Anomaly 1.5.2 - Dyskusja ogólna

[kondotier]

@boberm Zgadza się, że po ubraniu kombinezonu frakcji, mamy o tym informację. Nie starałem się sprawdzać, ale znając stosunek do siebie Wolności i Powinności, skutek chyba byłby jednoznaczny. Opcję wyłączyłem ( ma chyba jeszcze 5 dodatkowych "wyróżników ). Poszedłem na Kordon i kupiłem wdzianko "neutralne".

Może któryś z  zwolenników Anomaly, pokusi się włączyć opcję i pójść we "wrogim" wdzianku do przeciwnej frakcji.

Na Kordonie mieli mi do zaproponowania te same zadania, jakie były przy starcie gry. Czyli nic ciekawego, tylko możliwość zarobienia trochę kasy.

Ten fragment mojej gry zostawiam bez komentarza.

[boberm]

@kondotier - biegałem  dla Wolności , jak i dla Powinności w rózniastych wdziankach i .......nie było problemu.

[Ronnie1910]

@tom3kb most likely. Anomalny chleb nie pokazuje się w zakładce artefaktów, mimo wszystko dalej da się go włożyć do pojemnika na artefakty. Widać go tylko w inwentarzu ogólnym i tam go szukaj.

[Agrael]

Ja się trochę bawiłem w szpiega i podszywanie pod członka frakcji Powinność. Głównie dlatego, żeby zobaczyć czy ma do zaoferowania jakieś ciekawe zadania Informator lub Barman. Tak czy inaczej - wpadło osiągnięcie: 

Spoiler

Cały szkopuł polega na tym, że trzeba zachować pewne wymogi, jak już przebierzemy się we wrogie wdzianko. Przede wszystkim nie można podchodzić blisko nieprzyjaciół oraz biegać. Pogadałem nawet z mechanikiem powinności i mogłem wziąć u niego zadanie na dostarczenie narzędzi, a więc zakładam, że byłaby możliwość wyrolowania samego generała czerwonych. Największym problemem jest zachowanie wspomnianego dystansu. 

Hm.. Jak to jest z tymi artefaktami ? Ostatnio narzekałem na to, że znajduje same bezwartościowe sztuki, a tymczasem nagle fortuna zaczęła mi sprzyjać: 

Spoiler

Większość z nich ( a raczej wszystkie ) promieniuje. Pomimo dobrej ochrony od radiacji, jaką daje mój Głosiciel Wolności, wciąż nie mogę pozwolić sobie na założenie artów z górnej półki. Ktoś z was już rozpracował, jak można zniwelować to promieniowanie ? 

[Voldi]

@Agrael - co prawda ostatnio w Anomaly grałem tuż po ukończeniu tłumaczenia do 1.5.0, ale żeby bezpiecznie nosić artefakty, musisz zaopatrzyć się w specjalne Moduły, które niwelują promieniowanie. To ten sam system (i te same przedmioty w EQ tylko pod innymi nazwami), co w Misery. Zwykły ołowiany pojemnik pozwala Ci przechowywać artefakt, ale zamyka go szczelnie i nie dostajesz żadnych bonusów. Pozostałe mają trzy wartości niwelowania promieniowania - równe trzem tierom artefaktów występujących w grze. Z tego co pamiętam, bardzo rzadko wypadają one jako loot i niestety, trzeba craftować, albo oszczędzać hajs i kupować u handlarzy.

Gdzieś tam w encyklopedii bodajże jest zapis wyjaśniający, że ochrona kombinezonu przed radiacją nie działa w przypadku artefaktów, bo te stają się niejako jego częścią, czy coś takiego. Sprawdź też sobie, czy nie masz przypadkiem włączonego radioaktywnego powietrza w ustawieniach rozgrywki.

Przy okazji odniosę się do wypowiedzi @tom3kb z poprzedniej strony - na początku gry warto zbierać każdy śmieć i ganiać z tym do odpowiednich handlarzy, bo mają lepsze ceny. Ja zaczynałem na Kordonie, więc mięso mutantów nosiłem do Rzeźnika, części szpeju do bodaj Furgona (tego, co siedzi w obozie za mostem na Kordonie), na późniejszym etapie gry mogłem sobie pozwolić na wycieczki do Ekologów na Jantarze z artefaktami i tak dalej, i tak dalej. Może miałbym z tego więcej kasy, ale nie zagłębiałem się w technikalia naprawy i craftu, więc olewałem to, po prostu nosząc graty do handlarzy.

Warto też brać na początku zadania na łowienie mutantów i eskorty, zwłaszcza w Kordonie. Kabany często same pakują się pod lufy innym stalkerom, albo wpadają w anomalie więc problem rozwiązuje się sam, a eskorty polegają na przejściu z ludźmi z jednej strony lokacji na drugą i z powrotem. Nic trudnego, o ile unikacie głównych szlaków i leż mutantów (zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że kompani są zazwyczaj nieco durnowaci i nieokrzesani).

Dobrze na początek gry olać prawdziwe artefakty, a zbierać te drugiej kategorii (śmieci? Nie pamiętam, jak myśmy to określili w tłumaczeniu, ale pierwotnie było chyba "junk") - nie potrzeba do nich kontenerów, a zawsze to jakiś grosz na starcie. No i pojawiają się też w tych mniej hardkorowych polach anomalii oraz wypadają z ciał stalkerów, więc nie trzeba sobie za bardzo amortyzować napraw kombinezonu.

Edytowane 5 Marca 2021 przez Voldi

[Ronnie1910]

Ja zawsze określam je jako "kocie łby". Tak się chyba w SoC nazywał artefakt, który stracił swoje właściwości.

[vidkunsen]

Ronnie1910 - dokładnie to jest brukowiec - булыжник

[tom3kb]

@Voldi co do tych kontenerów na artefakty na pas to mi na przekór już ze 3 wypadły z trupów czy były w schowkach. Ale za to mam problem z szukaniem artów ale to za chwilę.

Zacząłem grę na Kordonie to też tak jakoś szybko zatrybiłem, że fanty z mutantów taszczyć na wysypisko do Rzeźnika, części do typa za mostem itd. Gram sobie z "szybką podróżą" to nie jest to tak uciążliwe.

Swoją drogą na Kordonie jak bierze się zadania na ubicie mutantów i pójdzie się spać to po przebudzeniu praktycznie zawsze od razu można iść po wypłatę 😁 bo ktoś je ubił za nas. Nie sprawdzałem czy tak łatwo jest na innych lokacjach.

@Agrael gdzie ty te artefakty znajdujesz? Ja na razie schodziłem 4 pierwsze lokacje i jedną Meduzę znalazłem w misji od Fanata. 

Potem kilka "brukowców" w różnych w trupach i schowkach. Jednego "brukowca" zauważyłem w polu anomalii.

I teraz pytanie. Czy artefakty szczególnie te normalne mogą powstawać przy każdej nawet pojedyńczej anomalii, czy tworzą się tylko w ich skupiskach? W tych co mają swoje nazwy na mapie lokacji?

No i czy inni stalkerzy przechodząc koło artefaktu mogą go zebrać?

 

Ostatnia sprawa, poddawanie się wrogów, fajny feature ☺️ tylko nie wiem jak to działa. Czy to jest totalnie randomowe? Że od czasu do czasu jak kogoś postrzelimy to włącza mu się ten skrypt, czy też można to częściej wywołać może strzelając z konkretnej broni albo w konkretne części ciała? 🤔

I ciekawi mnie czy po tym jak gość zdradzi nam położenie schowka jest jakaś różnica jak zostawimy go rannego, damy mu apteczkę albo jak będziemy 00===o i go zabijemy? Czy na coś to wpływa?

[kondotier]

Nie rozgryzłem tej opcji szybkich podróży. @tom3kb, lub ktoś inny może to wyjaśnić.

No i jak znaleźć Encyklopedię. Nie znalazłem jej przycisku w PDA.

W ustawieniach jest też skrytobójstwo. Stosował ktoś tę opcję?

[tom3kb]

@kondotier w menu, w opcjach tylko nie pamiętam, w której zakładce 🤔 jest Szybka podróż i można wybrać jedną z 3 opcji: wyłączona (domyślna), tylko do odwiedzonych miejsc, zawsze.

Ja wybrałem Tylko Do Odwiedzonych Miejsc, wydaje mi się najuczciwsze rozwiązanie.

Jak wejdziesz w jakieś miejsce na mapie, że pokaże ci się jego nazwa to w pda jest na mapie zaznaczone okręgiem, a w nim jest taki zielony domek. Klikasz gdzieś w tym okręgu ppm, otwiera się menu i wybierasz szybka podróż nazwa miejsca.

 Chyba nie wszystkie miejscówki mają opcję żeby do nich się przenosić, nie zawsze też można się teleportować ☺️. Nie wiem czy nie ma jakiegoś ograniczenia żeby nie skakać za często. A może nie ze wszystkich lokacji można skakać w dowolne miejsca?

Nie zgłębiałem tematu bo nawet takie ograniczenia mi pasują. 

[Agrael]

@tom3kb Dopiero po dotarciu na Zaton zainteresowałem się szukaniem artefaktów, bo wcześniej nie pozwalał na to słabszy kombinezon. Egzoszkielet jednak robi swoje i stanowczo lepiej chroni od anomalii chemicznych czy ogniowych. A szukam.. Różnie. Na Agropromie często się pojawiają, Czerwonym Lesie - wszystko zależy od szczęścia. Raz udało mi się znaleźć artefakt poza skupiskiem anomalii. 

Czasami pojawia się dynamiczna wiadomość, że ktoś znalazł jakiś artefakt. A i przy trupach można znaleźć. Wydaje mi się, że jak są w pobliżu anomalii i jakimś cudem będzie artefakt to Tak - zabierają go. 

Gram już dość długo, a pojmałem jedynie 4 jeńców. Żaden z nich nie wyśpiewał, gdzie ma swój schowek. Najczęściej poddawali się po wybiciu ich oddziału i jak byli ranni. Ciekawostką jest, że po zdobyciu osiągnięcia " W łeb czy w łapę ? " pojmani stalkerzy mogą podać koordynaty drugiego schowka:

Spoiler

@kondotier W opcjach można dostosować szybką podróż pod własny styl gry. 

Spoiler

Potem na mapie w PDA pojawiają się oznaczone punkty, do których można się udać. Nie wiem jak u innych, ale czasami nie chce mnie przenieść do danego punktu i pomaga jedynie wczytanie gry. 

Z encyklopedii czasami korzystam, a raczej zakładki Przewodnik. Gromadzą się tam zebrane informacje np. receptury. Przydatne, jeżeli ktoś chce się bawić w tworzenie przedmiotów:

Spoiler

W skrytobójstwo się nie bawiłem. W opcjach pisze, że wciąż jest rozwijane, a więc odpuściłem sobie. 

Dzisiaj spróbuję założyć artefakty, korzystając z tych modułów, o których wspomniał @Voldi. 

 

[tom3kb]

@Agrael a jeszcze takie pytanie.

W podziemiach Agropromu w skrytce Striełoka znajdujemy dokumenty popychające fabułę i drugie opisujące przechodzenie x-18.

I jeśli te o x-18 przeczytamy (użyj) to znikają nam z plecaka. To jakiś błąd?

Czy tak ma być i może mamy jakiś wpis w pda? Bo ja nic nie znalazłemJa wczytałem zapis i poszedłem do Baru, Barman zapłacił mi za dokumenty, chyba te z misji i te o x-18 i oba mam wciąż w plecaku.

W ogóle jest sens od Barmana iść do Doliny Mroku i do x-18, da się tam wejść? Czy może tam się idzie później, a może nie trzeba w ogóle? Bo normalnie fabularnie to on nas wysyła na Jantar do Sacharowa.

 

[Agrael]

@tom3kb Miałem to samo. Po kliknięciu w dokumenty odnoszące się do X-18 nagle znikły i nie było żadnego wpisu w PDA. Czemu ? Może bug.

Mając neutralne stosunki z bandytami, możemy wykonać zadanie dla herszta bandy w podziemiach agropromu. Szuka cennych informacji i o ile mnie pamięć nie zawodzi, to wystarczy dać mu walizkę z dokumentami wojskowych, która również znajduje się w skrytce Striełoka, ale to już jedynie drobna ciekawostka. 

Do X-18 wejść się da i są tam jedynie dokumenty, które w żaden sposób nie są powiązane z głównym wątkiem fabularnym. W X-19 również są i oba można spieniężyć. Ja sobie schowałem na pamiątkę. 

[vidkunsen]

Dokumenty, informacje z PDA itd/itp w większości przypadków po przeczytaniu  są nadal u ciebie ale w twoim PDA.

[Saddam]

Mam pytanie co do fabuły żywa legenda. Razem z Łotrzykiem idziemy przez podziemia prypeci. Aktywny quest mam Żywa legenda: droda do Prypeci. Znacznik żółty na mapie pokazuje mi wejście do podziemi prypeci na Jupiterze. Przeszedłem z nim całe podziemia, doszliśmy do Pralni we Wschodniej Prypeci. Rozmawiałem z Igła i nic z tego nie wynika.
Z tego co wiem powinienem dostać od niego zadanie, jedyne opcje dialogowe to Potrzebna pomoc medyka i Opowiedz coś o sobie.

Nie chciałbym wczytywać save, ponieważ olałem to myśląc, że mam za małą rangę. Dobiłem do weterana (ponad 10000 pkt) i dalej nic.

[kondotier]

Rozgryzłem kilka poruszonych prze ze mnie problemów.

Załapałem jak korzystać z tej szybkiej podróży. Trzeba kliknąć PPM na symbol domku na lokacji gdzie się chcemy udać. Tyle tylko, że jak na razie, mimo odwiedzenia miejsc, nie wszystkie "domki" zareagowały. Przeważnie był to tylko jeden punkt na lokacji. Skorzystanie z tej opcji trochę ożywiło moda, bo nie ma już biegania po pustych lokacjach.

Okazało się, że te pojemniki na artefakty są nie do końca skuteczne. Bo te lepsze nie da się z artefaktem przenieść do gniazda, a te "tymczasowe" nie powstrzymują radiacji, mimo opisu że powinny.

Tylko dzięki szybkiej podróży przeniosłem artefakt z Bagien ( znaleziony w tej ognistej anomalii koło maszynowego ) do baru. Bez szybkiej, zdechłbym po drodze.

W schowku artu z pojemnika wyjąć się nie da, a po wyjęciu w plecaku z powodu animacji łapiemy przed przeniesieniem go do schowka sporo radiacji. To mocny błąd lub złośliwość.

Teraz sprawa korzystania z "wrogich" pancerzy. Tu przewidziano opcję na korzyść gracza. To czy z niego będziemy mogli skorzystać czy nie, zależy gdzie go ubieramy.

Np. gdy ubrałem pancerz Powinności w bazie Wolności koło rusznikarza, dostałem informację, że wszyscy widzieli że się przebrałem i nadal jestem wolnym stalkerem. Wrogiej reakcji nie było.

Ale kiedy poszedłem w ustronne miejsce i tam go ubrałem, napis zmienił się na taki, że teraz wszyscy uznawać mnie będą za Powinnościowca. A pokazanie się Wolnościowcom, skończyło się tak:

Zrzutów ekranu z napisami nie dało się zrobić.

Aby można było od początku grać w to coś, potrzebny jest obszerny poradnik, w którym będą opisane skutki wybrania tych czy innych opcji w ustawieniach, następnie zachowań w różnych sytuacjach.

To samo dotyczy napraw. Jakie narzędzia lub zestawy naprawcze można bez problemu sprzedawać, a które gromadzić i gdzie. No i których części mutantów się nie pozbywać sprzedażą i gadzie je gromadzić.

Było chyba pytanie, jak usunąć uszkodzenia osłon twarzy w pancerzach. Jest taka możliwość w ustawieniach. Tam też możemy zlikwidować spływające krople deszczu.

Widok uszkodzoną osłoną.

Ten sam pancerz po zmianie w ustawieniach.

Do tego spisu, można dołożyć jeszcze ileś tam. Dodawajcie swoje przemyślenia.

[tom3kb]

@kondotier co do tego twojego wpisu

"W schowku artu z pojemnika wyjąć się nie da, a po wyjęciu w plecaku z powodu animacji łapiemy przed przeniesieniem go do schowka sporo radiacji. To mocny błąd lub złośliwość"

To weź w opcjach wyłącz animacje wykonywanych czynności, nie będziesz tracił czasu przy używaniu przedmiotów, leków, skórowania mutantów itd.

To nie załapiesz też promieniowania tyle przy wyciaganiu arta.  

Pojemniki do trzymania artów i te żeby je nosić na pasie to 2 różne rodzaje pojemników.

Te na pas to małe urzadzonka są przynajmniej w 3 wersjach pochłaniających 7msV,12msV i trzeci najwięcej. Czyli trzeba chyba patrzyć jak mocno grzeje artefakt i w jaką skrzyneczkę na pas go wsadzić żeby dalej nie promieniował. 

Te do noszenia w plecaku znalezionych artów to zwykłe ołowiane duże pudła.

 

Co do przedmiotów naprawczych to jak np kupujesz u handlarza to kliknij na pancerz to podświetlą się te, które można użyć, to samo dotyczy broni.

Najważniejsze parametry to w zestawach naprawczych poniżej jakiej wartości uszkodzenia nie można go używać i ile naprawia.

Do tego dochodzą "dodatki" typu smary, szmatki itp co dodatkowo podnosi procent naprawy.

Np masz karabin sprawny w 86% i dwa zestawy naprawcze (jeden pozwalający na naprawy zuzytych przedmiotów maksymalnie w stanie 85% drugi 65%) no to np dobrze użyć zestawu, który mozna używać do 85% żeby maksymalnie wykorzystać przedmiot.

Powiedzmy, że on naprawia 10% uszkodzenia, jak masz jakieś smary itp to możesz dołożyć i on np doda dodatkowe 5%. Czyli łącznie naprawisz 15%, kombinezon zreperujesz  do 100%.

[kondotier]

@tom3kb, takie porady miały być nie dla mnie, ale dla tych co się do grania dopiero przymierzają. I to co napisałeś, jest świetnym początkiem dla takiego poradnika wprowadzającego "Zanim zaczniesz grę". Ja na zapoczątkowanie tematu z nim się nie piszę, bo nie wiem czy jeszcze długo w moda pogram.

[Agrael]

Zawziąłem się na zbieranie artefaktów tylko dlatego, że chciałem wykonać zadanie dla Hip polegające na znalezieniu trzech artów: Blask Księżyca, Kula Ognista i Skrętak. Dwa pierwsze znalazłem bez większych problemów, ale ze Skrętakiem miałem spore problemy. W końcu się udało:

Spoiler

Summa summarum opłaciło się, bo mam na pasie trzy artefakty plus Doskonały Ochładzacz. Dzięki kombinowaniu mój maksymalny udźwig wynosi 154kg. 

Warto przypomnieć, że ołowiany pojemnik nie zawsze nas ochroni przed radiacją, jaką emituje artefakt. Dobry przykład i ciekawy okaz: 

Spoiler

@Saddam Jestem przed pierwszą rozmową z Łotrzykiem, a więc nie za bardzo wiem jak ci pomóc. Grałem już wcześniej w wersję beta Anomalii, ale za nic w świecie nie mogę sobie przypomnieć, co się działo po dojściu do pralni. Na pewno trzeba porozmawiać ze Striełokiem. 

[wariat]

@Agrael Jeśli chodzi o tego moda, mówisz o nim tak, jakby ta Zona miała duszę, takie swoje własne życie

Mi się takie podejście do Zony bardzo podoba Brawo Ty

[Agrael]

Dzięki @wariat. 
Po moich wpisach w temacie Anomalii można wywnioskować, że przypadła mi do gustu i tak właśnie jest. Powolna eksploracja strefy w barwach Wolności sprawia mi dużo frajdy. Czemu ? Ten mod ma wielki potencjał. 

Call of Chernobyl ujrzał światło dzienne w 2015 roku i od tamtego momentu miał swoje wzloty, jak i upadki. Wielu starych wyjadaczy narzekało na brak fabuły i wszechobecną monotonię. Oczywiście mieli i wciąż mają rację, ale jednak dostaliśmy skrawek historii, która pomimo swojej prostoty przyciąga i daje motywację do dalszej gry. 

Uważam, że nie można porównywać Anomaly do takich tytułów jak Czas Sojuszu, Przestrzenna Anomalia czy chociażby NLC. To wciąż CoC, ale za to bardzo umiejętnie upiększony i wzbogacony o przeróżne bajery, które mają na celu wydłużenie rozgrywki. 

Można śmiało powiedzieć, że Anomaly pozamiatało towarzystwo na platformie Call of Chernobyl, ale nie zapominajmy o Legend Returns, który tylko się czai, żeby wejść na podium. 

A poza tym.. Nie mam w co grać  Po Anomalii zapewne wrócę Reborn: Odmienne Światy - wstyd się przyznać, ale porzuciłem tego moda. Po ukończeniu jego pierwszej części chciałem sobie przypomnieć produkcje od V.I.V.I.E.N.T-TEAM. 

Wniosek ? Jest w co grać. Wystarczy chcieć. 

Strefa nie jest przedszkolem. Tutaj, grając w chowanego, musisz ciągle się ukrywać.

[kondotier]

Agrael napisał, że gra w Anomaly, bo nie ma w co grać. To samo jest ze mną.

I tu muszę z ręką na sercu przyznać, że Anomaly to właśnie takie coś, co możemy wykorzystać dla wypełnienia czasu, z braku do gry modów z fabułą. Ta szczątkowa fabuła w Anomaly, raczej służy tylko do uzyskania dostępu do dialogów na zadania, które umożliwią nam wejście w jakieś niedostępne innymi metodami miejsca.

Ale gdyby - byłoby świetnie - dostała choćby taką fabułę jak w Powrocie Legendy, to można by przed nią się pokłonić.

A tak, to trzeba mieć świadomość, że jest się wagabundą w strefie. Prokurent, to człowiek dla którego poza strefą raczej miejsca nie ma, więc jest ona dla niego ostoją. I aby przetrwać, błąka się, bierze każde, lub prawie każde zlecenie i gna na drugi koniec mapy. Takich prawdziwych wyzwań chyba to on nie ma ( ja przynajmniej do tej pory nie miałem ). Jedyne wyzwania, to nie dać się pokonać przegięciom, jakie zafundowali autorzy moda. A jest ich sporo, a szczególnie "ponaddźwiękowa" szybkość atakujących kotów, nibypsów, czy chimerowilków, w porównaniu ze ślimaczym tempem przeładowania strzelb.

Ja mając możliwość grania w języku oryginalnym, innym modom nie przepuszczałem. Dlatego jeśli już, to mogę wrócić tylko do modów już ogranych, ale na tyle dawno, że nie będę pamiętał o co w nich biega. Ale to mało prawdopodobne, bo po jakimś czasie gry, jednak sobie przypominam.

A więc najwyższy czas pójść i wypełnić próżnię czasową.

[vidkunsen]

Gram w niego bo jest fajny, co chwile inną frakcją po przejściu jedną zmieniam na inną.

Nie wnikam w pierdoły fabularne w klimacie dlaczego tak a nie inaczej, nie jestem zmuszany do liniowej gry, nie wnikam także czemu mutanty są takie a nie inne, czemu tak a nie inaczej toczy się fabuła, gram swoimi - najmusy - jak w realu - możesz nie musisz wykonać zadanie ale jak weźmiesz to do końca, do wypłaty ma być wykonane, polecam każdemu, nawet tym co mało grali w mody Stalkera.

[tom3kb]

7 godzin temu, kondotier napisał:

Agrael napisał, że gra w Anomaly, bo nie ma w co grać. To samo jest ze mną.

I @Agrael

A mnie jeszcze kusi Dead Air z dodatkiem Revolution, szczególnie, że jest teraz też po angielsku.

Który dodaje 500 nowych questów, czyli różnorodność duża, są też questy z addona Rebalance czyli oprócz prostych i takie rozbudowane  Mod chyba ładniejszy od Anomaly, giwery chyba też lepsze i ładniej brzmią. Minus nie wiem czy trudniejszy, nie ma  fabuły ale przy takiej ilości zadań to nie jest tak źle,

Tylko w sumie jest to bardzo podobne we wszystkim do Anomaly i grać w dwie takie same rzeczy w tym samym czasie to mija się chyba z celem ale może po Anomaly jako taki kolejny mod na posuchę będzie w sam raz.

[Agrael]

Prace nad Dead Air podobno wciąż trwają, ale czy zamierzają rozbudować fabułę ?

I jeszcze nasuwa się kolejne pytanie. Czy ten dodatek Revolution rzeczywiście wprowadza jakieś bardziej skomplikowane zadania. Jeżeli polegają one na dostarczeniu pięciu skór psa, a zostały urozmaicone o dorzucenie zleceniodawcy kanistra z benzyną to..  

Anomalia, chociaż posiada tryb fabularny, a Martwe Powietrze jest martwe. Przynajmniej w moim odczuciu, ale może pewnego dnia nadrobi zaległości - byłoby miło. 

Ps.
Ciekawe, jaki jest dialog, gdy gramy czerwonym. 

Spoiler