Wasze wrażenia na temat moda "Upadła Gwiazda"

[Renia]

@smox , @kudkudak to artysta, a artystom trzeba wiele wybaczyć.

[Kudkudak]

Hahahaa Renia, rozbawiłaś mnie. Nie przesadzaj....:) Są osoby które się znają, ja to tylko amator... @smox - niestety jestem grubianinem i gburem. Musisz wybaczyć mojej dzielnicy za to że byłem skazany na takie wychowanie.

[apg2312]

"de gustibus non est disputandum"...tak to leciało ? ;)

Upadła Gwiazda może nie jest następnym modem z serii Apokalipsa, Poszukiwacze, Filozofia Wojny, ale w każdym razie jest dość blisko z nimi spokrewniony. Zaurus ma swoją wizję na temat Zony, i pokazuje nam ją w swoich modach. A że nie jest to typowa rozpierducha typu "kto na drodze to nieprzyjaciel"...że trzeba w pewnych momentach trochę się zastanowić i pogłówkować...to raczej jest zaletą tego moda, a nie wadą ?

Jeśli ktoś śledził fabułę od początkowych napisów to wie, dlaczego Zona jest prawie bezludna. Historia jest opowiedziana z głową i ma sens. Oczywiście, są potknięcia w scenariuszu, są niedokończone historie, ale to się może każdemu przecież zdarzyć. Przypuszczam, że pewnie za jakiś czas pokaże się albo dopa do tego moda, albo następna część tej opowieści. W końcu trzeba by jakoś pokonać Zmieniającego Oblicza i wyłączyć Barierę ;)

IMHO Upadła Gwiazda może nie powala wszystkich graczy na kolana, ale ja na pewno grałem już w wiele o niebo gorszych modów, i to słabszych zarówno pod względem stabilności, jak i fabuły.

[metek58]

Nie mam żalu do osób wypowiadających niezbyt pochlebne opinie o modach, a mam żal o to, że porównują je do kupy łajna. Taka forma wypowiedzi o jakości moda, świadczy o poziomie kultury osobistej i co za tym idzie - stosunku do życie też. Niektóre mody, też nie spełniają moich oczekiwań, ale żebym zaraz wylewał kał. To właśnie mój post napiętnował. Poważna krytyka nie zajeżdża szambem. Ja piszę, że to i to mi się nie podoba, mam ja i każdy inny prawo nie lubić danego czegoś, ale umiar w kulturze słów w ocenie, jest jak najbardziej wskazany. Tu nie jest jakiś pisarski brukowiec, by na prawo i lewo rzucać niechlujnymi słowami, porównywać czyjąś twórczość do kloaki. Wynika z postu nr 71, że to chłam, a @Yurek i @kobal takim chłamem się zajmowali. Czy aby Cię @kudkudak zbytnio nie poniosło? Zdarza się czasem tak, ale chwila refleksji i można napisać słowa krytyki, ale już bardziej "pachnące" kwieciem wiosennym.

[Renia]

@kudkudak nie bądź taki skromny    czytałam twoje opowiadanie (przez "brudnopis" nie przebrnęłam - poczekam aż klawiatura stanie się dla Ciebie łaskawsza)     i widziałam rysunki.No fakt, Kossak i Mickiewicz z Ciebie nie wyrośnie, ale i tak było to fajne :thumbsup: Mi się podonbało

[Agrael]

Super. Bądź sobie gburem czy kim tam chcesz jak napisałeś, tylko nie oceniaj ludzi pochopnie jak i ich prace. Oczywiście że każdy ma prawo mieć swoje zdanie, może coś mu się nie podobać ale bez przesady. Nie pisz że ten mod to zamerykanizowany chłam odradzając innym granie. Akurat ja lubię wszystkie mody Zaurusa i cieszę się że je zrobił. 

Jeżeli sądzisz że ten mod jest po prostu do bani to zacznij sam modować, zobaczymy jak tobie wyjdzie. 

Swoją drogą, sądzę że już wszystko zostało wyjaśnione. Jeżeli chcesz się kłócić to masz inne forum o stalkerze. 

[Renia]

@metek rozumiem co chciałeś napiętnować i zgadzam się, że używanie zbyt emocjonalnych słów, jest trochę nie na miejscu. Mam nadzieję, że @Yurek i @kobal nie poczuli się urażeni i będą "świecić" na forum do końca świata i jeden dzień dłużej 

 

@apg2312 ja też grałam w gorsze mody, grałam też w lepsze i dużo lepsze. Gwiazda ma swój urok i może się podobać, a Zaurus ma swoją wizję Zony i to też może się podobać. Tylko, tak jak napisałam pod #75 trochę to "przaśne" i jakby niedopracowane. Absolutnie nie zarzucam Zaurusowi fuszerki. Zrobił co chciał i jak chciał, ostatecznie to jego dzieło i jego pomysł. I tak jak napisałeś:  o gustach się nie dyskutuje"

 

@kudkudak z #82 : proszę się nie wyrażać, bo dostaniesz klapsa  :no:

[Kudkudak]

Agrael, niestety modów robić nie umiem, ale gdybym tylko posiadał wiedzę do tego potrzebną, zrobiłbym normalnego moda. A niestety Gwiazdka jest zHamerykanizowana...nie ma to jak wojska US Army z nikąd, tu jest wymagana kultura ;) Ale proszę, Amerykanów pchają już wszędzie...nawet w rosyjskiej i pięknej grze takiej jak SoC niedługo wepchają plutony USA i Abramsy. Ehh...

[apg2312]

Ciesz się, że to US Army, z nimi jeszcze idzie wygrać. Z USMC nie miałbyś żadnych szans :P

A serio - skoro uważasz, że byłbyś w stanie zrobić dobrego moda, to mam dla Ciebie propozycję:

Podstawą sukcesu jest wciągająca historia. Napisz scenariusz moda, i pogadaj z osobami które mają pojecie o modowaniu. Jest tu na Forum kilka osób, które się na tym znają, które już stworzyły swoje mody i/lub zadania - pewnie wiesz, o kim myślę.

IMHO jeśli Twój scenariusz będzie faktycznie taki świetny, to przy odrobinie szczęścia znajdą się chętni, żeby (na podstawie np. AMK czy SGM) zrobić z Twojego scenariusza najlepszego moda wszechczasów :D

Heh, i raz by przynajmniej trzeba było moda zruszczyć, a nie spolonizować :)

[Kudkudak]

No właśnie, a ja rosyjskiego nie znajo :D A po za tym, co z tego gdybym napisał fabułę, nikt by nie zrobił tego jak być pewnie powinno, a Rosjanie i tak wcisnęli by misje na zabicie bibliotekarzy ._.

EDIT: fabuła sama w sobie jest całkiem dobra w tym modzie, brak tylko zwrotów akcji i większego tępa (tempa) akcji. Za dużo jest momentów w których stajemy w miejscu. A gdy następuje walka...jest za łatwa. Może wyzwaniem były takie przewidziane super akcje jak Arnold i jego über team. Za dużo tu niedomówień, i nie, nie twierdzę że zrobiłbym lepszą fabułę, jednak myślę, że autor mógłby pomyśleć nad mechaniką gry i zasadami Zony.

:grzecznawypowiedź:

Edytowane 1 Maja 2013 przez Yurek

[kondotier]

Na początku złożę może takie oświadczenie. Nie mam najmniejszego zamiaru kontestować tego moda, ani wytykać zaurus.crew błędów czy niedoróbek. Skoro postawiono takie pytanie, to opiszę po prostu o moje odczucia, jaki miałem w trakcie gry i po niej.

Ukończyłem moda na dwa sposoby. Napisałem o tym w oddzielnym temacie.

 

Przyznam, że ten mod mnie bardzo zmęczył. Kilkakrotnie miałem chęć go odstawić, a tylko nowa, całkiem nie powiązana z podstawką fabuła, podtrzymywała mnie na duchu. Wielokrotnie wracałem w grze do wcześniejszych zapisów, aby zrozumieć pomysł autora scenariusza i szukać innych rozwiązań.

W błąd wprowadzały mnie nie zaliczone zadania, choć były wykonane. Nie uzyskanie efektu było przecież potrzebne dla dalszej fabuły.

 

Jest to mod chimeryczny ( nie mylić z mutantem ! ). Czasochłonne, nudne, usypiające bieganie po prawie pustych lokacjach dla wykonania podrzędnych zadań, przeplata się z wyskokami przegiętych, zbyt hardkorowych zadań uzupełniających, nijak mających się do fabuły.

 

W trakcie gry, nie mogłem zrozumieć, skąd się bierze np. taka wytrzymałość wyrodków, po co jest C4 na Magazynach Wojskowych i kilka innych zdarzeń, choćby ciągłe lokowanie w dialogach kwestowego NPC na MW, skoro tam go nie ma, a my o tym wiemy, bo tam byliśmy. Dowiadujemy się o przyczynach dopiero na ostatniej lokacji. Tak samo o innych, irytujących „niedopowiedzeniach”.

Jest to rozwiązanie jak z kiepskiego kryminału, w którym dowiadujemy się na ostatniej stronie, że zabił ogrodnik, choć nie miał do tego najmniejszego powodu.

Nie jest to freeplay, a momentami byłem zostawiany w sytuacji ( np., pierwsze wejście na Kordon, przejścia z Radaru na Wysypisko Bufor, powrót do bazy po zadaniu „Zimna Stal”) trudnego wyboru dalszej drogi, spowodowane niedopowiedzeniem. A migająca czerwona koperta, wskazująca następne zadanie,nie zawsze była w pierwszym zadaniu w PDA. Pisałem też, o słabo widocznej sygnalizacji przychodzących wiadomości na minimapie, wynikające z takiego a nie innego jej usytuowania i koloru liter.

 

W Czerwonym Lesie na bramie pojawia się napis „Brama zablokowana”, sugerujący nie wypełnienie jakiegoś zadania, co nie jest zgodne z prawdą. Tak też było i przy kilku innych opcjach wymagających otwarcia ( szczególnie samochodów ).

 

Arty zbierane dla Sidora, po nie możności ich oddania, nie są do niczego niepotrzebne. Są tylko zbędnym balastem, który teraz możemy tylko wyrzucić, sprzedać, choć takie pieniądze jakie za nie dostajemy, też są nam do niczego nie potrzebne, bo ilość zebranej broni, amunicji całej reszty, jest ponad potrzeby wystarczająca. A można by się pokusić, o zadanie z nimi związane ( choćby zamiana ich, na PDA Ripley). Sądzę, że to logiczne rozwiązanie.

 

Pisałem w postach, o dziwnym zachowaniu dzików na Wiedźminym Bagnie, chodzących po dachach. Ale na końcu dowiadujemy się od o. Witalija, że nie tylko potrafią wchodzić na dachy, ale i na drzewa. Jeśli jest takie założenie moda, to trzeba im racice zamienić na inne łapy, logicznie to umożliwiające.

To samo dotyczy wyrodka w Prypeci. Jego kumple od wybuchu zginęli, a on zachowuje niezmienioną odporność, a przede wszystkim nie reaguje na noże, jedyną broń jaką pozostawił nam mod. Chyba jako jedyny przeszedłem ten element gry bez cziterki, ale czy inni będą mieli tyle cierpliwości?

W wielu przypadkach, tak przy zmianie lokacji, jak i przy podchodzeniu do NPC, samoczynnie włącza się okno dialogowe, dając przypadkowe ustawienie gry. Tego nie powinno być, bo może skutkować ( podobno już naprawionym ) zdarzeniem, jak z Arnoldem. A trafienie samodzielne na Przewodnika na Kordonie, to czysty przypadek. Brak tu jakiegoś ukierunkowania w tamtą stronę. O jaskini z mutantami już nie wspomnę.

 

Za nieładne zagranie autora moda, uznać muszę ukrycie schowka za przejściem z lokacji na lokację ( podziemia Agropromu ).

Usunąć też będzie trzeba, sytuację we Wschodniej Prypeci, gdy już po likwidacji snajperów, zastrzelili mnie ( "Stalkerze nie podchodź, strzelamy aby zabić" i natychmiastowy strzał ), no i zastrzelili Greka, gdy po rozmowie z nim, chciałem poszukać kwestowego PDA w trupach.

 

 

Pod koniec gry, przychodziły mi myśli, że jest to końcowa wersja mocno dopracowanej bety, którą podrzucono graczom, aby wyłapali niedociągnięcia, nie dostrzeżone przez testerów. Utwierdza mnie w tym, możliwość innego zakończenia moda, na pewno nie dokończonego jak należy.

Również to, że już po przekroczeniu bariery, pojawiały mi się zadania efektu domina, a przy przeszukiwania trupów, wskazówki na skrytki przed barierą, a szczególnie na bagnach. W każdym bądź razie, mod wymaga porządnego patcha, usuwającego niedociągnięcia wskazane tak prze ze mnie, jak i wynikające z pytań problemów fabularnych.

 

  No i nasuwa się pytanie, czy ta ilość zmian w „obsadzie personalnej” moda, w którym rzeczywistość stalkerska zeszła już nie na drugi, a któryś tam kolejny plan, pozwala go zaliczać do STALKERA.

 

  Nie zmienia to jednak faktu, że mod który było nie było, nie jest wytworem wielkich profesjonalnych zespołów, a grona pasjonatów, przed którymi chylę czoło, po usunięciu kilku niedopracowań oraz usunięcia przegięć, będzie bardzo dobrym modem, wartym poświęcenia mu tych kilkunastu godzin, potrzebnych do przejścia. Trzeba tylko zwiększyć ilość zdarzeń, o średnim stopniu trudności na opustoszałych lokacjach, choćby o kosmiczne stworki, które mogły się wydostać w Zonę, przed postawieniem bariery, co w tym modzie nie będzie nielogiczne.

A przede wszystkim, dać szansę niecierpliwym i wyeliminować dłużyzny, kilkukrotnego biegania w te i nazad, dla jednego zadania.

Edytowane 6 Maja 2013 przez kondotier

[JARO19]

Witam,wracając do tematu przejścia strasznej jaskini,można z niej wyjść bez oddania praktycznie 1-nego strzału.Gdy pojawiamy się w tym przedsionku,idziemy parę metrów dalej, do 1-szego zakrętu,za nami pojawia się ściana, wchodzimy na nią i skręcamy w lewo.Kilkanaście metrów dalej jest wyjście.

[Ignachinio]

Uff skończyłem, no nareszcie skończyłem ten, i tu pojawia się problem jak nazwać to coś. Modem nie, jest to raczej gra na poziomie Mario. Ale do rzeczy żeby nie było, że bluzgam od tak. Może zacznę od oceny, nie za bardzo wiedziałem czy oceniać go na podstawie moich doświadczeń z modami czy na podstawie porównania z innym modem. Postanowiłem porównać go z NS (jak dla mnie najlepszy mod do Stalka). Tak jak trzy poprzednie części, w skali 1-10, oceniałem na 2 (to było żenujące grać w grę która polega na przebiegnięciu się z najlepszym karabinem w grze od początku z pkt A(Kordon) do Pkt B(Prypeć) po pustych lokacjach). Tak w tą grę zacząłem grać z nadzieją, że jednak może być lepiej może autor nauczył się już tworzyć mody.    Niestety myliłem się kompletnie. A wiec zaczynając, proponował bym koledze twórcy dodać jeszcze z 10-20 lokacji. Niech poszpanuje, że się nauczył dodawać lokacje. A na serio powie mu ktoś, że samo dodanie lokacji to nawet nie połowa sukcesu? Dla mnie, pewnie dla większości użytkowników też, nudnym i bezsensownym było biegać po lokacjach typu wiedźmie bagno, Stara wieś, pusto cicho, aż się prosiło aby dodać parę stad mutantów, grupki wędrujących stalkerów, jakieś obozy. To takie trudne jest? Skoro ktoś dodaje nową mapę to niech chociaż zadba o jej wypełnienie sensowne.    Kosmici i Amerykanie w Zonie?! No proszę was, nawet nie było wyjaśnione skąd wojsko amerykańskie w Zonie. Czekam z ciekawością na następną część.. Skoro byli już kosmici to teraz pewnie gang Kaczora Donalda będziemy ścigać po Zonie :) Ogólnie pomysł chybiony, to nie Star Wars żeby ganiać za kosmitami. O ile Stalker jako taki jest już dość mroczny to jednak jego wydarzenia trzymają się kupy o tyle takie pierdoły(tak pierdoły o jakiś tam kosmitach) to już totalna abstrakcja(śmiać mi się chciało na wieść o trzech liniowcach na orbicie Marsa, ciekawe czy jakbym pomógł człowiekowi w masce to odpaliły by tą salwę)..    Fabuła moda też powiedzmy sobie drętwa masa zadań na zasadzie, pobiegnij weź wróć... Raz dwa można tak robić ale na tym opiera się ponad połowa moda. Idź i ograb schowek poszukiwaczy. Znajdź schowek, szukaj kolesia i cały czas tak samo.    Totalne zostawienie gracza po niektórych zadaniach to kolejny problem tego moda.. ja rozumiem ma być tajemniczo ale bez takich jaj, że człowiek nie wie gdzie dalej iść. Tak być nie może, niczemu to nie służy tylko wkur... gracza który nie wie co dalej.    Uff co tu dalej napisać o takim badziewiu... poziom trudności cóż to kwestia gustu ale to jest Zona a nie jakieś amerykańskie miasto opanowane przez Zombi .. A tak to tutaj wynikało jeśli nie chciałeś z kimś walczyć to dodawałeś gazu(jak niemieckie myśliwce z II WŚ na froncie wschodnim ) i odjeżdżałeś pościgowi. No nie mieli cię jak złapać, (oczywiście o żadnych modyfikacjach w domu nie ma mowy wystarczyło założyć Wampira). Raz nawet dla zabawy przebiegłem sobie cały Limańsk bez draśnięcia. Chyba nie o to chodziło..   ,,Johny by tak nie zrobił" serio a skąd autor to wie? Powiedział mu o tym stalker którym gramy? Nie no żart oczywiście ale jest to denerwujące, to Zona jest a stalker to nie żołnierz misji ONZ-tu tylko najemnik, dla niego liczy się wykonanie zadania a nie zabawa w co on zrobił a czego nie. Przecież najemnik nie dostaje kasy za to, że nie morduje bezbronnych tylko za zadnie a cel uświęca środki.    Cóż jak widać mod wypada bardzo słabo.. oczywiście są też plusy.....        -możliwość dodawania znaczników( w innych tematach ktoś pisał, ze jest to niemożliwe w tej grze mu się udało) - dodanie wozów (przynajmniej nie trzeba było z buta po pustym kordonie zapieprzać) -stabilność (na tle NS wypada świetnie tylko, że... na właśnie tam jest masa dodatków, zadań i nie tylko a tu nie ma nic parę pustych lokacji wiosny nie czyni :P ) i to w sumie wszystko, może mi coś jeszcze wpadnie do głowy dopiszę :)    Moda oceniam na słabe trzy. Jest już lepiej niż w poprzednich częściach. Ale nadal nie tak aby pisać, że jest to jakiś super mod. Raczej taki odpoczynek pomiędzy trudniejszymi modami gdzie trzeba myśleć i się starać przetrwać bez najlepszego karabinu od początku. Widać progres ale boję się, że kolega twórca będzie potrzebował jeszcze z 20 części tego moda aby dojść na jakiś poziom (o NS nie mówimy bo jak na razie to jest poziom nie osiągalny dla twórcy).   KONIEC :)

 

Ponieważ nie chce mi się odpisywać na standardowe pytania to odpowiedź niżej macie :)

P.S

 Tak jest to moja opinia o modzie. Mam prawo ją napisać.

 

 Przeszedłem całego moda, gdyż potem ktoś zarzucił by mi, że piszę opinie po pierwszym rozdziale.

 

 Nie podoba mi się ale gram, żeby ktoś nie musiał popełniać błędu i też przechodzisz tego chłamu.

 

 

 To chyba wszystkie odpowiedzi na często zadawane pytania..

Edytowane 12 Września 2013 przez Ignachinio

[Trucker64]

Witam

 

Przez barierę na Jantar-Bufor. dotąd dotarłem - ta część moda jest po prostu wspaniała. Mam nadzieje że dalej będzie jeszcze lepiej !

To jest moje zdanie na temat tego moda.

 

Mod chodzi bez żadnych potknięć i wylotów. Rozmowy i przeglądanie dokładne  PDA prowadzą gracza bezbłednie do celu. Trzeba tylko czytać i słuchać co inni do nas mówią :smile:

Do tej pory grałem bez zaglądanie do poradnika !

 

,,Johny by tak nie zrobił"  -  Bardzo dobry pomysł - to jest super !!!! --  Najpierw pomyśl, porozmawiaj - potem dopiero zdecyduj - sztrzelać czy nie ?. Widzisz  stalkera siędzącego przy ognisku, wieć na wszelki wypadek sztrzał ostrzgawczy w tył głowy?. Bo może to  mutatant i zamieni się w kontrolera?

A jak  ma dla ciebie jakieś ciekawe informacje - wtedy się nie dowiesz i fabuła stanie w miejscu!

Może to ważna postać w grze i jak zabijesz to nie skonczysz gry? .

 

jak chcesz strzelać do wszystkiego co się rusza to zagraj lepiej w "Serious Sam". tam strzelasz do wszystkiego co się rusza

 

Poza tym jeszcze jedna uwaga -- tak chciał autor tego moda i należy to uszanować

 

Pozdrowienia dla braci Stalkerów.

Specjalne podziękowania dla autora moda !

 

P.S. W seri gier CoD i MoH - jest dokładnie tak samo - strzelanie do swoich - nawet przez pomyłkę lub przypadek jest karane 

Edytowane 1 Lutego 2014 przez Trucker64

[Gość]

Godne zakończenie tych wszystkich modów zaurusa. Poziom tym razem jest już wysoki. Fabuła stoi na wysokim poziomie, nie znalazłem błędów fabularnych jak I technicznych. Tłumacze troche zrąbali sprawę z tym, że w PDA nie pojawia się żadne tłumaczenie rozmowy odbytej w Prypeci ale jest na forum, trzeba troche poszukać. Ciekawe lokacje, dużo nowości. Gryzło mnie troche, że nie można nigdzie kupić porządnej amunicji po przejściu połowy gry i jest ciężko. Ogólnie polecam bo warto zagrać I przejść. Oceniam pozytywnie choć nie jest to taki kombajn I majstersztyk jak TS2 na przykład.

 

Wie ktoś ogólnie co tam u zaurusa I czy zrobi coś nowego?

 

Pozdrawiam

[vidkunsen]

Dalej mam nezależną(pez podstawki) wersje NS5 TT2, i dalej Mam Umfalen Sterne, ehre söldner ;).

1 zgrzyt fabularny - dostajesz misję na zabijanie celu od kmiotka z baru, jest to "klonowane" zadanie a i tak na feirant zadanie znika z pda po...po rozwaleniu typa w sterówce w laborce.

Do zaurusa napisałem, jak odpowie to dam znać :D 

Zaurus mi odpisał, ma sie dobrze i pamięta jakie armie zajeły Berlin, tak w ramach Dnia zwycięstwa i 2 Sierpnia  :D 

Jakby co to opisz/napisz co cie interesuje w klimacie modów, napisze i przekażę ci odpowiedź.

p.s. Moderzy to "delikatne" bestie, niczym czołgi ale jak juz zaatakują - zrobią/robia moda - to lepiej nie stawać na drodze ;)

[tom3kb]

Dzisiaj o 4:30 rano skończyłem moda no to też wyrażę swoją opinię chociaż już trochę minęło od ostatniej wypowiedzi tutaj.

Wersja dla tych co nie lubią tl;dr -> dla mnie mod super zjada całą trylogię Apokalipsy pod każdym względem, czy to fabuły, wykonania, dodatków, czy też gameplayowo.

 

Przejrzałem trochę postów w temacie i opinie bardzo różne od super po kupa, prawie jak z solianką. @kondotier pisał np, że nie wiedział, co z czego wynikało itp

Cytuj

W trakcie gry, nie mogłem zrozumieć, skąd się bierze np. taka wytrzymałość wyrodków, po co jest C4 na Magazynach Wojskowych i kilka innych zdarzeń, choćby ciągłe lokowanie w dialogach kwestowego NPC na MW, skoro tam go nie ma, a my o tym wiemy, bo tam byliśmy. Dowiadujemy się o przyczynach dopiero na ostatniej lokacji. Tak samo o innych, irytujących „niedopowiedzeniach”.

Jest to rozwiązanie jak z kiepskiego kryminału, w którym dowiadujemy się na ostatniej stronie, że zabił ogrodnik, choć nie miał do tego najmniejszego powodu.

Ja na bieżąco jechałem po kolei wszystkie 4 części modów Zaurusa, to nie miałem żadnych problemów, wszystko fabularnie ładnie się układa i jest dobrze wyjaśnione, wątki ładnie się przeplatają i wyjaśniają, pochodzenie Wyrodków było chyba dobrze wyjaśnione w 3 części. No ale jak mody przechodziło się jak wychodziły, czyli w dużych odstępach czasu to można mieć faktycznie często WTF, o czym oni mówią i o co tu chodzi. Szczególnie, że niby każdy mod jest o czym innym ale wszystkie są ze sobą połączone, czy to wydarzeniami, rozmowami, czy postaciami.

 

Dobra zaczynam od plusów:

Bardzo pasowała mi fabuła bo lubię klimaty sci-fi tego typu, początek był nieźle zakręcony i taki trochę horrorkowy, z tymi stalkerami zamieniającymi się w mutanty itp o_O

Dużo różnych zadań choć schemat podobny (czasami niekonwencjonalnych, co było też czasami ich wadą), dobrze rozpisane dialogi. Dodano sporo fajnych broni, jest PPsz-41 jest zabawa, a znienawidzonego przeze mnie Sztyletu użyłem tylko raz w walce (noży do rzucania to się nie spodziewałem w stalkerze), kilka nowych lokacji. Pojawiło się trochę nowych modeli stalkerów.

Jest nawet kilka prostych cutscenek.

Fajne ekrany ładowania.

Dopracowany pda, questy miały sensowny opis, dział z dodatkowymi informacjami, dodatkowo dodano możliwość wstawiania swoich markerów z opisem. Szkoda tylko, że kapnąłem się o markerach dopiero jak przeszedłem gdzieś z 75% moda a mogłoby mi to ułatwić parę momentów z gry.

Sporo różnych smaczków jak np z tym AK od mnicha, co jak mu go buchnęliśmy to mówił, żeby oddać, później też jest jeszcze parę takich smaczków.

Da się grać na drewnianym kompie ale lepiej nawet wtedy ustawić tekstury na high, bo na średnich już na pierwszej lokacji nie respił mi się questowy item.

Kilka zakończeń ale wybór jest na samym końcu moda, szkoda, że nie wpływają na nie wcześniejsze jakieś wydarzenia ale to nie Wiesiek.

 

Minusy:

Pomimo dobrych opisów zadań były momenty, że i tak nie wiedziałem co robić.

Kika przekombinowanych questów, które mogły sprawiać problemy np postrzel gościa ale on np czasem robił się wrogiem, trzeba było kombinować, zapisać wczytać, żeby zadziałało jak należy.

Nie podoba mi się "logika" robienia questów w stalkerze z tym "Zadanie wykonane albo Zadanie nie wykonane" przez to czasem chcąc np zrobić questa w modzie, że mamy kogoś znaleźć i coś od niego dostać, autor wymyślił sobie, że on będzie martwy mamy lekkie Bo dochodzimy do gościa/widzimy trupa i na ekranie "zadanie niewykonane" i się zastanawiamy czy tak miało być? czy może coś poszło nie tak i pomimo, że np wezmę z trupa pda z info to coś nie ruszy bo ta postać może miała z nami pogadać. No i w tym modzie też miałem takie przypadki. Jak już takie rzeczy chcą dawać moderzy to powinni dla naszego zdrowia psychicznego dać też jakiś sms na ekranie w stylu "wszystko ok, graj dalej"

Kilka zadań z bugami, np nie zaliczające się pod rozdziały questa pomimo, że zrobiliśmy to co trzeba, i znowu człowiek duma czy grać dalej czy powtarzanie questa

Nie wykorzystano potencjału dodanych lokacji, czasem wchodziliśmy na jakąś pogadaliśmy ze 2 razy i to wsjo, można było jakichś questów pobocznych dorzucić.

Kiepskie intro i outro (można je było trochę wydłużyć i rozbudować)

 

Pomimo sporej ilości irytujących wad, mod strasznie mi przypadł do gustu i ode mnie, a co mi tam jako finał historii 9/10  aż sam się dziwię, że mi się tak podobał.

 

Moje oceny trylogii Apokalipsa, recenzje w odpowiednich tematach.

1. Apokalipsa 6/10

2. Poszukiwacze 7/10

3. Powinność. Filozofia wojny. 8/10

 

 

Edytowane 9 Listopada 2016 przez tom3kb

[cez137]

Skończyłem moda, wrażenia? najbardziej mi się podobał ze wszystkich dotychczasowych modów Zaurusa, pierwsze 3 to takie typowe nap******ki, (do OSa nie będe podchodził trzeci raz bo mój komp widocznie już nie daje rady z OSem, laguje mi i nie potrafię tego naprawić) więcej strzelania niż fabuły, ten był właśnie bardzo dobry, ze względu na to że tutaj było to bardzo zrównoważone, duży plus to mnogość lokacji, to zawsze mi się w modach podoba że jest dużo lokacji a jak jeszcze są nowe to już wgl bajka, i tutaj tak właśnie było, chociaż nie dotarłem na Legowisko a jest na mapie oraz Leśne Ostępy, nie wiem jak tam dojść i czy wgl się da, czy autor to wgl przewidział, oczywiście znajdą się też minusy np: za szybko robiła się noc i trzeba było chodzić w tym dziadowskim noktowizorze i z latarką, to że najlepszy pancerz był tylko jeden w całej grze i naprawa była bardzo droga, prowadzenie auta też nie było za dobre ale na pewno lepsze niż w Lost Alphie to tak na szybko co mi się przypomniało, jak dla mnie mod naprawdę spoko i na 10 daje mu mocne 8, standardowo kilka fotek na pamiątkę, pozdro

Spoiler

 

 

 

[kondotier]

@cez137  Widzę, że mod tak Ci się spodobał, że z wrażenia zapomniałeś o spoilerze dla screenów.

A co dotyczy tych dwóch lokacji na które nie dotarłeś, to nie pamiętam czy były dostępne.

[cez137]

@kondotier wiedziałem że odezwiesz się w sprawie screenów nawet miałem ci napisać ale nie chciałem zawracać gitary, wiem że mi tlumaczyles jak to zrobić i wgl ale u mnie to nie działa, po prostu, oczywiście że próbowałem, no nie da rady.

[tom3kb]

@cez137

Już zrobiłem.

[cez137]

@tom3kb no popatrz, a u mnie nie taka mam sytuację jak próbuję załączyć fotki w spoiler, gdy dodam odpowiedz spoiler sobie a fotki sobie

Spoiler

 

 

Edytowane 12 Kwietnia 2019 przez cez137

[tom3kb]

@cez137

Jak to mówią masz łeb i $%^& to kombinuj

Już  ci podpowiadam na parę sposobów.

Wrzucasz sobie w posta wszystkie screeny, wysyłasz posta. Teraz możesz np go edytować bo ci się przypomniało, że chciałeś wrzucić zdjęcia w spoiler.

1. Zaznaczasz ile chcesz screenów myszką, zrobią się takie "na niebiesko", klikasz na przycisk spoiler i cyk zrobione. wskoczyły w spoiler.

2. Masz screeny, klikasz spoiler i wstawia ci gdzieś ramkę spoilera, zaznaczasz ile chcesz obrazków i przeciągasz je w spoiler. I wuala...szek.

Albo od razu je wal w spoiler przy pisaniu posta.

3. Jak już dodajesz zdjęcia do posta i masz je tam na dole. To potem przed napisaniem posta przeciągasz je do ramki spoilera.

[cez137]

@tom3kb dobra jeszcze raz bo jak edytuje poprzedni post to wgl jakieś cuda się dzieją, już nie będę Ci tłumaczył co i jak

Spoiler

Spoiler

26 minut temu, tom3kb napisał:

2. Masz screeny, klikasz spoiler i wstawia ci gdzieś ramkę spoilera, zaznaczasz ile chcesz obrazków i przeciągasz je w spoiler.

eee to u mnie to tak nie działa że je przeciągam, okazało się że muszę je kliknąć i same wskakują w spoiler

[kondotier]

@cez137  Jeszcze jest taka mozliwość, prosta i łatwa do wykonania.

Nawet jak już masz wklejone screeny do posta, a on nie jest jeszcze wysłany lub masz go w edycji, dodajesz spojler. Jak w nim Ci miga kursor, klikasz kilka razy w Enter, wtedy okno spojlera robi się większe i łatwiej w nim manewrować. Następnie LPM myszy łapiesz screena w postcie i przeciągasz do spojlera. Dobrze jest nie wklejać go pod samą górną ramką spojlera, a zostawić tam 1 -2 linie, bo wtedy kolejnego screena możesz wkleić nad już wklejonym. Pod najniższym wklejonym screenem zawsze musisz mieć kilka wolnych linii, inaczej nie przeciągniesz następnego.

Oprócz wklejania screenów do spojlera, możesz je z niego usuwać, klikając PPM i usuń. Tylko pamiętaj, że wszystkie screeny dołączone do wklejania muszą być wykorzystane w postcie, tam gdzie chcesz. Jak jakiś nie wkleisz, to przy wysyłaniu posta sam się wklei na jego końcu.

@tom3kb  Dla doświadczonych forumowiczów wklejanie screenów jest proste. Ale dla tego kto robi to rzadko, albo nie robił jeszcze, patrząc na przykładzie cez137, może to być problemem. Sądzę, że w dziale porad dla początkujących, powinien się znaleźć temat wklejania screenów, z opisem różnych sposobów wklejania i edytowania, a także ich miniaturyzacji. To powinno rozwiązać problem.