Anton Gorodecki

W takich sytuacjach ciężko podpowiedzieć coś sensownego... Próbowałeś usunąć user.ltx?

W linku z #1 i posta znajduje się archiwum Dywersant FIXY w którym są dwie wersje spolszczenia: Dywersant_adaptacja.7z Dywersant_adaptacja_finalna.7z

@rdrv7 tak dla formalności - czy przed podjęciem zadania Wasyla na maść wykonałeś zadanie Diakona (uratowanie zwiadowcy przetrzymywanego w cerkwi)? @Dr_Sztychowka

Nie chce się szukać, prawda?

Szczegółowe wypukłości. Opcja powoduje uwypuklenie drobnych detali i chropowatości na obiektach. Mapowanie tonalne HDR. Umożliwia regulację kontrastu i szerokiego spektrum kolorów oraz jasności. Zbyt duża wartość spowoduje odrealnienie obrazu i charakterystyczne "świecenie tekstur".

@NAMARGON czytałeś poniższy temat?

Przejście NZ => Labirynt otrzymasz po podjęciu zadania Ginekologa na poszukiwanie dysku i rozmowie z Cyklopem.

Czyżby Sidor 2.0?

Bez zwiększonej wartości skoku nie dałem rady się tam dostać. Komuś udało się tam "normalnie" dotrzeć?

Z autopsji wiem, że w DM skrypty moda mocno wariują. Też dostałem tam w kość BTW - widzę, że "wykonałeś wyrok" na obu panach?

@vidkunsen tak dla formalności - oba nie działają w "Severe Reality". Zresztą na razie nie są mi potrzebne.

System schowków jest taki sam jak w wersji 1.7. Szukamy luźno leżących przedmiotów (zwykłe schowki), schowków SGM i jednorazowych artefaktów do szybkiej teleportacji. Ruszyłem na poszukiwanie zestawów narzędzi i w fabryce znalazłem kilka cennych przedmiotów Mod ma zabezpieczenie przeciw oszustwom na zmianę udźwigu, ale na razie zbytnio nie cierpię z tego powodu. Biorę grę taką jaka jest

Witalij (autor moda) wrzucił kilka nowych zrzutów ekranu na grupę VK "Severe Reality": Już wiem jakim karabinkiem będę się bawił po aktualizacji

Zauważ, że mała wytrzymałość GG jest w twojej opinii najważniejszą i główną jego wadą. To przez nią przelała się twoja "czara goryczy" względem NLC7 3.0. Zakładam, że gdyby nie ta mała wytrzymałość, to grałbyś dalej w tego moda, ponieważ reszta minusów nie zaważyła w tak dużym stopniu na twojej rozgrywce. Abstrahując od tego, że każdy mod posiada swoją mniej lub bardziej zauważalną specyfikę (NLC 7 = walka o przeżycie) z której aspektami oczywiście masz prawo się nie zgadzać, to zastanawia mnie pewna kwestia. Dlaczego nie zwiększyłeś sobie wytrzymałości GG, jeśli ona ci tak bardzo przeszkadzała? Ja kiedy kupuję stół i w domu dochodzę do wniosku, że nie pasują mi jego nogi, to albo go oddaje albo samemu wymieniam według własnego upodobania te nogi. Druga sprawa. Ta mała wytrzymałość moim zdaniem znakomicie wpasowuje się w specyfikę NLC. Tak to sobie wymyślili autorzy moda. Bez niej NLC nie byłoby już tak trudne. Mnie sprawiło wiele przyjemności stawianie czoła mechanikom, które wymyślili sobie autorzy moda. Nie mówię, że było lekko. Wiele razy zaciskałem zęby i na tego moda. Ale było warto. To była piękna i wymagająca przygoda. Najtrudniejsza w jaką miałem przyjemność grać jeśli chodzi o modyfikacje do S.T.A.L.K.E.R.a.

Wnioskuję do Szanownej Administracji o możliwość bluzgania w tematach typu "Opinie o modach" @Pure czytam od początku twojej bytności na Forum twoje opinie o modach. Zawsze cechuje je niezwykła szczerość doznań, których uświadczyłeś w trakcji przechodzenia danej modyfikacji. TO mi się najbardziej w nich podoba. TO, że bez wazeliniarstwa i obłudy potrafisz szczerze napisać co ci leży na wątrobie po przejściu danego moda. Czasami jest śmiesznie, czasami strasznie, gdyż twoje wkurwienie na danego moda przekracza ludzkie granice i wtedy ciśniesz go bezstresowo, nie biorąc jeńców. Odniosę się najpierw do pojedynczych kwestii: Owszem, ponieważ było to inna opinia. Takie odniosłem wrażenie po przeczytaniu tamtego tekstu. Nie rozczarowałeś mnie. Wielu ludzi posiada mylną opinię o modyfikacjach z serii NLC. Pracując nad tym (największym objętościowo ze wszystkich na tym Forum) spolszczeniem wielokrotnie zadawałem sobie pytanie czy ktoś w to w ogóle będzie grał. Poważnie. Czy ktoś będzie na tyle szalony i głupi, aby (bez oszustw) grać zapisując stan rozgrywki przy ogniskach i źródłach ognia? Nie zwiększając udźwigu, wysokości skoku i szybkości biegu? Nieee... To się nie może udać. Ludzie nie będą w to grać... Tak mówiłem sobie za pierwszymi dwoma razami, kiedy miałem dość ciągłych poprawek i dostosowywania spolszczenia do nowych wersji moda. Pamiętajcie, że stanąłem sam przed tym potworem. Spolszczenie @trurl3 było szczątkowe i trzeba było dużo pracy aby je "wyprostować" w testach. A tak po prawdzie to gdyby nie to "częściowe" spolszczenie @trurl3, Edycja Polska NLC 3.0 pewnie nigdy by nie powstała... Granie to ogólnie strata czasu Za pierwszym razem (NLC 7.5) kiedy na poważnie grałem w NLC miałem tak samo. Ale wtedy było to coś nowego, coś co wciągało cię jak czarna dziura, bez względu jak bolesne by to nie było. Zaledwie? Jeśli zrobiłeś to bez czitów to nie jest źle. Naprawdę. Większość ludzi rezygnuje po wiosce kotów. Plus i minus to jedyne co widzę... Cytując klasyka. Nie odniosę się do nich. To indywidualna kwestia każdego Gracza. Szanuję szczerość i mam alergię na cukier. Dlatego tak bardzo lubię czytać twoje wypociny @Pure A ja co mam powiedzieć? Pracowałem nad tym modem około roku. Wiele się przy nim nauczyłem. Wiele wycierpiałem szukając rozwiązań na wydawało by się najprostsze pytania. Wiele jeszcze o nim nie wiem... Są w nim rozwiązania trudne i ciężkie do przełknięcia, ale czy są one zbyteczne dla tego rodzaju mechaniki z jaką mamy do czynienia w modzie? Zawsze to TY decydujesz, czy zagrasz w tego, a nie innego moda. Może nie wiedziałeś z czym przyjdzie ci się zmierzyć i stąd ten żal? Może nie zauważyłeś znaku radioaktywności wchodząc na ten obszar? Prawdopodobnie celowali do Naboja i Lubera, opuszczających lub "walczących" (zbugowanych) w DM. Trzeba było wczytać grę od autozapisu i dłubać dalej stricte wg poradnika. Na pewno nie jesteś. Na tego moda wyleje się jeszcze cały TIR hejtu.

Polonizacja pasuje, ale jest też trochę nowych plików/linijek w plikach. Czy jest to wersja rozwojowa, to się jeszcze zobaczy kiedy ją ukończę. Przenoszę teraz graty na sprzedaż na Skadowsk i ginę na potęgę. Bandyci się chyba na mnie uwzięli Edyta: w folderze textures meshes jest sporo plików z grażdanką, które niestety powodują wyloty i trzeba je potem poprawiać na "krzaczki". Na razie poprawiłem ze 20 takich nazw.

Serdecznie gratulujemy Denisowi "DKUD" Kudaszewowi dołączenia do zespołu GSC

Przyjęto mnie do zamkniętej grupy testerów "Severe Reality". Na razie są w niej 43 osoby. *Pograłem dosłownie kilka godzin w "SR". Mod oparty jest o SGM 1.7. Graficznie to zupełnie coś innego. Jest bardzo ładny. Dodano różnorodną trawę i wszelkie możliwe usprawnienia graficzne z rodziny "Absolute..." i "Atmosfer". Jeśli chodzi o rozgrywkę, to początkowe zadania niczym się nie różnią od wersji 1.7 SGMa. Dotarłem do Tartaku... i nie mogę opuścić tej okolicy Spawn przeciwników jest tak duży, że co zabiję grupę zombi, najemników czy bandytów, to zaraz pojawiają się kolejne drużyny wrogów. Ginąłem często (gram na najwyższym poziomie trudności), ale uzbierałem sporo fantów w schowku-plecaku. Teraz trzeba będzie tachać to do handlarza. Pękły pierwsze dwa osiągnięcia i nagrodowe schowki Broń w tym modzie wygląda bardzo ładnie. Oczywiście na razie widziałem kilkanaście modeli, ale bardzo przyjemnie się na nie patrzy i jeszcze przyjemniej z nich strzela. Dodano efektowne efekty wizualne podczas prowadzenia ognia (dym, iskry itp.) Zrezygnowano całkowicie z HUDa. W górnej środkowej części ekranu mamy dwa paski pokazujące zdrowie i wytrzymałość. Okazjonalnie pojawiają się ikonki głodu, przeciążenia etc. etc. Na mapie w PDA widać wrogów, sojuszników i neutrałów. Fajny jest ten "krzyżowy" kursor. Dawno nie grałem w żadnego SGMa (jak wiecie ostatnio sporo tłumaczyłem) i pewnie z tego powodu bardzo przyjemnie poznaje mi się uroki tej nowej wersji *Informacje zamieszczam za zgodą jednego z autorów moda - Witalija Karmackiego.

Moim zdaniem jest to "ścieżka umarłych" symbolizująca wydarzenia z życia (najemnika) GG. Po jej przejściu nasz protagonista przechodzi przemianę duchową i staje się zupełnie innym człowiekiem.

Tutaj link => https://www.spidersweb.pl/rozrywka/2015/02/23/stalker-gra-fabularna/ i http://stalkergrafabularna.blogspot.com/p/do-pobrania.html Za zaproszenie dziękuję. Niestety muszę odmówić, ponieważ uczestniczę aktualnie w testach "Severe Reality". Pamiętam ile musiałem przygotowywać się do sesji Warhammerowych i wcale ci nie zazdroszczę. Rysunki, atmosfera (świece, kadzidła), czasami elementy kostiumów czy oręża To były piękne czasy...

Zgadza się @ArNie => https://p3dm.ru/files/characters/soldier/6535-assault-soldier-.html Gdyby ktoś się zastanawiał skąd Azetrix bierze takie piękne szczegółowe modele, to wystarczy przejrzeć kilka modeli na stronie z linku.

Biegało się swego czasu po kanałach Kislevu, rozwiązując zagadki detektywistyczne i wycinając w pień uciekając przed szczuroludźmi... Ale to nieco inna historia. Z pierwszego Młotka oczywiście Wyrazy uznania za chęci. @Revter czy będziesz korzystał z podręcznika "STALKER Gra fabularna"?

Zulus ma ją przy sobie Odkup ją od niego. Pogadaj z Mongołem. Strzelbę Protecta można kupić u Połkana. Zapisz przy nim grę i wczytuj do momentu pojawienia się w jego asortymencie strzelby (u mnie trwało to ok. 15 wczytań gry). Skaner dla Farciarza:

Długo się zastanawiałem czy warto go spolszczyć. Są w nim niedoróbki, ale jest również trochę pozytywów. Gdyby zająć się usterkami graficznymi i rozwinąć niektóre zadania oraz zmienić kilka wątków byłby to jeden z lepszych modów do Stalkera. Sam motyw z założeniem własnej frakcji też nie został w pełni wykorzystany. Można by rozwinąć go na przykład o odpieranie ataków na naszą bazę, rozbudowane zbieranie zapasów, agitację stalkerów, zdobywanie nowych terytoriów etc. etc. W tym modzie najbardziej podobała mi się lokacja z "Dugą", choć las przed tym radarem "wieje" niewykorzystaną pustką... A propos - szkoda, że zaprzestano prac nad "Tajemnicą Stacji Duga"

Poczytaj sobie posty użytkowników na stronie moda na ap-pro.ru (tłumacząc za pomocą Goggle Translate powinieneś zrozumieć o co chodzi). Jeśli na ap-pro.ru wychodzi jakiś mod, to użytkownicy "prześwietlają" go w każdym możliwym aspekcie (pamiętaj, że jest to dużo większa społeczność od naszej) i rozbierają go na czynniki pierwsze, nie szczędząc pochwał, ale też piętnują (czasami dotkliwie) błędy. Autor "Second Sun" jest świadomy tych niedociągnięć, ale pracuje aktualnie nad innym modem: