Skocz do zawartości

Opinie o OP-2


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

          Może sie powtarzam , ale radziecka fantazja w Tym modzie przerasta moje pojmowanie rzeczywistości - nawet tak skrzywionej jak Panów Twórców:devil:.  

A na poważnie - ostatnio zastanawiałem się jak by ten Mod ( proszę zwrócić uwagę że - mimo sceptycyzmu-  używam dużej litery) wyglądał , gdyby :

a/ wyrzucić z niego wszystkie fikuśne bronie powstałe  poprzez bazgranie ołówkiem na bumadze

b/ wszystkie fikuśne "pancerze"

c/ piwka , cygarka ,cukiereczki i inne pierdoły zapychające pamięć

d/ nasze bohatyry łaziłyby w standartach "soviet garmentu" czyli fufajkach , gumofilcach i uszankach ( fashion na  miarę Wędrowycza-jakby nie patrzec  podstawa już jest - siekierka)

 ...i pozostawić linie fabularne takimi jakie są.

I to dopiero byłoby coś !!!

 

 

 

Edytowane przez boberm
  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie. Czy podczas instalacji OP-2, przy pierwszym uruchomieniu gry, wpisywaliście w menu swojego nicka? W czym rzecz. W grze występuje kilka smsów, w których twórcy, czy też NPC, zwracają się bezpośrednio do gracza. Ja właśnie natrafiłem na takiego smsa i mnie przy nim wywala, właśnie z powodu tej nazwy własnej. Jak pamiętam, gdy kiedyś tam odpalałem OP-2 po rosyjsku, właśnie wpisywałem swój nick. Teraz nie miałem takiej opcji. 

Sorry, chyba to jednak jakiś problem w tekście. Jak zmieniłem całą linię na rosyjski tekst, wszystko zaskoczyło i nick wyświetla się prawidłowo.

 

Naprawione :) 

 

ss_kobal_10-12-15_22-25-44_(l01_escape).jpg

Edytowane przez kobal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:biggrin: Kiedy spotkałem Gajowego w Zapomnianym Lesie, to przez chwilę myślałem że to sam mości bimbrownik, "ino" zamiast siekiery dałbym mu linkę hamulcową od roweru....

Przedmioty używane w zadaniach są niekiedy infantylne, jednak tak zupełnie na serio tych zadań również też nie można traktować:blush: Tu mógłbym kilka wymienić, jednak "nie chcem"....

Mnogość pancerzy akurat uważam za plus, są różnorodne zarówno z wyglądu jak i statystyk/zastosowania (pomijam edycję nośnościnoszę pincet kilo obojętnie jaki mam pancerz:dry:oraz to że na DOBRY pancerz trzeba zapracować - to samo tyczy się broni (rozumiem boberm że chciałbyś iść w stronę realizmu STALKERA, ja PO CZĘŚCI również ale...).

Autorzy moda upiększyli go TROCHĘ spowinowacając go z serią Resident Evil (hordy zombie, mutanty np. Tyrany (zapomniałem ichniej nazwy w OP-2, Szpony Śmierci, NPC itd.) co osobiście uważam również (na razie) za plus.

Z minusów (jak na razie) - zdawkowe opisy miejsc szukania schowków (i tak zmuszony będziesz szukać na całej lokacji więc po co lepszy opis prawda?), wystarczyłby trafnie dobrany opis schowka i/lub miejsca szukania (ażeby nie było ani za łatwo ani zbyt trudno); zbyt ekwilibrystyczny sposób podejścia do niektórych schowków; powoli walka zaczyna być zbyt łatwa (nawet pomimo dużej ilości moich śmierci GG, gram od kilkunastu godzin realnego czasu gry na Realizmie). 

A tak zupełnie na poważnie:  "Mój" Striełok pozazdrościł koledze z Reborna jazdy BTR na czas i namówił mnie abyśmy pojeździli trochę po Generatorach.... Nie powiedział mi tylko że zamierza lansować na zewnątrz pojazdu swojego "Gagarina":blink:... 

clwf7i2.jpg

 

  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie. Czy podczas instalacji OP-2, przy pierwszym uruchomieniu gry, wpisywaliście w menu swojego nicka? W czym rzecz. W grze występuje kilka smsów, w których twórcy, czy też NPC, zwracają się bezpośrednio do gracza. Ja właśnie natrafiłem na takiego smsa i mnie przy nim wywala, właśnie z powodu tej nazwy własnej. Jak pamiętam, gdy kiedyś tam odpalałem OP-2 po rosyjsku, właśnie wpisywałem swój nick. Teraz nie miałem takiej opcji. 

Nie wpisywałem nic, jednak uważam że jest tak jak z opisywaniem zapisów przez grę - wstawiana jest Twoja nazwa użytkownika, na której jesteś zalogowany w systemie. 

Zetknąłem się tylko raz z takim SMS-em, na Radarze po odnalezieniu ostatniego schowka Strzałki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem nie komentować tego moda ale zopiniuję bo grałem w OP1 i teraz gram w OP2 które wiele się różnią.

Wady:

- głupie zadania typu zbierz i to najlepiej nowiutkie. Jak mam niby to zebrać jak nie mam za co kupić ani gdzie kupić? Mam naznosić niemalże 100 000 naboi z których ja nie mogę skorzystać bo żadnego prawie nie idzie znaleźć ani kupić za normalne pieniądze? Do tego monotonia bo za każde tego typu wykonane zadanie nic ciekawego do łapy nie wpada. W OP1 była porażka totalna, minigun, też mi cudo tym bardziej że muszę go potem oddać w ilości 10 sztuk za co dostanę naboje które mogę wywalić do stawu gdyż cała gra została już prawie ukończona na tym etapie...

- brak artefaktów. O ile fajnie było w NS i OP1 to tutaj przegięto totalnie... Ani transmutacji, ani handlu, ani podniesienia statystyk postaci nie ma już praktycznie wcale... O wydłużeniu się czasu w wykonywaniu zadań nie wspominam...

- zadania fotografa... O ile fajne z anomaliami to porąbane z mutantami. Szczególnie z podejściem na 2 metry. Ledwie się człowiek zbliży to albo nie uda się fotka albo mutant się jorgnie że jesteśmy za nim.

- schowki i skakanie po nich, szczególnie te poza granicami lokacji... - no comment i klasyczny fejspalm...

- spawn mutantów i proporcje uzbrojenia jakie idzie naskładać by je potem ubić (brzytwa Wilka chociaż tam jeszcze idzie uciec).

- przesada z ilością efektorów na mutanta... To nie są bogowie mimo że mutanty są nowe. Wystarczy atak prądem czy ogniem ale po co dodatkowo rozmazywać ekran? Potem w ramach bugów takie coś zostaje i trzeba robić kolejną powtórkę...

Zalety:

- Poprawione animacje, nowe modele broni, pancerzyki itd naprawdę klasa.

- Kombinezony, poprawiony lekko balans obrażeń itd.

- Gadki nowych NPC sprawiają że zona nieco ożyła i nie jest tylko wyskładaną grą...

- Nowe zadania (nie te ze zbieractwem bo na nie pluję).

 

Jak widać powyżej. Mod wg mnie ustawiony na nolife. Siedzisz i nerdzisz sztucznie byle wyzbierać wszystko o co poproszą i wkurzasz się bo jesteś łakomy na przygodę a tu nie ma z czym iść. Co innego gdyby zadanie wiązało się z następnym czyli potrzebujesz dobrej śrutówy to idziesz tu i tam, załatwiasz gościowi coś i masz to o czym śniłeś ostatnimi nocami. Sorry ale dzieci nie grają w tak ambitne gry (bo wolą bezmózgowe CoDy i inne MoH czy BF) a dorośli nie mają zaś czasu na takie nerdzenie całymi dniami by przejść grę tego typu...

Stalker niestety dzięki temu modowi nie jest Stalkerem. Dla mnie zrobił się tu jakiś Doom albo mocno zmodyfikowany Fallout w realiach Czarnobylskich. Soljanka miała swój klimat głównie z poprawkami wziętymi z OP1 ale teraz to już typowa przeginka a na niejednym gameplayu widać że rosjanie albo używają godmode albo wykokszonego actora by przyjąć nieco więcej obrażeń...

Mod dla mnie ma ocenę 3/10 niestety z powodu zbyt wielu przegięć i okrojeniu możliwości w rozgrywce... Pusty stalker też nie jest zbyt fajny jeśli nie ma co zbierać, nie ma co kupić. Kto grał w LA to wie jak jest. Ładnie, zarośnięto, pogody fajne, stalkery fajne ale nie ma znajdek, nie ma towarów o które by się człowiek pozabijał z innymi itd... Ogólnie wychodzi wtedy nuda i monotonia.

Dziękuję ekipie rosyjskiej za mod tak czy siak. Dziękuję wam tutaj za spolszczenie, dział pomocy i za repack. Naprawdę dobra robota i moda jakoś przejdę. Tzn spróbuję bo jak mi wypije więcej krwi to nie wiem czy się uda. Kocham przygodę a nie katorgę...

  • Dodatnia 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem nie komentować powyższej opinii i nie zrobię tego, jednak osobom które chciałyby zagrać należy się małe sprostowanie:

  •  zadania typu "zamówienia" (jako że są bezterminowe) odkładamy na możliwie daleki okres gry, kiedy przedmioty łatwo znaleźć a i z pieniędzmi jest trochę lepiej,
  • spawn artefaktów jest wprost proporcjonalny do postępów w grze (na dalszym etapie gry będziesz omijał arty z daleka:confused:),
  • szukanie schowków - opus magnum tego moda, do którego trzeba się przyzwyczaić (w razie problemów szukamy pomocy u KotaBehemota na YT;)),
  • duży spawn mutantów - do zadań z dużą ilością mutantów MUSISZ być należycie przygotowany - a że czas masz nieograniczony wystarczy pobiegać i uzbierać potrzebne ammo/granaty anomalne lub co tam jest nam potrzebne,
  • - przesada z ilością efektorów na mutanta... To nie są bogowie mimo że mutanty są nowe. Wystarczy atak prądem czy ogniem ale po co dodatkowo rozmazywać ekran? Potem w ramach bugów takie coś zostaje i trzeba robić kolejną powtórkę...

    czyż nie jest ciekawie kiedy mutant z racji swoich umiejętności wpływa na nasze ludzkie, ułomne zmysły? Moim zdaniem ciekawe urozmaicenie rozgrywki i fajny efekt (mnie najbardziej podoba się efekt zakłóceń radiowych i lekko brązowy,ziarnisty ekran). 

 

 

Siedzisz i nerdzisz sztucznie byle wyzbierać wszystko o co poproszą i wkurzasz się bo jesteś łakomy na przygodę a tu nie ma z czym iść. Co innego gdyby zadanie wiązało się z następnym czyli potrzebujesz dobrej śrutówy to idziesz tu i tam, załatwiasz gościowi coś i masz to o czym śniłeś ostatnimi nocami. Sorry ale dzieci nie grają w tak ambitne gry (bo wolą bezmózgowe CoDy i inne MoH czy BF) a dorośli nie mają zaś czasu na takie nerdzenie całymi dniami by przejść grę tego typu...

Długość moda to akurat zaleta nie wada (szczególnie jeśli ten ma ciekawą, wielowątkową fabułę), nikt nikogo nie ZMUSZA do gry. Rekomendowana duuuuuuża doza cierpliwości i aspiryny na ból głowy:yes: 

  • Dodatnia 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram przedmówce w całości:biggrin:

Wole grubę książki do czytania i najlepiej jeszcze w trylogi (np:Koło Czasu):devil:i to samo z grami

Gra którą się zaczyna i za parę h kończy jest niewarta czasu mu poświęconego -dla mnie to zaliczanie a nie frajda:down:

 

p.s

Po zaczęciu gry od nowa (miałem 60 dni zony) nawet na poziomie realnym przestałem ginąć od pierszego trafienia:biggrin: a przeciwnik w kurteczce bandyty był odporny na 2 trafienia w głowę:blink: robokopy monolitu to musiałem trafić w głowe z 10 razy zanim był ranny z 3 następne  na dobitke !

Zdecysowanie jaśniej -wcześniej miałem noce gdzie noktowizor 3 generacji nic nie widział bez latarki:down:(nie pomagało rozjaśnianie ekranu)

Wygląd zony się zmienił (trawka się buja wcześniej nie) artów  zdecydowanie więcej :cool:

Myślę że miałem błąd przy pierszej instalacji który zostawał w zapisach i dlatego miałem problemy w grze - teraz dużo mniej nerwów przy walce :geek:

 

Edytowane przez Łobuz
  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długość długością ale bez przesady... Co w tym fajnego by biegać po zonie jak potłuczony i szukać czy zbierać coś czego można nie dostać? Tak samo schowki kolekcjonera... O ile w OP1 napsuły mi krew schowki Alpinisty to w OP2 schowki kolekcjonera są jakąś pomyłką... Jakby nie solucja to za fiksa bym nie znalazł tych potłuczonych schoweczków. Do tego 3 godziny ustawiania się, obracania, wskakiwania co to jest? Mario Bros? Trochę przesadzona i oczywiście jak zawsze naginana zabawa przez rosjan bo przez kogo... Niestety ale takie są realia. Zamiast zrobić jakiś trudny schowek ale możliwy do zebrania to robią jakieś głupoty poza mapą, pod niezbyt szczególnymi miejscami a potem jak się znajdzie to nie idzie tego zebrać. Idiotyczne i dziecinne. Jeszcze jako wisienkę na torcie najlepszy jest Proper70 i jego poradniki. Nie zrobi tłumok normalnego screena tylko jeszcze się domyślać każe. To po co taki poradnik?! To że znają zonę w tej grze jak kieszeń nie znaczy że inni mają tyle czasu na nerdzenie bo jest jeszcze życie prywatne itd. Napakować contentu, zadań, zbieractwa drugie tyle jeszcze ale nie w taki poryty sposób bo drugi raz się człowiekowi już grać w to nie chce jak przypomni sobie ile razy krew go zalała by wydobyć durny plecak w którym był... Yebany embrion którym mogę sobie co najwyżej pomóc zdjęcie do kolekcji zrobić...

Żeby nie było że hejtuję po całości... Chciałbym by przy opracowywaniu moda robili to tak bym nie musiał zaglądać do poradników. To jest zrobić sprawy nieco bardziej oczywiste czyli o! Tam jest plecak! Ciężko będzie ale go zdejmę... A tak? Ani go znaleźć ani potem zebrać mimo że się filmik na YT widziało.

Edytowane przez kecaw
dopisanie wywodu
  • Dodatnia 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobal widzę że się ze śmiechu zaszedł :P Owszem, musiałem się troszeczkę skusić na ponarzekaczkę. Tak, zbieractwo nie jest obowiązkowe ale jednak kusi by zrobić moda w 100%. Ile by było przyjemniejsze jakby było ciutek mniej męczące. To samo ze schowkami, raz się jakiemuś dziwnemu moderowi udało wskoczyć na jakiś parapet i od razu stwierdza że każdy to zrobi tym bardziej głupi pomysł jak miejsce jest mało sprecyzowane. Na przykład balkon w Prypeci... Super ale który?!

Tak czy siak reszta moda mi się podoba. Mam nadzieję że wycieczka na drugą stronę Prypeci po pancerzyk równie trzyma klimat jak w OP1. Super klimat to miało, czułem się jak na jakiejś zajebiaszczej wyprawie w nieznane chociaż CoP nie jest mi obce. Troszkę ta celność wrogów dobija, nazbyt im dobrze idzie i czasem człowieka szlag z nimi bierze bo nie zrobi akcji bez 15 wczytań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawiązując do wypowiedzi Kecawa , Antona  i Kobala 

 

- długość trwania rozgrywki jest tylko i wyłącznie wypadkową na siłę dodanych durnych questów zbieracko-ekwilibrystycznych , i ma się nijak do jakości scenariusza ( o czym zreszta juz kiedys pisałem)

- w kwestii "czitowania" - bez podkręcenia podstawowych parametrów Naszego Bohatyra - przejście Moda skonczyłoby sie na pierwszych zadaniach typu schowek Kolekcjonera pod mostem  (i  spróbujcie przejść ten Mod bez, np poprawy udżwigu do poziomu absurdalnego -0,5 tony)

- w kwestii opus magnum tego Moda  - jakie opus magnum ?- wszystkie opisy są na YT- zreszta bez nich jakiekolwiek poszukiwania nie maja sensu -  moja ulubiona przykładowa lokalizacja - w scianie ( ścian na lokacji kilkaset)

-i najwazniejsze -  ilośc uczestników tego subfora  jasno i wyrażnie  ustawia OP-2 w hierarchii jakości i popularności wsród modów Stalkera - a może wszyscy sie mylą?

 

 Jestem upartym bydlakiem (i  w oczekiwaniu na następcę Fotografa) - przemęcze tego Gniota - przełamawszy sie po dwóch zniechęcenia brnę dalej w Zonę (btw: dlaczego używamy zrusyfikowanej nazwy? - w jezyku polski mamy bardzo ładne określenie Strefa).

Wnerwienie Moje ( i dziesiątki papierosów - ten Mod w samych skarpetkach mnie puści) -  przybywaj!!!!!

 I tak - Antonie - YEMBRION RULEZ

 

 

Edytowane przez boberm
  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Łobuz pełno szmalu idzie wyciągnąć ze sprzedaży plazmowych gąsiennic i "rubinowych" odmian artefaktów. Tak samo sprzedaż gównianych artów typu "Młodszy brat giganta" to dochodowy interes. Trzeba też zbierać wszelkie karabiny typu SWD/SWU, Pietrienko 7 kafli za jeden daje.

 

Właśnie wywaliłem do schowka ten MG i parę durnych kapsuł to wyszło mi 135/160 kilo, idzie spokojnie grać bez moda na udźwig.

Edytowane przez Godlike
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boberm - Nie przesadzaj, schowek Kolekcjonera pod mostem można osiągnąć bez żadnego czitowania. Jak zresztą większość schowków. Zapewne można zdobyć wszystkie, tylko przy niektórych jest to zbyt upierdliwe. A stopień upierdliwości każdy ustala sobie sam. Dla jednego spędzenie 20 minut na próbie dostania się do schowka to zbyt długo a drugiemu nie przeszkadza spędzenie przy tej czynności kilku godzin. Rzecz gustu. Szybko dorobisz się egzo gdzie dobijesz udźwig chyba nawet do 200kg. Poza tym z tokiem gry twoja odporność na obrażenia zdecydowanie się powiększa. Na początku giniesz od jednego strzału byle bandyty. Teraz chodzę w egzo Czarnego Doktora, które praktycznie się nie zużywa. Jak go wspomóc artefaktami to wytrzymuje nawet strzał z gaussa.  Na Wysypisku to po prostu wychodze przed bramę i rozwalam bandytów, nie patrząc czy do mnie strzelają czy nie. Nie jest źle. 

  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gram już ze 3 tygodnie i modziwo moim zdaniem super, uwielbiam takie długie kobyły z masą questów. Mod  ma u  mnie bardzo dużo plusów i parę rzeczy, które mi się nie podobają.

Plusy:

- długość moda i masa questów, fajne zadania

- dobra optymalizacja, chodzi praktycznie bez wylotów nawet na bardzo słabym sprzęcie, na którym go ogrywam ;)

- masa giwer i pancerzy do wyboru oraz innych przedmiotów "śmieciowych" do sprzedawania, czy też potrzebnych do questów

- bardzo dużo rodzai artefaktów, możliwość ich tworzenia, receptury transmutacji itd

- mało amunicji i mało kasy, wreszcie koniec z setkami tysięcy rubli, których nie ma na co wydać

- całkiem szybko się ginie ;)

- świetna polonizacja

Minusy:

- bardzo dużo questów zbierackich dla masochistów typu "przynieś 10 pkm, 10 kombinezonów skat 10 i milion naboi do tego" czy też "przynieś p 5 artefaktów z każdego rodzaju" i niby za coś takiego mamy dostać w nagrodę jakieś arty? nie mam pojęcia jakie by musiały mieć statystyki żeby się opłacało ;)

ja w ogóle do tych questów się nie zabieram bo aż takim chomikiem nie jestem ;) i moim zdaniem mod by się bez nich całkowicie obył, wystarczyłoby zwiększyć różnorodność questów losowych, żebyśmy zamiast 5 artefaktów przynosili np 20

- umiejscowienie schowków i niektórych przedmiotów w kretyńskich miejscach np za mapą, tak jakby w normalnych miejscach nie można ich było schować

Przykład: Quest na poznanie imienia stalkera w Barze, mamy zdjęcie Kamaza i widać,że to ten jak się z Baru idzie na północ ale nie,  możemy chodzić w kółko do usranej śmierci bo jakiś cwaniak wymyślił, że notatka jest na tym Kamazie ale jak przejdziemy na Dzicz (niby w opisie zadania jest, ze to Kamaz w Dziczy ale dlaczego tam???), potem rurami wyjdziemy "za mapę" na Dziczy i tam ona jest. co to ma być? Nie mogła być normalnie w Barze albo na jakimś Kamazie w Dziczy?

Także na razie nie zabieram się za szukanie tych schowków poukrywanych w dziwnych miejscach ;)

- czasami absurdalny spawn mutantów w niektórych questach, np: zadanie na brzytwę Wilka. Miałem jak policzyłem około 20 połamańców i z 80 zombie :D jak je zabiłem w jednym miejscu granatami to mi komp dostał takiej czkawki, że się grać nie dało ;) musiałem je co trochę wyciągać na jakieś tereny i zabijać grupkami lub przy pomocy wojska, stalkerów i bandytów albo  ilość Kontrolerów w X16 pod Jantarem ;) ile razy ja tam zginąłem :)

 

Podsumowując mimo niektórych głupich rozwiązań mod jak dla mnie świetny i jak bym miał oceniać to bym chyba walnął 9/10.

 

Ps: co do udźwigu, nigdy w żadnym modzie nie cheatuje, tutaj też nie ma po co mam na razie egzo bandytów i 160kg udźwigu to i tak masakra, wcześniej ganiałem w kombinezonie co miał 80kg i też da się przeżyć :)

 

 

 

Edytowane przez tom3kb
  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udżwig - 160kg  to ciężarówka już , no ok może nie ciężarówka,  ale mały chinski dostawczak  typu taczka . Z taczką po Strefie:biggrin:???

A teraz z innej beczki......

         Ja rozumiem że w tym momencie - jakby na to nie patrząc to już wiele wody upłyneło w Wołdze - w Stalkera et consortes gra niewielka liczba osób. W końcu co nowego mozna wymysleć . Rozumiem także tęsknotę za niegdysiejszym - a trochę już spłowiałym klimatem tej gry. Rozumiem tez, że kufajmany oprócz Stalkera i pochodnych IŁ2  nic nowego nie wymyslili, i trzepią się nad nim - jak nie przymierzając - nerd nad zdjęciem jakiejś laski. Ale na boga  - Panowie - troche obiektywizmu . Ten Mod to jest totalny gniot - i obecność - a raczej brak obecności nowej krwi na tym subforze o tym świadczy. Nie oszukujmy się,  że młodzież nie chce grać w STALKERA bo jest za trudny , za wymagający  za mądry , etc...  Nie . On jest już po prostu wypłowiały . Zgrany , zużyty , przekombinowany- jak remake filmów hollywoodzkich. Klasycznym przykładem jest ten kotlet o nazwie OP 2 . Dodano trochę pierdół i wkurwiających przeszkadzałek .... i co? I nic - to jest nadal stara Sola . I niczym innym nie będzie - bez względu na to jakie wodotryski panowie tfurcy wymyślą.A mozna dodać jeszcze pierdylion następnych broni ,niewidoczne schowki,koniecznośc latania ,  tanki, SS-manów Zombie  , gołe baby , i co w duszy zagra. tylko czy to zreanimuje Stalkera ? Nie!

      Ten Gniot ma tylko , lub aż dwie zalety :

a/ mozna "powalić" sobie do kufajmanów z ich broni - i to jest ponadczasowa zaleta

b/ jest naprawdę ŚWIETNIE przetłumaczony

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że młodzież nie chce grać w STALKERA bo jest za trudny , za wymagający  za mądry , etc...  Nie . On jest już po prostu wypłowiały . Zgrany , zużyty , przekombinowany- jak remake filmów hollywoodzkich

Stalker przekombinowany, wypłowiały??? Co ty pierniczysz. To jest jakaś odskocznia od tych wszystkich "tunelowych" szuterów, które wtedy powstawały. Ewentualnie odskocznia od tych wszystkich hollywodzkich COD/BF-ów napakowanych akcją po brzegi. Gdzie nawet okiem nie można mrugnąć bo takie natężenie akcji ;)

Tak samo to, że OP-2 to stara solianka, no kużwa, a co to ma niby być SGM, Fotograf. To jest tylko i wyłącznie rozbudowana i fixnieta Solianka i tym ma być. :)

Mody nigdy Ci nie zreanimują żadnej starej gry one tylko utrzymują je przy życiu. Takie zwykłe gry umierają po 2 maks 3 latach, a gry typu Stalker, Arma, Operation Flashpoint dzięki fanom, modom żyją nawet po kilkanaście.

 

Edytowane przez tom3kb
  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.