Jump to content

Opinie o OP-2


Guest

Recommended Posts

   Walka z gigantami na ATP dla mnie też był horrorem. Poradziłem sobie nie do końca legalnym sposobem :blush:. W Labiryncie też mnie spotkało podobne trzepanie "portek"  ze strony mutantów. Poza tym jak dotąd jest świetnie :biggrin:. Zero wylotów, za wyjątkiem tych wynikających z przeładowania systemu. Gram na full hd i pełnym dynamicznym - ściny tylko przy wejściu na Bar - ale tam zawsze tak jest. Jestem na etapie oddania miniguna dla Adrenaliny i  jest coraz lepiej. Zadania z Soli przerobione w sposób pozytywnie wpływający na komfort rozgrywki - jednym słowem - rewelacja. A małe niedogodności muszą być by nie było za słodko.

Link to comment
Share on other sites

Dla mnie przegięciem było zadania na odnalezienie brzytwy dla Wilka. Te stado zombiaków po opróżnieniu schowka to chyba jakiś psychol w pijanym widzie wymyślił. Parę razy mod wkurzył mnie tak, że chciałem go wywalić z dysku ale znów do niego wracam :)

Link to comment
Share on other sites

Ech, czyli na trzeźwo nie ma co grać. W przyszły weekend kupuję skrzynkę wódki i gram :D

Faktycznie - odpuściłem sobie,  gdy zespawnowała mi się sfora tak na oko 20 a może więcej  piesków na raz,  i zrobiła "jesień średniowiecza"  na Wysypisku.Taki mały quest od Wrony.

Poziom trudności iście kufajmański. Podziękuję. Wolę SSoup - równie stabilne - tyle że nie po polsku.A kilka dodatkowych lini questowych - aż takiego znaczenia nie ma . Gram dla odpoczynku od codzienności , a nie po to aby szarpać sobie nerwy.

 Przeprosiny dla Kobala - niepotrzebnie zawracałem Ci głowę sejwami.

Edited by boberm
  • Positive 1
Link to comment
Share on other sites

Zdrowe podejście do gier @boberm. Mam tak samo. Już Solianka miała tyluż zwolenników, co przeciwników. Z pewnością OP-2 nie jest modem dla wszystkich. Tylko najtwardsi gracze dojdą do końca. 

Warto jednak zagrać, zobaczyć zmiany, zakląć czasem, bo radocha po ukończeniu będzie ogromna:)

Link to comment
Share on other sites

Ja tam się przyznam bez bicia, że włączam nieśmiertelność jak któryś raz z rzędu zginę w tym samym miejscu. Inaczej to byłby dla mnie mod nie do przejścia. Gram tak jak Wy dla rozrywki, a nie dla stresowania się i rozwalania klawiatury :)

  • Positive 1
Link to comment
Share on other sites

Bez niespodzianek i trudnych zadań to nie jest już sola w tym cały urok tego  moda.

Oj tam , Oj tam . A ileż niespodzianek  może wyskoczyć w OP2 - jakby nie było to jest nadal Sola.

Pewnikiem jak w końcu przemęczę SS ( a robię to już kilka miesięcy - niestety   nie mogę sobie pozwolić  na zbyt "frywolne" podejście do kwestii wolnego czasu) wrócę do OP2 . Z nadzieją na możliwość korzystania  na  przykład z "Poradnika OP2 by the Cichy":biggrin:.

  • Positive 1
Link to comment
Share on other sites

Drogi Kobalu.Trudno mi jest wyrokowac po przegraniu raptem kilku godzin i dotarciu do Baru - prawdopodobnie moje odczucia są raczej mało reprezentatywne .Ale...jeżeli niespodziankami nazwiemy zestawy zadań pobocznych typu - uzbieraj pogubione karty dla Kuzniecowa , lub zbierz kilka sztuk broni dla Wrony - czyli ganiaj po Zonie z wywalonym jezorem - to to nie są niespodzianki tylko- rzekłbym- "przeszkadzałki" wydłużające grę.A tylkio z takimi do tej pory się zetknąłem .Jeżeli jest faktycznie nowa logicznie rozwijająca się linia questowa   np: opowiadająca o  Sacharowie i jego relacjach intymnych z Krugłowem - to to byłaby NIESPODZIANKA :devil:.

A teraz już bez dygresji . Z całym szacunkiem dla wkładu pracy Teamu tworzacego OP2- zrobiliście kawał pracy .Szacunek.

Wrócę do OP2 po skończeniu SS.

Pozdrawiam

 

 

Edited by boberm
Link to comment
Share on other sites

Ja tak na gorąco mogę napisać że w mojej opinii przesadzili z celnością i szybkością celowania NPC. Już na ATP widać że taki bandyta wyskakuje zza rogu i od razu strzela trafiając. Brak tej pół sekundy zawahania czy celowania. Wydaje mi się że tak nie było w NS. W taki sposób strzelali ci wykokszeni kolesie w Tajnych ścieżkach pojawiający się znikąd, a nie zwykli żołnierze czy bandyci. MHO grubo z tym przesadzili przez co gra traci realizm.

Link to comment
Share on other sites

@ Bobern. Aż dziwne że nikt jeszcze nie zrobił simów w Zonie. Ciągle tylko te strzelanie, artefakty, anomalie i głupawe zadania z cyklu przynieś to, zabij tamto, wyłącz lub włącz coś innego. A przecież tak by się chciało pogawędzić z Sacharowem przez kilka godzin o teorii strun przy jakiejś herbatce. Albo pograć w karty z żołnierzami na posterunku wojskowym, zamiast ich ciągle zabijać. To byłby mod :biggrin:. Ale cóż, jak sie nie ma co się lubi...  

@ Miedziane Jaja. Teksty o przesadzonej celności NPC-ów i przesadzonej mocy ich broni słyszę od czasu Priboi Story. Z każdym modem jest to samo. Trafiają mnie z kilometra, rozwalają mnie ze śrutówki jednym strzałem, itp, itd. Myśl pozytywnie, przynajmniej pancerz ci się nie niszczy, bo co strzał to headshot i sejw :biggrin:

  • Positive 1
Link to comment
Share on other sites

 A przecież tak by się chciało pogawędzić z Sacharowem przez kilka godzin o teorii strun przy jakiejś herbatce. Albo pograć w karty z żołnierzami na posterunku wojskowym, zamiast ich ciągle zabijać. To byłby mod :biggrin:. Ale cóż, jak sie nie ma co się lubi...  

 

 

Drogi Kobalu. Trafiony - zatopiony  z tą herbatką we dwoje z Sacharowem:biggrin:.

A poważnie - wiem że się czepiam  , ale do dziś pamiętam powiew świeżości podczas gry w TŚ.Totalne novum  w kwestii podejścia do fabuły.Tym samym był dla mnie Fotograf.

Pozdrawiam

Edited by boberm
Link to comment
Share on other sites

Drogi Kobalu !

Wiadomym jest że narzekania mogą się zdarzać i zgadzam się że nie wszystkie są zasadne ale gdy zwykły ciapek w dresiku strzela jak Fantom to moim zdaniem jest gruba przesada. Jakiś stopień trudności powinien być aby sprawiać frajdę ale przekroczenie pewnej granicy powoduje już tylko zniechęcenie. Przy dziesiątym wczytywaniu sejwa jeszcze jest frajda, przy pięćdziesiątym już tylko frustracja. Trzeba umiejętnie dobierać granicę i raczej trzymać się złotego środka bo jak to mówią co za dużo to i świnie nie zeżrą :biggrin:

Pozostaję z nadzieją że takie cuda to tylko na ATP ten jeden raz i dalej będzie już tylko lepiej.

Ze stalkerskim pozdrowieniem

Miedzian

Link to comment
Share on other sites

Troche z innej beczki..

W trakcie rozgrywki znalazłem tylko 3 arty - questowe ( dla Sidora , Kostii i gostka z ATP) . Na lokacjach Kordon , Wysypisko i Agro - nie znalazłem nic więcej . Czy to jest zamierzone działanie twórców?

Edited by boberm
Link to comment
Share on other sites

    Dobre artefakty są między innymi w schowkach Kolekcjonera, Kostii i innych na jakie dostajemy zadania. Poza tym w Pieczarze i Labiryncie można się obłowić. Za któreś zadanie dostaje się wyrywacz artefaktów który wisi na pasie i sygnałem dźwiękowym nas informuje o ich obecności.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.