Odrodzony: FF - Artefakty Śmierci

[kondotier]

@DaarMoo  Coś tu nie rozumiem. Co to za bogu ducha winni?

Bo jeśli chodzi o Czystoniebowców w bazie na Bagnach, to ich wybijasz dopiero po rozmowie z Gigą. A on się pojawia kiedy zlikwidujesz Monolitowców w części Limanska za budową. Trzeba mocno uważać, aby nie postrzelić go, ani jego pomocników, bo lubią się pokazać jak ostatni Monolitowcy jeszcze żyją. Wtedy jest dialog o wstąpieniu do Monolitu, robisz to i likwidujesz Bazę. Do ostatniego psa. Musisz dostać wezwanie do powrotu.

[DaarMoo]

Dzisiaj pytanie, jutro odpowiedź.

Byłem jak zwykle nadgorliwy i po rozmowie z Proto zamiast iść, wypełniać zadanie, które przyniosłoby podwójną korzyść (1. zaliczenie zadania, 2. staję się neutralny dla Monolitu i mogę rozmawiać) postanowiłem zlikwidować wszystkich monolitowców za budową, łącznie z Gigą. 

Baza CZN zlikwidowana, wezwanie otrzymałem. A "bogu ducha winni" - to drobny żarcik @kondotier, jakżeby inaczej.    

[kondotier]

@DaarMoo  Pisałem już o tym, ale skoro jesteś "nadgorliwy", to przypomnę. Nie wchodź do podziemi bez miotacza ognia i zapasowych butli. o jedyny skuteczny środek na bardzo żywotne pijawki w końcowym fragmencie korytarzy ( tych z wodą ).

Idąc - po pojawieniu się w podziemiach - do Pierwszego, patrz pod nogi, bo przenikanie przez żelazo dalej działa. Dobrze mieć w slocie km i stać w czasie rozmowy przodem do wyjścia z windy. Zwróć uwagę na radę Pierwszego " że jak się pośpieszysz, to może wyjdziesz żywym". Rozchodzi się o to, że przejście podziemi to ukryta czasówka. Trzeba jak najszybciej dotrzeć do znanej drabinki wyprowadzającej do Prypeci, aby tam jeszcze był Zerowy. Doszedłem do wniosku po kilku wpadkach, że on tam czeka tylko jakiś czas, a potem odchodzi. Po zniszczeniu śmigłowca, oraz na Zatonie już broń nam nie będzie potrzebna, więc na zniszczenie mutantów możemy się wystrzelać do końca.

Gdybyś jednak miał problem z Zerowym, to wyżej wstawiłem wzorem Era zapisy "bezpieczeństwa", z których można dokończyć grę. I nie ma się co od tego wzbraniać, bo choć FF usuwał przegięcia, nie wszystko zostało "wyprostowane". Chyba że się zdecydujesz wchodzić do podziemi i je pokonywać tak długo, aż pogadasz z Zerowym.

[DaarMoo]

@kondotier do tunelu wchodzę jako monolitowiec więc wszystkie mutanty są na żółto. Czyli z nimi spokój. Stracę tylko trochę czasu na pda Zarki. Na krótkich dystansach używam miniguna. W razie czego.

Więc w drogę. 

[kondotier]

@DaarMoo  Ale w rozmowie z Pierwszym, masz propozycję porzucenia Monolitu. Wstąpienie do niego było tylko podstępem. Monolit i Zarka, to dwa przeciwstawne ugrupowania, więc jak jako Monolitowieć chcesz stanąć przed jej obliczem?

Szczerze powiem, że nie przyszło mi do głowy starać się dotrzeć na Zaton w tej frakcji. Możesz spróbować, dowiemy się czy ta opcja również prowadzi do prawidłowego finału. Bo jakby to było, żeby monolitowscy Strażnicy Czasu na Zatonie, chcieli zniszczyć swojego "współbrata"? No i czy Zarka będzie się z nim chciała podzielić 3cim Artefaktem Śmierci.

[DaarMoo]

No i @kondotier ukończyłem moda jako adept monolitu. 

Spoiler

Pisałem wcześniej, że mutanty w Tunelu był na żółto. Okazało się, że tylko do czasu spotkania pierwszego Kontrolera, a potem lawina ruszyła.

U mnie przeszkodą, która uniemożliwiała rozmowę z Zerowym były pająki. Zaczęły pojawiać się jak tylko wszedłem ociupinkę na drabinę. Ale pojedynczo, skubane. Więc zeskok i rozwałka, zeskok i trach. Tak do ostatniego.

Spoiler

Wtedy spokojna rozmowa i na Zaton po Trzeci Art.

Spoiler

Wiem, że to paradoks. Strażnicy atakujący monolitowca. Ale może to jest jedna z tajemnic ZONY.    

 

 

 

Edytowane 27 Września 2019 przez DaarMoo

[wariat]

@DaarMoo Gratuluję ukończenia tego moda

Niewielu się to udało.

Edytowane 26 Września 2019 przez wariat

[DaarMoo]

Dzięki jeszcze raz @kondotier.

Pierwszy raz przeszedłem go w lutym 2016. Kawał czasu. 

 

[kondotier]

@DaarMoo   . I podziękowanie za finał jako monolitowiec. Teraz już i inni będą wiedzieć, że tak też można zakończyć.

No i może w końcu mod uzyska należne mu uznanie za fabułę i rozwiązania z rozgrywki, a nie tylko narzekanie " że się nie da ".

Cytat Twojego wpisu: Wiem, że to paradoks. Strażnicy broniący monolitowca. Ale może to jest jedna z tajemnic ZONY. 

Możesz to opisać dokładniej?

 

 

[DaarMoo]

Dzięki za zwrócenie uwagi @kondotier. Nie "broniący" tylko "atakujący" - tak miało być. Czasami jak robi się kilka rzeczy naraz tak wychodzi.

Ja - monolitowiec, Strażnicy - Monolit (atakują swojego), a na końcu wróg otrzymuje dar w postaci trzeciego artu. Czyli nie ważne jakie barwy nosi się na sobie, ale ważne co jest w środku.  

[kondotier]

A teraz czas na postawienie ważnego pytania.

Kto następny napisze " Hurra, moda ukończyłem !!! "  ?

[wariat]

@kondotier Chętnie bym to zrobił, ale napisałem już to dużo wcześniej Drugi raz się nie liczy

[kondotier]

@wariat  O Tobie już wiadomo. "Następny" , to ma być ktoś z tych malkontentów którzy zaczęli FF i nie skończyli, albo Ci co szukają moda z wyzwaniem.

[wariat]

@kondotier Ci co szukają moda z wyzwaniem, rzucają się na OP 2.1... A prawda jest taka że tam więcej masochizmu niż normalnej gry. 

Reborny nie są łatwe, ale są zdecydowanie bardziej "przyjazne" graczowi niż mody z serii OP.

[kondotier]

Ich wolna, nie przymuszona wola. Ale jak ktoś łamie się na Rebornie, to co szuka w OPku? Wytłumaczenia dla nieudolnej gry w jego przegięciach ? Chociaż są tacy grający w niego z zaciśniętymi zębami, ale nie są płaczliwymi beksami. Tych to poważam.

Chcą niech się zadręczają, ja tylko podpowiadam.

[tom3kb]

Wychodzi na to, że skończyć soliankę czy jej mutacje typu op 2.1 to "żaden wyczyn".

Reborny to jest wyzwanie

Nie wiem ilu je u nas przeszło ale chyba bym zmieścił na palcach jednej ręki

[wariat]

@tom3kb OP-2 Ukończyłem 3 razy. 2.1 jeszcze nie, ale jestem blisko.

Duplikaty 7.63 3 razy, a RBFF 1 raz.

Jedne i drugie mody to wyzwanie dla gracza. Tyle że Reborny wymagają od nas myślenia, a mody OP sprawdzają na ile jesteśmy wytrzymali psychicznie zrzucając na nas coraz większe i trudniejsze do pokonania hordy przeciwników.

Ale jeżeli miałbym któryś wybrać lub komuś polecić.... Nie zrobiłbym tego. Każdy ma swój styl gry i sam wybiera co dla niego lepsze

 

[kondotier]

@tom3kb  Nie baw się w ogrodnika i nie przesadzaj. Sam ukończyłem tylko NS2016, dwukrotnie rozpocząłem OP, al nie zdzierżyłem. Więc jak ktoś go doprowadza do końca, to jednak jest "wyczynowcem". Wyżej napisałem, że takich to poważam.

A to że FF jak i Duplikaty ukończyło jak chyba dobrze policzyłeś, tylu że na palcach ich można policzyć, znaczy że są one wyzwaniem dla tych co mają aspiracje i wymagania od modów.

[wariat]

@kondotier Ja jestem zdania, że gra, nie ważne czy podstawkę czy mody, ma przede wszystkim sprawiać przyjemność, a nie wrażenie jakby się w to grało "za karę". 

Ja lubię wyzwania dlatego w mojej (tylko i wyłącznie mojej) ocenie te mody stoją na tej samej wysokości. Bo każdy z nich ma przegięcia, ale też ma w sobie coś co graczy do niego ciągnie. 

Tak jak wcześniej napisałem, nie potrafiłbym wybrać pomiędzy rebornami a op. To wybór indywidualny dla każdego gracza. Zależy co kto lubi.

[kondotier]

Przecież nikt z nas nie jest w stanie ani zmusić, ani zabronić grania w moda wybranego przez forumowicza. Przyznam się bez bicia, że też byłem trochę masochistą, sprawdzając grywalność tych wszystkich pseudo modów, wypuszczanych na etapie "otwartej alfa testowej". Ale skończyłem z tym.

Niech każdy gra w co chce. Ale też uważam, że nawet najbardziej subiektywna ocena moda, jest poradą dla kogoś kto się do niego przymierza.

Takie jest moje zdanie i ja się z nim całkowicie zgadzam.

[wariat]

@kondotier Nie to żebym wychwalał OP ponad Reborny.... Ale wystarczy popatrzeć ile graczy zaczyna grać w OP,a ile w Reborny. OP niewątpliwie ma coś w sobie, co przyciąga graczy. 

Choć dobrze znam OP-2.0 i jestem na ukończeniu 2.1, nie potrafię tego wytłumaczyć. 

Chyba że ktoś z aktualnie grających by się wypowiedział Albo może nie. Nie róbmy w tym temacie dyskusji o zupełnie innym modzie Też już przestanę w tym temacie dywagować.

 

[kondotier]

Im częściej jakikolwiek wpis pojawi się w tematach Rebornów, tym bardziej będą one widoczne i zachęcające do gry. Opki są na topie przez tak rozbudowaną ich strukturę tematów, że czasem pytania i odpowiedzi zajmują całość okna aktualnych wpisów, choć każdy z nich dotyczy tylko jakiegoś fragmentu opka. Wokól NS i OP latami budowano legendę.

Jak się wydarzy, że całe okno zajmą Reborny, to na pewno ich popularność i grywalność wzrośnie. Wymagają jednak własnej, mocno zbudowanej legendy, pokazującej ich wartość jako modów z górnej półki. Im więcej wpisów o ich ukończeniu, tym większe prawdopodobieństwo, że zagrają następni. Bo nikt nie lubi być pokonanym przez moda.

 

[wariat]

To prawda. 

Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko polecić te mody do zagrania. Tym bardziej, że są spolszczone, no i są na forum tacy co je ukończyli, tak więc i o ewentualną pomoc przy rozgrywce nie będzie trudno, jak ktoś zechce się z nimi zmierzyć.

Zachęcam do gry

[jurek48]

W Dolinie Mroku po wykonaniu zadania na wrotki nie można odebrać nagrody,bo nie ma od kogo.Facet po prostu znika i już się nie pojawia.Mam takie pytanie.Czy nie odebranie nagrody będzie skutkowało jakimiś kłopotami w dalszej grze?Poszedłem dalej powoli wgryzając się w tego moda.

[wariat]

@jurek48 Nie odebranie od nich zapłaty raczej nie powinno przeszkadzać w dalszej grze. Ale pewności nie mam. A sprawdz czy inni npc dają Ci zadania u nich, albo z innych frakcji na innych lokacjach. Jak będą dawać zadania, to nie ma problemu, ale jeśli nikt nie da Ci zadań, to będziesz musiał pokombinować opcjami wojny frakcji i obserwować na mapie czy w bazie w DM pojawi się więcej wolnościowców, wtedy u nich pojawi się barman i odbierzesz kasę.