznych, mogą konkurować na rynku głównie poprzez przepustowość (MB/s). I trzeba przyznać, że z roku na rok ta wartość wzrasta. Wspomniany wyżej dysk Plextor M9Pe(G) o pojemności 1 TB oferuje prędkość odczytu sekwencyjnego sięgającą 3200 MB/s oraz zapisu sekwencyjnego do 2100 MB/s. Ponadto producenci dysków półprzewodnikowych walczą o swoją pozycję poprzez pojemność dysku, a także kwestie okołoproduktowe. Do nich możemy zaliczyć m.in. okres udzielanej gwarancji, czy oprogramowanie wspierające działanie dysku. Coraz częściej nośniki SSD dedykowane są konkretnym grupom - na przykład graczom. Poza nieosiągalną dla nośników HDD specyfikacją techniczną, dyski SSD charakteryzują się także tym, że nie posiadają elementów ruchomych, dzięki czemu są mniej podatne na jakiekolwiek uszkodzenia. Trzeba zwrócić uwagę na fakt, że kiedy dane przechowywane są na dysku magnetycznym, z czasem ulegają fragmentacji, wobec czego wydłuża się czas dostępu do nich. W przypadku dysków SSD, czas dostępu do wszystkich danych jest niezmiennie taki sam. Jeszcze niedawno silnym argumentem przemawiającym na korzyść dysków HDD była cena. Dziś jednak koszt zakupu nośnika SSD znacznie zbliżył się do kosztów związanych z zakupem nośnika magnetycznego. Biorąc pod uwagę szereg zalet po stronie nośników półprzewodnikowych, użytkownicy coraz śmielej odwracają się od dysków HDD. Przewiduje się, że ten trend będzie utrzymywał się w najbliższych latach. Źródło: https://nt.interia.pl/komputery/news-dla-producentow-dyskow-ssd-najwazniejsze-sa-megabajty,nId,2611088
  8. Yossarian

    Zdjęcia

    Drogi @kondotierze, trudno powiedzieć. Lotnisko jest widoczne na ostatniej fotce. Natomiast jeżeli chodzi o górę Żar, to wolałem sytuację, gdy można tam było wjechać autem. W drodze powrotnej obowiązkowo sprawdzało się tą sławetną anomalię Kolejką też tam wjeżdżałem parę lat temu. Swojego czasu całkiem przez przypadek załapaliśmy się z żoną na jej otwarcie, czy poświęcenie? W każdym bądź razie był tam między innymi całkiem nieźle wypasiony biskup.
  9. Yossarian

    Zdjęcia

    Kilka fotek z przedwczorajszego wypadu nad Jezioro Międzybrodzkie.
  10. Nikt nic, więc post pod postem.
  11. Nie żyje Kora, liderka zespołu Maanam. Miała 67 lat W sobotę, o godz. 5.30 zmarła liderka zespołu Maanam - Kora, czyli Olga Sipowicz. Miała 67 lat. Wokalistka odeszła w swoim domu w Bliżowie, w otoczeniu najbliższych. Informację o śmierci przekazał za pośrednictwem profilu Kory na Facebooku Kamil Sipowicz. Kora, czyli Olga Aleksandra Sipowiczu rodziła się 8 czerwca 1951 roku w Krakowie. W latach 1976 - 2008 była liderką zespołu Maanam. Od kilku lat zmagała się z chorobą nowotworową. Jesienią 2013 roku wokalistka przeszła operację, a kolejne miesiące upływały jej na chemioterapii, która miała powstrzymać raka jajnika. "Gdybym miała żyć tak jak teraz, to mogłabym żyć jeszcze tysiąc lat" - mówiła jeszcze niedawno Kora w jednym z wywiadów. Kora była jedną z najważniejszych polskich wokalistek działających w muzyce rozrywkowej, ikoną polskiego rocka, autorką tekstów, producentką i osobowością telewizyjną. Była piątym, najmłodszym dzieckiem Marcina Ostrowskiego - krakowskiego urzędnika i jego drugiej żony - Emilii. Jako czteroletnia dziewczynka, z powodu ubóstwa rodziców i choroby matki, trafiła do sierocińca. Pobyt w tym miejscu stał się dla niej traumatycznym doświadczeniem. W dzieciństwie Kora była molestowana seksualnie przez księdza, co otwarcie wyznała w wywiadzie dla tygodnika "Wprost" w czerwcu 2010 r. W tym samym czasie ukazała się kontrowersyjna solowa płyta piosenkarki - "Zabawa w chowanego" mówiąca właśnie o tym doświadczeniu. Na scenie zadebiutowała w 1975 roku u boku ówczesnego męża Marka Jackowskiego. Początkowo zespół, w którego składzie był również Milo Kurtis, nosił nazwę M-a-M i grał muzykę inspirowaną Bliskim Wschodem. Dopiero pod nazwą Maanam grupa zainteresowała się rockiem. Jak się szybko okazało, był to strzał w dziesiątkę. Przełom nastąpił po koncercie Kory i Maanamu w Opolu w 1980 roku, gdzie zespół zaśpiewał "Boskie Buenos" oraz "Żądza pieniądza". Od tego momentu formacja zyskała ogromną popularność, a niemal każda płyta grupy natychmiast stawała się hitem. Utwory takie jak: "Karuzela marzeń", "Oddech szczura", "Kocham cię moje kochanie", "Bez ciebie umieram", "Szare miraże", "Krakowski spleen" i "Cykady na Cykladach" to tylko niewielki wycinek twórczości Maanamu, którą znają miliony Polaków. Maanam z powodzeniem działał do 1986 roku. Następnie wznowił działalność w latach 90. Grupa występowała do 2008 roku, po czym nastąpiło jej rozwiązanie. Oczywiście Kora to nie tylko Maanam. Wokalistka i autorka tekstów tworzyła również solowo oraz w brała udział w przeróżnych projektach. Nagrała płytę m.in. z Pudelsami, interpretowała piosenki Kabaretu Starszych Panów, a nawet próbowała się w muzyce klubowej. Gościnnie pojawiała się również w utworach T.Love i Stanisława Soyki. Kora miała na koncie również kilka epizodów filmowych. Oprócz dokumentalnych produkcji takich jak "Historia polskiego rocka" oraz "Beats of Freedom - Zew wolności", zaliczyła epizody w filmach "Wielka majówka", "Czuję się świetnie" (film fabularny o Maanamie) i "Przystań". Co ciekawe, Kora użyczyła również swojego głosu na potrzeby filmu animowanego "Iniemamocni" (wcieliła się w Ednę Mode) oraz wystąpiła w jednym z odcinków serialu "Lekarze". Artystka nie bała się wyzwań i krążących na jej temat opinii. Dlatego nie miała problemu z propozycją zostania jurorem talent show "Must Be The Music". "Jestem osobą piszącą. Bardzo dużo maluję. Nie mówię, że jestem Picassem czy Fridą Kahlo, ale to mnie bardzo relaksuje psychicznie, duchowo. Skupiam się i odrywam od rzeczywistości. To rodzaj terapii" - mówiła w wywiadzie dla Newserii Lifestyle Kora. Malarstwo miało być formą odstresowania się i odskoczni od życia codziennego. Odeszła rockowa ikona mojego pokolenia.
  12. Grzebiąc w sieci, przypadkowo natrafiłem na poniższe artykuły, które z zainteresowaniem przeczytałem. Wrzucam je tu wszystkie, aby nie mnożyć tematów. Być może część z Was już się z nimi zetknęła, więc powiedzmy że zamieszczam je dla tych, którzy nie mieli jeszcze z nimi do czynienia. Wbrew temu czego uczył mnie mój, swojego czasu redakcyjny mentor @Sierioża, w dwóch przypadkach daję linki. Usprawiedliwieniem na to, może być jedynie moja forumowa przynależność klubowa. Nie odpowiadam też za poprawność i prawdziwość wszystkich zawartych tam informacji, ponieważ nie jestem ich autorem, a moja wiedza jest w tym względzie mniej niż uboga. To zastrzeżenie na wypadek potencjalnych zarzutów, potencjalnego "p. Dominika". Radioaktywny dzik Radioaktywność otacza nas Radioaktywne szaleństwo Radioaktywne kłamstwa Na podstawie: https://wsieci24.pl/radioaktywny-dzik-padl-lupem-mysliwego-mezczyzna-uwierzyl-wynik-pomiaru-zwierz-byl-skazony-ze-pobil-wszelkie-rekordy/ https://vrota.pl/2014/04/naturalne-promieniowanie-bombarduje-nas-non-stop-i-wszedzie/ https://vrota.pl/2014/04/radioaktywne-szalenstwo/ https://gf24.pl/wydarzenia/swiat/item/876-radioaktywne-klamstwa
  13. @OldMan No nie tak do końca. http://www.komputerswiat.pl/nowosci/wydarzenia/2013/49/dane-najlepiej-przechowywac-na-tasmie-magnetycznej.aspx https://www.chip.pl/2017/08/tasma-magnetyczna-330-tb/ Pewnie dlatego że jestem bardzo wolno-myślicielem, nie za bardzo widzę tutaj związek.
  14. @Mnieciu Nie ukrywam że tą kompozycję uzyskałem dzięki zużyciu ok. 150 nabojów śrutowych rozproszonych z lufy TOZ-a. Tak więc Twoje spostrzeżenie jest jak najbardziej właściwe.
  15. Gdy zabrakło gorzały, bandyci sięgnęli po energetyki. Wpłynęło to na ich preferencje, które stały się cokolwiek perwersyjne.
  16. Jeden z największych producentów dysków twardych postanowił zamknąć fabrykę, która była odpowiedzialna za tworzenie nośników HDD. Jaki jest powód całej tej sytuacji? WD zamknie jedną ze swoich fabryk Firma Western Digital od prawie 50 lat zajmuje się produkcją dysków twardych. Marka została zmuszona do zamknięcia swojej najstarszej fabryki, która do tej pory zajmowała się produkcją nośników HDD. Okazuje się, iż użytkownicy nie są zainteresowani starszą technologią - w związku z tym WD podjęło decyzję o tym, aby zamknąć jedną ze swoich lokalizacji. Dwie pozostałe, duże fabryki zlokalizowane w Tajlandii póki co będą działać dalej. Brak zainteresowania konsumentów dyskami HDD wynika między innymi z tego, iż ceny, które trzeba zapłacić za dyski SSD cały czas spadają, a rynek zalewany jest również pamięciami typu flash. Dyski HDD nie odejdą jednak tak szybko do lamusa. To rozwiązanie, które dalej wykorzystywane jest w profesjonalnych centrach danych oraz dużych korporacjach. Na rynku masowym widać jednak, iż producentów czekają spore przetasowania oraz konieczność dostosowania się do nowych wymagań klientów. Źródło: https://nt.interia.pl/news-duzy-producent-zamyka-fabryke-to-koniec-dyskow-hdd,nId,2610319
  17. Nie popadajcie w przesadyzm. W sytuacji kryzysowej, Bundeswehrze przybędzie z odsieczą Antoni "Wspaniały" M. na czele WOT-u
  18. Amerykanie pracują w pocie czoła nad tym, aby już niedługo zaprezentować procesory Core dziewiątej generacji. Bardzo możliwe, iż układy Coffee Lake pojawią się na rynku już od 1 sierpnia bieżącego roku. Data premiery układów Coffee Lake 1 sierpnia nie oznacza, że trafią one do sklepów zaraz po prezentacji - według niektórych źródeł może minąć kilka tygodni lub nawet miesięcy zanim te procesory pojawią się w sklepach oraz sprzętach innych producentów. Na rynku użytkownicy znajdą jednostki takie, jak chociażby układ Intel Core i9 9900K - procesor z ośmioma rdzeniami oraz 16 wątkami. Do tego wszystkiego dołączą także procesory Core i5 oraz Core i7. Amerykanie mają pozostawić czterordzeniową architekturę jedynie dla czipów z serii Core i3. Nie pozostaje nic innego, jak uzbroić się w cierpliwość i czekać na premierę. Źródło: https://nt.interia.pl/news-intel-przygotowuje-procesory-dziewiatej-generacji,nId,2608536
  19. Zapewne nie mówi wam wiele nazwisko Tarso Marques. Ten 42-letni Brazylijczyk w przeszłości był kierowcą F1, ale za swój największy sukces może uznać dwa dziewiąte miejsca w stawce w sezonie 1997. Znacznie bardziej wyrazisty Marques wydaje się być obecnie, jako... ekscentryczny konstruktor. TMC Dumont w akcji. Jest spektakularny! Ostatnio sporo zamieszania zrobił zaprezentowany przez jego firmę "TMC" motocykl - Dumont - prawdziwe monstrum napędzane trzystukonnym silnikiem V6! Jednostka produkcji Rolls-Royce'a pochodzi z lat 60. ubiegłego wieku i pierwotnie zamontowana była w samolocie. Wybór takiego napędu to ukłon w stronę Alberto Santosa-Dumonta, którego Brazylijczycy uważają za pioniera lotnictwa. Silnik silnikiem, ale spójrzcie lepiej na koła! To 36-calowe kolosy, które obracają się, choć nie są wyposażone w konwencjonalne piasty. Niepraktyczne, ambitne i chyba jednak nieco niebezpieczne, bo na zdjęciach wygląda to tak, jakby kierowca wręcz opierał się o tylne koło. O takich drobiazgach, jak zawracanie, czy nawet manewrowanie nawet nie wspominamy... TMC Dumont robi zamieszanie nie tylko w internecie. Koncepcyjny projekt został już doceniony na targach Daytona Bike Week, gdzie zgarnął nagrodę dla najlepszego motocykla. Tarso Marques ze swoim dziełem i nagrodą za najlepszy motocykl targów w Daytonie Wideo z jazdy wygląda, niczym trailer jakiegoś futurystycznego filmu. Ale to nie film - to monstrum naprawdę jeździ! I tutaj należą się Marquesowi olbrzymie ukłony i wyrazy szacunku, bo właśnie zrealizował totalnie szalony, odjechany i nieprawdopodobny projekt. A przekraczanie granic wyobraźni to coś, co pozwala robić to, o czym inni nie mają nawet odwagi pomyśleć. Źródło: https://menway.interia.pl/trendy/news-tmc-dumont-szalony-i-nieprawdopodobny-jak-to-w-ogole-jezdzi,nId,2607361
  20. Dokładnie 50 lat temu, 18 lipca 1968 roku Robert Noyce i Gordon Moore założyli firmę Intel. Pracownicy Intela, kierując się mottem Noyce’a – „Nie oglądaj się za siebie. Idź naprzód i stwórz coś wspaniałego!” – od 50 lat tworzą technologie, które zmieniają świat. Intel Pentium z 1993 roku - jeden z najbardziej kultowych (najbardziej kultowy?) procesor Intela Jeden z pierwszych komputerów ważył 27 ton, miał 30 metrów długości i zajmował powierzchnię 167 metrów kwadratowych. W ciągu ostatnich 50 lat komputery zmieniły się nie do poznania, a w raz z nimi nasze codzienne życie. Przez cały ten okres Intel jest w centrum innowacji komputerów osobistych i odgrywa bardzo istotną rolę w kształtowaniu kierunku zmian. Pierwszy mikroprocesor wyprodukowany przez Intela o nazwie 4004 był pierwszym na rynku uniwersalnym procesorem programowalnym, który inżynierowie mogli dostosować do swoich potrzeb za pomocą oprogramowania. Ten rewolucyjny produkt wielkości małej monety dostarczał tej samej mocy obliczeniowej, co wspomniana wcześniej gigantyczna maszyna. W ten sposób Intel zapoczątkował proces miniaturyzacji sprzętu komputerowego, torując drogę do dzisiejszej mobilności. Początek standaryzacji Zarówno Intel 4004, jak i jego 8-bitowy następca 8008 działały jako podzespoły w zestawach czterochipowych, a ich praktyczne zastosowania były ograniczone. Intel chciał stworzyć szybki i wszechstronny jednochipowy mikroprocesor. W 1974 roku plany te urzeczywistniły się wraz z premierą rewolucyjnego układu Intel 8080. Ten 8-bitowy chip zdolny był do wykonywania do 290 000 operacji na sekundę, czyli około 10 razy więcej niż jego poprzednik. 8080 znalazł się w tysiącach urządzeń użytkowych i sprawił, że rozprzestrzenianie się mikroprocesorów stało się rzeczywistością. Wśród urządzeń zasilanych przez procesory 8080, był m.in. Altair 8800 - pierwszy produkowany seryjnie i sprzedawany masowemu odbiorcy komputer osobisty. Intel 8086 Wprowadzony na rynek 8 czerwca 1978 roku procesor 8086 był pierwszym 16-bitowym procesorem i pierwszym procesorem zdolnym do nowoczesnych obliczeń osobistych, który ukształtował rynek komputerowy i ustanowił używany do dzisiaj standard architektury x86. Trzy lata później jego kolejna wersja 8088 staje się podstawowym komponentem słynnego IBM PC 5150 - komputera, który zapoczątkował erę pecetów w formie, którą znamy do dziś - zestawu z ekranem, klawiaturą i wbudowaną pamięcią. Ewolucja komputerów mobilnych Na początku lat 80. na rynku pojawiać się zaczęły komputery przenośne. Jednym z pierwszych był Osborne 1. Ważący 11 kilogramów zestaw, który zawierał monitor, dyski twarde i wszystkie komponenty, pakowany był w walizkę i nie przypominał dzisiejszych laptopów. Kilka lat wcześniej firma Grid zaprezentowała pierwszy komputer złożony z dwóch składanych części z ekranem i klawiaturą. Wyposażona w procesor Intel 8086 rewolucyjna konstrukcja nie była jednak skierowana na rynek konsumencki, zasłynęła zaś jako komputer, który latał w kosmos z astronautami na pokładzie promu Discovery. Intel Pentium Lata 90. to rozkwit rynku laptopów, początkowo wykorzystywanych tylko w firmach, później także przez użytkowników indywidualnych. W 1993 Intel wypuszcza pierwszy procesor z rodziny Pentium, odchodząc od stosowanego wcześniej systemu nazw numerycznych. Laptopy stawały się coraz mniejsze i lżejsze, a ich obudowy skrywały coraz mocniejszą konfigurację umożliwiającą wszechstronne zastosowanie. W 1996 roku Intel stanął na czele grupy 7 technologicznych gigantów, aby opracować standard USB, który na zawsze zmienił korzystanie z komputerów. Obecnie najmniej zaawansowany technologicznie konsument może łatwo podłączyć drukarki, skanery, kamery i inne urządzenia peryferyjne do komputera PC dzięki wszechobecnemu USB. Internet zmienił wszystko Z końcem lat 90 upowszechnia się Internet i standard WiFi, na całym świecie pojawiają się hot spoty, a laptopy coraz częściej używane są do przeglądania sieci. W 2003 roku Intel prezentuje rozwiązanie Intel Centrino łączące wydajność procesora i funkcje sieci bezprzewodowej zaprojektowane tak, aby zapewnić dłuższą żywotność baterii, smuklejsze i lżejsze konstrukcje notebooków oraz wyjątkową wydajność mobilną. Uwolnienie komputera od kabli zmienia sposób korzystania z PC, umożliwiając komunikację, produktywność i rozrywkę w dowolnym miejscu i czasie. Od początku XXI wieku komputery towarzyszą ludziom już niemal na każdym kroku, a nieodłącznym elementem życia jest Internet. Popularyzują się małe, smukłe i lekkie laptopy umożliwiające przeglądanie Internetu i pracę w każdym miejscu na świecie. W 2011 pojawiają się Ultrabooki - urządzenia z energooszczędnymi procesorami, które pozwoliły zmniejszyć rozmiar komputera bez skracania czasu pracy na zasilaniu z akumulatora, a rok później rynek zdobywają szturmem urządzenia 2 w 1. Intel Core - ósma generacja procesorów W 2006 roku Intel rozpoczyna produkcję procesorów z kluczowej dzisiaj rodziny Intel Core, której już 8. generację poznaliśmy w tym roku. Dzisiejsze procesory tworzone są z myślą o zadaniach wymagających nieskrępowanej wydajności - grania, streamowania i tworzenia treści video. Intel wciąż inwestuje w innowacyjne produkty, takie jak wprowadzony w tym roku na rynek pierwszy w swoim rodzaju procesor Intel Core ósmej generacji z układem graficznym Radeon RX Vega M. Wyposażony w funkcje i wydajność stworzone z myślą o graczach, twórcach treści oraz fanach wirtualnej i mieszanej rzeczywistości, poszerza portfolio Intela dzięki optymalizacji pod kątem małych formatów, takich jak urządzenia 2 w 1, cienkie i lekkie notebooki oraz komputery z kategorii Mini PC. Źródło: https://nt.interia.pl/komputery/news-50-lat-intela-od-pierwszych-mikroprocesorow-po-intel-core,nId,2608009
  21. Na targach Farnborough Air Show został zaprezentowany prototyp nowego brytyjskiego myśliwca Tempest. Może być on wykorzystywany jako klasyczny samolot bojowy lub pod postacią drona. Tempest Jednostka ostatecznie zastąpi wykorzystywany obecnie myśliwiec Eurofighter Typhoon. Samolot będzie produkowany przez BAE Systems, firmę Rolls-Royce i MBDA. - Od stulecia jesteśmy światowym liderem w sektorze lotnictwa bojowego, z godną pozazdroszczenia gamą umiejętności i technologii. Ta strategia jasno pokazuje, że chcemy na takiej pozycji zostać - powiedział Gavin Williamson, brytyjski sekretarz obrony. Tempest wygląda podobnie do obecnej generacji myśliwców, w tym rozwijanego przez Amerykanów F-35. Ma kształt utrudniający namierzenie przez radary, ale w przeciwieństwie do wielu współczesnych samolotów bojowych, będzie można go stosować także jako drona. Pilot nie będzie konieczny, wystarczy odpowiednio wyszkolony operator. Tempest Tempest będzie także pierwszym odrzutowcem zaprojektowanym w Wielkiej Brytanii do przenoszenia laserowej broni o ukierunkowanej energii, zdolnej do zestrzeliwania samolotów i pocisków. Wielka Brytania zainwestuje w projekt Typhoon ponad 2 mld funtów. Pierwsze modele w służbie powinny pojawić się przed 2035 r. Źródło: https://nt.interia.pl/raporty/raport-wojna-przyszlosci/wiadomosci/news-nadchodzi-tempest-brytyjski-mysliwiec-przyszlosci,nId,2608037
  22. Na świecie powstaje coraz więcej latających samochodów, które wkrótce zaleją rynek. Niestety w większości przypadków, latające samochody są zbyt drogie i/lub wymagają licencji pilota, przez co nie są dostępne dla wszystkich. Nowy pojazd, który został opracowany przez firmę Opener z Doliny Krzemowej rozwiązuje te problemy. Latający samochód BlackFly Po wielu latach projektowania i testowania, Opener ujawnił światu latający samochód BlackFly. Jest to autonomiczny elektryczny pojazd, przypominający dużego drona. Maszyna jest jednoosobowa, posiada zasięg 40 km i rozwija prędkość do 100 km/h. Twórcy wyposażyli ją w osiem śmigieł oraz baterię, którą można naładować w ciągu 25 minut. BlackFly był opracowywany przez 9 ostatnich lat. W tym czasie w ramach testów pokonał ponad 20 tysięcy kilometrów i wykonał ponad 1400 lotów. Pojazd klasyfikuje się jako ultralekki samolot i nie wymaga licencji pilota, ani pasa startowego. Latający samochód, choć ten potrafi tylko latać, już w przyszłym roku pojawi się w sklepach. Właściciel firmy Opener, Marcus Leng powiedział, że nowy pojazd będzie dostępny w cenie samochodu typu SUV. Dokładnej kwoty nie znamy, ale wygląda na to, że będzie o wiele tańszy od większości latających samochodów, które, choć faktycznie posiadają lepszą specyfikację, są drogie i potrzebna jest licencja pilota, aby je obsługiwać. Z kolei BlackFly ma przede wszystkim dostarczać rozrywki i nie mógłby zastąpić samochodu, ponieważ jako ultralekki samolot nie można nim latać w nocy, ani nad miastem. Źródło: https://nt.interia.pl/gadzety/news-latajacy-samochod-blackfly-wkrotce-trafi-do-sprzedazy,nId,2607133
  23. W sieci pojawiły się nowe fragmenty rozgrywki z Fear the Wolves. Niektóre osoby miały okazję wziąć udział w zamkniętych testach powstającej produkcji i opublikowały filmy prezentujące zapisy swoich zmagań. Przykładowy materiał udostępnił funkcjonujący w serwisie YouTube kanał Synq Gaming. Na podstawie: https://gry.interia.pl/newsy/news-nowe-fragmenty-rozgrywki-z-fear-the-wolves-od-tworcow-serii-,nId,2607365
  24. Kończąc temat - gratulacje i brawa dla Chorwatów za nieustępliwą i twardą walkę do końca, oraz zdobycie, historycznego dla nich wicemistrzostwa Gratulacje dla żabojadów A nam pozostaje zaśpiewać "Już za 4 lata, już za 4 lata Polska będzie... "
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.