Skocz do zawartości

ZapomnialemLoginu

Weteran
  • Postów

    472
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Treść opublikowana przez ZapomnialemLoginu

  1. Widzę że jednak można próbować swych sił z fabułą gdy się jest członkiem innej frakcji niż samotnicy. Sami twórcy zaznaczali, że poza tą frakcją inni mogą mieć problemy z zebraniem wszystkich osiągnięć. Grał ktoś może w Call of Misery? Dzięki Junx mam możliwość testowania tego moda i... Zaton to niezłe piekło. Ciężko wyjść ze Skadowska bo z każdej strony zgrupowania mutantów, koło pieczary z kontrolerem nibyolbrzym walczy z monolitowcami (tu mnie lekko przeraziło to, że dali radę w trójkę go pokonać, bez czegoś wybuchowego) a w Misery 2 przeciwnicy lubią strzelać do nas na naprawdę spore dystanse. Nie pomaga też ukształtowanie terenu Zatona (wyschnięte jezioro). Zacząłem na Zatonie bo chciałem sprawdzić nowe schowki dodane przez autora CoM, może spróbuję szczęścia gdzie indziej... Jak dla mnie to dobrze odwzorowane Misery 2.1.1, momentami aż za bardzo. @DaarMoo Może brakuje ci zera w dniu/miesiącu? Albo użyć odwróconego zapisu jaki używają za oceanem (najpierw miesiąc potem dzień)?
  2. Pamiętam że też miałem zagwozdkę ze Spełniaczem i Laboratorium na Generatorach. Z tego co pamiętam to chyba nie zawracałem sobie głowy Spełniaczem Życzeń, powędrowałem dalej na północ do tego laboratorium, miałem gonitwę za jakimś głosem, który miał źródło w czekającym na mnie niedaleko Kontrolerze. Potem otworzyłem drzwi (tu pamiętam że wkurzały mnie zgony mojej postaci po trafieniu w stopę przez oddział znajdujący się na szczycie schodów, coś co nie byłoby możliwe gdybym to ja strzelał w ich pięty), odmówiłem udziału w projekcie i... po walce koło spełniacza wróciłem do komór (albo teleportowało mnie z powrotem?), strzelałem w te iskry na komorach (one wydają chyba dźwięk pękającego szkła lub elektryczne iskrzenie), tak jakby tam były małe poltergeisty na nich siedziały. Strzeliłem w nie, pojawił się większy poltergeist, potem znowu w iskry na komorach i tak do momentu, gdy dostaniesz informację o konieczności pociągnięcia za dźwignię.
  3. Podoba mi się mod, niby nic skomplikowanego jak wspomniano wcześniej. Każdy mod z nowymi artami to dla mnie zawsze wielki plus, czasami usuwałem inne mody i na ich miejsce wrzucałem te z nowymi artefaktami. Wprowadzenie mechanizmów z Misery 2x (trofea z mutantów, gotowanie, leczenie i medykamenty i inne) było dobrym pomysłem bo oryginalny mod nadal potrafi testować cierpliwość choć mniej jest przypadków, gdy mutanty znikąd rzucają się na nas podczas obrabiania truchła mutantów podczas animacji, której nie da się przerwać. No i artefakty mają tutaj wartość, czego o Misery 2x powiedzieć nie można. Gotowanie artefaktów to maszyna do robienia pieniędzy. Początkowo sądziłem ze "50-100 zadań" jest zależny od frakcji do jakiej dołączymy ale jednak nie. edycja - no i zakończyłem przygodę z modem. Końcówka gry? Z jednej strony przewidywalna („ja wiedziałem, że tak będzie") a z drugiej zagwozdka Ostatni pojedynek zakończył się chwilę po północy, nawet napięta sytuacja, palce na spustach i lufy skierowane na siebie nie muszą prowadzić do rozlewu. Brakowało mi może jedynie znanego z Wiedźmina 2 dzielenia się zawartością bukłaka (wódką) między pojedynkującymi ale to już moje widzimisię... Brak podwieszanego granatnika do kałachów dokuczył mi nieźle choć z drugiej strony - te kilka pojedynków stałoby się z miejsca trywialnych. Najlepsza broń w grze to RPK - co ciekawe nie potrzebowałem amunicji AP, zwykła dawała radę na każdego przeciwnika (na mutantów też, nawet lepiej niż strzelby). Pod koniec gry wrodzy NPCe mają w kieszeniach po jednym pocisku specjalnej amunicji do pistoletów i karabinów, gry je zbierzemy i to nie sumują się one w jeden stos. Dziwne. Nie wiem jak z innymi pancerzami ale chyba w każdym schodzimy w mgnieniu oka. Może exo jest lepsze (tj. nasze zejście z tego świata zajmuje więcej jak sekundę?) a może też być jak w niektórych wydaniach modów SGM - gdzie w większości pancerzy padamy od ugryzienia i pocisku tak w exo jesteśmy nie do ubicia? Błędów za wiele nie było, ot. źle oteksturowany nibypies a także niemiła niespodzianka, jaka spotkała mnie w barze Wolności. Naprzeciwko barmana siedzi dwóch typków, jeden z nich wcisnął swój zad w taboret tak mocno, że przez niego przeniknął. Po tym jak go zagadałem i pytałem "gdzie są narzędzia Ivanowich" ten się wyparł a jego ciało w spazmach obtoczyło taboret i w konwulsjach próbowało zmieścić się między nogami taboretu. Na minimapie jego sąsiad przy stole otrzymał gwiazdkę ale też nie wiedział, gdzie są narzędzia. Okazuje się, że autor moda z jakichś powodów unieruchomił niektóre obiekty a te w kontakcie z żywymi wykazują porażające właściwości. Innym razem wskoczyłem na jakąś deskę, pod którą coś było, a ta trzasnęła mnie po głowie. Fizyka w grach video to największe zło. Z tego co przejrzałem pobieżnie w plikach handlarzy to barmani mają najlepsze ceny na artefakty? Naukowców spotkałem kilku ale nikt nie był zainteresowany wymianą handlową... Podobnie jak w Misery 2x najpotężniejsze mutanty ubiciu mogą mieć w swoim ciele jakieś artefakty. W Misery2 takie coś pamiętam w cielskach nibyolbrzymów, tutaj są także w truchłach burera i kontrolera.
  4. Nawet w pracy człowiek ma czas na relaks
  5. W tunelach musisz dojść do pomieszczenia, gdzie Monolit urządzał zasadzę, wejść na górę i w pobliżu kabiny powinny być dokumenty, w Zewie Prypeci nastąpiłby wtedy spawn monolitowców na rusztowaniach na górze.
  6. jutuberzy, bleh... Chociaż z drugiej strony - jest to chyba jedyna możliwość, by zobaczyć Fallout Nevada (kolejny rewelacyjny mod) w akcji. Sam próbowałem zrobić tłumaczenie przez translatora ale nie wiedziałem, czemu w pewnym momencie mi się tekst sypał (tj. pokazywało błąd zamiast rozmowy). Co do Resurrection - niby motyw amnezji przemęczony wielokrotnie w grach ale mnie to nie przeszkadzało. Pamiętam że ludzie byli oburzeni sceną, w której strażnik w Rathole nie potraktował dzieciaka łagodnie. To chyba był pstryczek w nos nieśmiertelnym NPCom, postacie nie były komicznie złe że aż przerysowane jak w Falloutach od Beth. Zadania mają kilka rozwiązań i już pierwsze z nich nie zawsze mają oczywiste rozwiązania, i nie zawsze jest jakieś jednoznacznie dobre (prawie jak Wiedźmin z odcieniami szarości). @boberm nie chcę tu robić koncertu życzeń ani niczego podobnego ale... czy są jakieś plany jeśli chodzi o tłumaczenie Fallout Nevada i Olympus 2077? Jak ludzie przyjęli inne modyfikacje? Trzymają poziom? Bo o Nevadzie słyszę same dobre rzeczy (że godzien bycia sequelem i temu podobne)
  7. Za plik dziękuję niemniej to wszystko, o czym pisałem w poprzednim poście, to wspomnienia. W wersję 1.4 grałem krótko, testując tryb Przetrwanie i szukając Doktora - by krótko po otrzymaniu zadań na zwiedzenie wszystkich laboratoriów - wywalić folder z grą do kosza. Wersję 1.4.15 wzwyż (aż do tej łatki, która naprawiała AI porwanych w zadaniach na odbijanie jeńców) ukończyłem, czekam na moment w którym twórcy dopracują moda na tyle, że łatki będą wychodzić raz na kwartał albo rzadziej. Nie chcę jednak, by to zostało odczytanie jako pstryczek w nos twórców...
  8. Eskortowe misje poprawiają od czasu wycieku (który był niczego sobie). Niektórym działają teraz (nie wszystkie), niektórym nadal nie. Równie denerwujący był zmasowany ostrzał z daleka uzbrojonych zombiaków (cecha szczególna wersji 1.4 w górę) podczas tych misji, gdy naukowcy nie chowali się tylko ochoczo odpowiadali ogniem z pistoletów, bez skracania dystansu. Pamiętajcie drodzy - nie idźcie na strzelaninę z nożem ubranym w worek na śmieci. Nie wiem po co jest opcja „Hardcore AI" skoro nawet w zwykłej wersji celność mieli niekiepską jak na otępiałe paskudy. Chociaż zadania odbijanie jeńca działają jak należy (wcześniej rozmowa się nie aktywowała gdy uwięziony NPC miał ręce za głową a'la Żwawy na ATP). Teraz idą za nami po rzuceniu „Dead or alive - you come with me".
  9. Właśnie ten. Czyżby zmienili miejsce jego pojawiania się i nie ma go w kopalni tylko jest losowo w skrytkach? Choć to i tak drobnostka w porównaniu z Oazą, która była w bunkrze naukowców, wolna do zabrania i opchnięcia za skromne 250.000 rubli. Nie wiem czy Noe go ma bo za każdym razem, jak mu składałem wizytę, to przed drzwiami jego barki stał monoliciarz a Noe był tylko szarą, smutną kropką na minimapie, obok której jego kudłaty przyjaciel stacza nieskończony bój z łomoczącymi kolbami intruzami w biało-brązowych barwach. Dzieje się to nawet wtedy, gdy startuję nową postacią na Skadowsku (może najemnikiem z przetwórni odpadów dotrę do niego szybciej?)
  10. Patriarcha pozwala nająć dodatkową parę chętnych co daje w sumie 5 chłopa. Nie korzystałem z tego, zawsze chodzę po Strefie w pojedynkę a drużyny ogarniam jedynie w grach taktycznych, gdzie kieruję nimi własnoręcznie a nie zdając się na nieprzewidywalne AI.
  11. 15? Wygląda na to, że dodali jakieś kolejne (sam grałem na 1.4.16 i jedno osiągnięcie usunąłem) ale przeglądam teraz notki to łatek ale nic nie wspominają o nowych osiągnięciach.... No i u mnie pokazuje 13 bo jak sam wspominałem - usunąłem jedno z nich o nazwie Radioterapia.
  12. Respią się jak najbardziej. Gdy ma się już wspomnianego przeze mnie Geologa to istnieje szansa, że możemy w starych anomaliach znaleźć ich więcej niż zazwyczaj np. w anomalii Cyrk (południe Zatonu) z 1-3 możemy znaleźć ich od 1 do nawet 4. Czyli jeśli znaleźliśmy tam Korale Mamy, Oko i Kryształ to możemy znaleźć następnego do pary dla jednego z wymienionych. Także w zagajniku anomalii na Janowie, jeśli mi pamięć nie płata teraz figli, zaczynają się one pojawiać.
  13. Mam swoją listę ale nie widzę żadnego o podobnej nazwie. Jedynie co może pasować to Geolog, wymagania i nagroda
  14. Tak w temacie PDA, pierwszy obrazek (nie wiem czemu ciągle zwracają się do nas per Ty, Player) Swoją drogą pamiętam dwa dziwne zjawiska z gry. Pierwsze - chciałem zwiedzić ponownie laboratorium na Jantarze, nie pamiętam czy dla kasy czy do zebrania zaległych gratów (wymagany 1mln do odblokowania Bogatego Klienta to chyba za dużo jak dla mnie, wymagające niezdrowych zachowań jak nadmierne zbieractwo, których staram się nie wpajać). Mniejsza o to. Co ukazuje mi się w drodze powrotnej? upadku z drabiny nie przeżyłem na szczęście
  15. Mnie się nie zdarzyło ale pamiętam posty dwóch użytkowników, którzy mieli ten problem. Jeden nawet nagrał .gifv gdzie na środku wioski kotów pojawia się znikąd spora (tj.50 na metr kwadratowy) chmara zombiaków, zarówno połamańców jak i tych zdolnych nosić broń... mnie samemu zdarzały się ale mniejszego kalibru. Zapisywanie w miarę osłoniętych miejscach (najwyżej pojawiał się spod ziemi zombiak lub 2-3) to mój nawyk odkąd pojawił się problem z moją postacią umierającą po wczytaniu gry. Z tego co pamiętam prawie odłożyłem grę, powodem był brak synchronizacji, że moja postać została trafiona emisją ale zgon naliczała dopiero po wczytaniu gry czy inna bzdura, najczęściej umierało się gdy wczytywało się grę w Skadowsku. Jakoś wtedy temu zaradziłem ale nie pamiętam jak. Być może pomaga też nowa opcja w najnowszej wersji, gdzie aktywowana jest nieśmiertelność po załadowaniu gry. Jak wam się podoba ta opcja? Skoro nawet zwiększenie dystansu spawnu od gracza niewiele pomaga to może chociaż to coś wskóra, choć to mało realistyczne? Jeszcze inny postujący miał przeludnioną bazę Powinności (200+ ludzi), nie wiem jak to komputery dźwigają (wysyp do pulpitu lub spadek klatek na sekundę wyrażony jedną cyfrą). Monolit...ciągle ciężko mi się przyzwyczaić do tego przejścia na północy Zatonu, którym napływają kolejne grupy, których zadaniem jest urozmaicanie nam spacerów...
  16. To że Leśnik ulepsza wszystko to wiem ale z tym, że nie jest drogi - ciężko mi się zgodzić. Sam staram się zebrać narzędzia dla Nowika z Czystego Nieba (podstawowe i zaawansowane, od wersji 1.4 w górę jest bardzo trudno je znaleźć a w sklepach nie lubią się pojawiać) a ulepszenia trzeciego stopnia robić u Leśnika. Sama wyprawa do staruszka to często droga przez piekło bo jego las jest jednym z największych pól bitewnych w Zonie jakie widziałem w tym modzie. Po spotkaniu ze Spełniaczem jest dalsza gra o ile przetrwasz jego wyzwanie, gdzie już bliżej końcówka (choć także z kontynuacją) jest w Laboratorium Wojennym Monolitu na mapie Generatory (gdzie robimy to, co w jednym filmików końcowych robi Strelok z AKS74u w rękach... co dziwne jak władowałem cały bęben wyrzutni granatów w środek komór to obniżało mi reputację, bo choć w środku śpią smacznie monoliciarze to mają oni reputację pozytywną? Angielska nazwa osiągnięcia to Radiotherapy. Grzebałem jeszcze w plikach i zwiększałem wymagania (domyślnie jest 50 emisji i tyleż burz psionicznych) ale nie załapało więc usunąłem.
  17. Jednym z kolejnych „przystanków" doktora jest jaskinia na północnym zachodzie bagien, gdzie w Stalker: Czyste Niebo chodziłem po detektor Veles i artefakt Gravi. Widzę, że lubi faworyzować niektóre postoje, nawet przez kilka dni (lub wieczność). Na pewno nikt nie chce tego kupić? Nie wiem czy konieczne jest ukończenie głównego wątku ale Wujek Jar na Yanowie odkupił ode mnie dokumenty zebrane z różnych miejsc w Strefie. Skoro już mam posta to może pochwalę się swoim ostatnim zdjęciem z gry. Niestety jedno osiągnięcie musiałem usunąć bo nie nabijało się wcale („Przetrwać 50 emisji i 50 PSI burzy").
  18. Grałem, Rangerem i Dualistą, przeszedłem nimi tylko Normalny poziom trudności. Być może i przeszedłbym i drugi, lub spróbował swych sił z Witch, ale dałem sobie spokój. Trochę dziwna jest sytuacja, w której do stworzenia builda którym da się przejść wszystkie poziomy trudności, konieczne jest wędrowanie do drzewek umiejętności innych klas. Jeśli pakuje się tylko w okolicy swojej klasy no to Normal ew. 2 poziom najwyżej a to i tak przy dobrym sprzęcie i klejnotach umiejętności. Na jakieś 2-4tyg przed ostatnią wielką aktualizacją (gdzie dodali Breach) porzuciłem grę. Najpierw dla Grim Dawn potem mody do Diablo1 (Belzebub i The Hell). Co jakiś czas myślę o powrocie... Trochę pomogło mi to drzewko https://github.com/EmmittJ/PoESkillTree/releases/ gdzie można na spokojnie planować bez obawy o wykop za afk albo zerwane połączenie (nasze lub serwera).
  19. OP-2 odpuściłem bardzo wcześnie, jak okazało się, że dla pijawek ostrzał z dubeltówki to jak dla człowieka smarowanie się kremem po ciele. Inne wersje Soljanki wspominam lepiej tylko mniejsza zawartość dokucza... Swoją drogą - natknąłem się na ambitny projekt połączenia OGSE 0693 z OP-2 http://www.amk-team.ru/forum/topic/13176-adaptatciia-dvizhka-i-nekotorykh-fich-ogse-0693-k-op-2/ Głównie mechanika. Teraz siedzi człowiek rozkrokiem i nie wie, czy iść OGSE czy na OP-2, albo na tego packa...
  20. W sam raz by czekać na Misery 2.2 TAZ. I podziękowania dla tłumaczy ode mnie. W Call of Chernobyl 1.4 dodali Story Mode. Chyba że chodzi ci o fabułę utworzoną specjalnie dla Call of Misery, wtedy odpowiedź jest negatywna.
  21. Poszukuję powyższego czasopisma. Stan? Wygięcia i jakieś naderwania - akceptowalne.
  22. Wielkie dzięki za tego repacka, teraz mogę spóbować chyba najlepszej wersji NS, bez wstrzymywania się od testowania innych modów do SHoC i bez babrania się z tłumaczeniami z google translatora (serio, używanie tego do tłumaczeń powinno jest zbrodnią).
  23. 10 marca wydana została wersja 1.0 długo oczekiwanego http://falloutmods.wikia.com/wiki/Fallout_of_Nevada Na dole linki do moda, NMA oraz ścieżki dźwiękowej. https://archive.org/details/NobodysNailMachine-falloutOfNevadaOst Opinie jak dotąt bardzo pozytywne. Niektórzy nawet piszą, że jest momentami lepszy nawet od oryginalnych Falloutów. Mod z tego co wiem został przetłumaczony jedynie na francuski (z oryginalnego rosyjskiego). Za to 2 stycznia wydany został Olympus 2207, http://olympus2207.com/ Niestety również brak informacji o innej wersji językowej. Czy scena tłumaczy modów do Fallouta (czy to angielskiego czy polskiego) istnieje? Nigdy nie interesowałem się tym zagadnieniem.
  24. Ludzie na innych forach polecają każdemu nowemu graczowi zainstalowanie Complete moda do każdej części (nawet do Zewu Prypeci), więc może tędy droga?
  25. Znalazłem inną wersję moda, z nowymi pukawkami. http://www.gsc-game.com/index.php?t=community&s=forums&s_game_type=xr&thm_page=1&thm_id=23767&sec_id=17 To także dla tych, którzy się jeszcze nie zaprzyjaźnili z yandeksem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.