Opinie o OP-2

[Ignachinio]

Trochę racji masz, ja NS przeszedłem już dawno, wiec teraz miło wrócić do dalszej zabawy ale.. no właśnie jest bardzo cienka granica pomiędzy dobrym modem z sensowymi zadaniami a tragicznym tworem bez ładu i składu.

 

Gra mi się teraz lepiej..

[ksantyp]

Ja NS ukończyłem w 2014 roku - wspaniały mod, ale mnóstwo czasu zajął. Do NS pewnie kiedyś wrócę (może w wersji OP-2 - mam nadzieję, że powstanie jakaś łatka "złagadzająca" )  - ciekawi mnie nowa fabuła na części obszarów po CoP`pie ale zraża szukanie jakiś maniakalnych schowków ( które już w NS były upierdliwe)

Na razie jest jeszcze trochę fajnych modów, w które nie grałem.

 

Edytowane 2 Grudnia 2015 przez ksantyp

[cichy]

Moim skromnym zdaniem mod co prawda nie jest łatwy, ale pomimo wszystkich mankamentów jest to arcydzieło. Są momenty wnerwiające ( niektóre schowki, dostawanie się na Tajemnicze Wyspy), ale jednak fabuła z NS jak i ta nowa (świetna ), sposoby zdobywania nietuzinkowego inwentarza i artefaktów (wszystko za zadania lub ze schowków), bierze górę nad niedociągnięciami. Jak dla mnie mod należący do kanonu Stalkera.

[Ignachinio]

Który idiota wymyślił aby po wzięciu fleszki szaleńca na MW nagle pojawiały się tam cztery chimery (niewidzialna, niewidzialna elektryczna, niewidzialna ogniowa i widzialna elektryczna) zginął mi przez to Gałązka.. mam nadzieje, że to nie zniszczy mi fabuły on był do czegoś potrzebny?

[boberm]

Szanowni Koledzy. Jakie są konsekwencje , pozytywne konsekwencje ,  wykonania serii  questów na zbieractwo "papieru toaletowego" dla Woronina? Pisząc bardziej oględnie- co dostajemy  w zamian ? I jak ten otrzymany fant ma się do dalszych linii questowych? Nie mam już siły ganiać za tymi papierami.

Ignacinio - każdy quest  tego typu powoduje wysyp mutantów  - więc wagon amunicji jest niezbędną składową wyposażenia .I te kilka chimer to pestka w porównaniu z tym, co cię czeka w przyszłości. BTW : who is the f..k Gałązka??

Edytowane 3 Grudnia 2015 przez boberm

[Ignachinio]

Stoi na bramie na MW razem z tym Alfa 2012 i Leszym.. nie wiem czy nie są gdzieś dalej potrzebni.

[kobal]

Jeden z wartowników przy bramie na bazę Wolności daje przejście z CEA-2 na ATP, ale to jest wartownik przy wejściu na bazę. Gałązka chyba stał na warcie przy wejściu do sztabu Łukasza. Jak by nie patrzeć poza tym przejściem wartownicy nie są do niczego potrzebni.

[Ignachinio]

To ten Alfa za anty zombi daje mi to przejście z Gałązka nie dało się pogadać (standard dialog)

 

Edit:

Komuś się udało założyć na broń PSO-3 (ten zielony) albo inne odmiany ACOGa? Jak to zrobić?

Edytowane 4 Grudnia 2015 przez Ignachinio

[boberm]

 

Edit:

Komuś się udało założyć na broń PSO-3 (ten zielony) albo inne odmiany ACOGa? Jak to zrobić?

Czytac opisy broni.

[pajak117]

No chyba se ktoś jaja robi! :P

[Anton Gorodecki]

OP-2 cechuje ogrom zabijania, i postronny obserwator mógłby pomyśleć iż to właśnie jest esencja tego moda. Nic bardziej mylnego. O ile z "nowych" zadań (poza zadaniami z Sojlanki) mógłbym wskazać kilka nazwijmy to "dobrych" motywów to znalezienie PDA Dragunova (dowiadujemy się WIELU ciekawych rzeczy z jego zapisków) i fabuła Szachisty (mroczna, zagmatwana, niedopowiedziana...) to prawdziwa wisienka na torcie fabularnego układu wydarzeń.

Poznając fabułę Szachisty autorzy moda (fabuły?) stawiają również (poprzez wiadomości, notatki, wydarzenia np. śmierć "bliskich" nam NPC-ów) pytania o celowość i zasadność zabijania samego w sobie - tutaj byłem bardzo zaskoczony (pozytywnie oczywiście) tak dojrzałym i ciekawym (mówię tutaj o skonstruowaniu ciągu wydarzeń) podejściem do tematu.

W czasie gry natknąłem się również na kilka intrygujących dialogów (chyba bardziej pasuje tutaj słowo monolog) stalkera Bubuluki - na przykład o realizmie i oszustwach. Niby takie gadanie szaleńca, a jednak daje do myślenia.... 

[boberm]

I dla takich  "eventów" - opisanych przez Antona  chce mi się  jeszcze eksplorować Zonę w OP 2  . Nie- bezsensowna walka z hordami mutantów , nie - łażenie za  popapranymi plecakami których  nie widać .

[Anton Gorodecki]

Sam zobaczysz boberm jak logicznie i przystępnie (wystarczy czytać uważnie notatki i kojarzyć miejsca) jest skonstruowany Szachista - żadne tam schowki z kosmosu\i lub za granicą lokacji. Moim zdaniem najlepsza ścieżka fabularna w OP-2.

[boberm]

Co prawda - ostatnimi czasy jestem ciut ograniczony czasowo- nawet wieczorami nie mam zbyt wiele czasu aby włączyć Stalkera - ale na pewno Antonku  będę brnął dalej. W chwili obecnej Limańsk  - wiec jeszcze duuużo przede mną.

Edytowane 11 Grudnia 2015 przez boberm

[Ignachinio]

Tak wiec zakończyłem moją przygodę z tym czymś.. (do moda to temu czemuś brakuje dużo)..

 

 Moja opinia na temat tego czegoś powinna się wyrażać tylko w trzech słowach ale ponieważ nie wolno przeklinać postanowię napisać coś więcej co by nie było, że oceniam moda tylko po okładce.

 A wiec na początek przestrzegam wszystkich przed pobieraniem repacka OP-2.. tam jest coś skopane.. na innym kompie pobrałem czystą wersje i powiedzmy gra działała. Niestety nie bawi mnie granie w grę gdzie co chwilę muszę myśleć czy na pewno wszystko zaraz nie pieprznie i czy nie trzeba będzie jeszcze raz przechodzić paru tam lokacji wstecz.. Gra jest strasznie niedopracowana pod względem wydajności oraz jakości wykonania.. co pokazuje tylko przykład gdzie NPC przyjmują pozę bojową i stoją tam przez 20 minut nic nie robiąc.

 Poziom trudności oceniam na taki sobie... nie jest sztuką schować schowek w miejscu gdzie nie idzie się normalnie dostać.. sztuką jest podprowadzenie tak gracza do tego schowka (który może leżeć nawet obok drzewa) żeby wiedział, że nic za darmo nie jest.

Zadania w modzie to obraz nędzy i rozpaczy.. jak można dać zadanie którego nie idzie zaliczyć? to jest bez sensu... tak samo jak pojawianie się 30 mutantów na początku gry po wzięciu schowka.. i kto ma w to grać? Gra staje się beznadziejna przez to ale nie trudna.. tylko nudna..

 

Moda oceniam na słabe 2 w skali do 10... u mnie nie idzie w to grać z powodów błędów.. i chodź fabuła w dalszej cześci powoli staje się znośna.. to jednak nie polecam nikomu tego moda..

 

No chyba, że chcecie dane zdanie przechodzić 10 razy pod rząd jak wam się wysypia save..

 

 

Na koniec chciałbym podziękować wszystkim tym którzy pomagali jak trzeba było

 

DZIĘKI

kobal , Anton, cichy

 

[kobal]

Te twoje kłopoty z wydajnością, czy też z sejwami to raczej twój indywidualny problem. Ja takich problemów nie miałem i nie mam zarówno na czystej wersji jak i na repacku, na którym teraz gram drugi raz. Mi się wczytują wszystkie sejwy i quicksejwy bez żadnego problemu. Zadania też zaliczyłem wszystkie które wziąłem i raczej nie spotkałem się z wypadkiem że coś mi się nie zespawnowało tam gdzie powinno.

[tom3kb]

@Ignachinio 

Co do stabilności i wydajności moda to całkowicie się z tobą nie zgadzam. Moda mam w wersji normalnej i repack, w tego drugiego teraz gram.

W OP-2 gram na bardzo badziewnym kompie 2x2.2 GHz, 2 giga ramu i karta graficzna zintegrowana mgpu 9100. Gram sobie spokojnie na ustawianiach średnich już któryś miesiąc, czasem zdarzy się wylot przy przechodzeniu na jakąś lokację ale to standard w stalkerze. Dodatkowo ze 3 razy miałem tzw ACHTUNGA ale, że jest świetnie rozwiązany bo od razu widzimy, że coś się popsuło i mamy skasować ostatniego save-a to nigdy go nie przegapiłem.

Jedynie czego się trzymam to, ze co jakiś czas przenoszę do oddzielnego folderu te wszystkie stare autosave-y od zadań. Mój folder z zapisami ma gdzieś 50-70mb-około 20 zapisów.

Aż się dziwię, że taka kobyła jaką jest ten mod działa tak dobrze.

W sumie to jesteś chyba pierwszą osobą, która ma takie problemy z tym modem tutaj na forum, strzelam, że komp jest tu przyczyną.

Edytowane 27 Stycznia 2016 przez tom3kb

[Anatolij]

9 minut temu, tom3kb napisał:

@Ignachinio 

Co do stabilności i wydajności moda to całkowicie się z tobą nie zgadzam. Moda mam w wersji normalnej i repack, w tego drugiego teraz gram.

W OP-2 gram na bardzo badziewnym kompie 2x2.2 GHz, 2 giga ramu i karta graficzna zintegrowana mgpu 9100. Gram sobie spokojnie na ustawianiach średnich już któryś miesiąc, czasem zdarzy się wylot przy przechodzeniu na jakąś lokację ale to standard w stalkerze. Dodatkowo ze 3 razy miałem tzw ACHTUNGA ale, że jest świetnie rozwiązany bo od razu widzimy, że coś się popsuło i mamy skasować ostatniego save-a to nigdy go nie przegapiłem.

Jedynie czego się trzymam to, ze co jakiś czas przenoszę do oddzielnego folderu te wszystkie stare autosave-y od zadań. Mój folder z zapisami ma gdzieś 50-70mb-około 20 zapisów.

Aż się dziwię, że taka kobyła jaką jest ten mod działa tak dobrze.

W sumie to jesteś chyba pierwszą osobą, która ma takie problemy z tym modem tutaj na forum, strzelam, że komp jest tu przyczyną.

Ja też się zgadzam z tą opinią mam tez mam słabego kompa ale nie miałem żadnych problemów z tym modem.

[Anton Gorodecki]

@Ignachinio Przykro mi to mówić, ponieważ może wydać Ci się to bezczelne i niegrzeczne, ale właśnie oceniasz książkę po okładce. Rozumiem że gorycz problemów związanych z grywalnością moda spowodowała tak dużą jego krytykę, jednak zauważ proszę że nikt ze sporej ilości graczy nie zgłaszał takowych trudności jak Twoje. Co gorsza nawet nasz forumowy mentor jeśli chodzi o OP-2 (i nie tylko) czyli @kobal zauważył że z Twoimi zapisami jest coś nie tak, co potwierdza tylko tezę że problem może leżeć po stronie Twojego komputera.

5 godzin temu, Ignachinio napisał:

 A wiec na początek przestrzegam wszystkich przed pobieraniem repacka OP-2.. tam jest coś skopane.. na innym kompie pobrałem czystą wersje i powiedzmy gra działała. Niestety nie bawi mnie granie w grę gdzie co chwilę muszę myśleć czy na pewno wszystko zaraz nie pieprznie i czy nie trzeba będzie jeszcze raz przechodzić paru tam lokacji wstecz.. Gra jest strasznie niedopracowana pod względem wydajności oraz jakości wykonania.. co pokazuje tylko przykład gdzie NPC przyjmują pozę bojową i stoją tam przez 20 minut nic nie robiąc.

Na początku przestrzegam Cię przed wydawaniem tak pochopnych opinii, mogących sfałszować prawdziwy poziom stabilności (mam świadomość że nie jest idealny) tego moda dla szczególnie nowych graczy - zdecydowana większość użytkowników, która instalowała OP-2 w formie repack'a nie uskarżała się na problemy cz to ze stabilnością czy to z wydajnością (przypominam że robienie z GG półciężarówki i taszczenie pół tony przedmiotów przez lokacje czy chowanie po schowkach/spawnowanie dużych ilości przedmiotów wpływa bardzo negatywnie na grywalność moda). Mod idealny nie jest pod względem wylotów, ale ze względu na jego rozmiar to ilość problemów technicznych jakie z nim miałem można nazwać wartością marginalną. 

Edytowane 27 Stycznia 2016 przez Anton Gorodecki
Gramatyka i ort.

[Anatolij]

Taki jest urok tego moda w porownaniu do pierwszej Soli ta wersja  chodzi jak żyleta dla mnie mod rewelacja .

[PainChiller]

Więc tak - ja moda w całości nie przeszedłem, bo normalnie siły nie starczyło ale wypowiem się na podstawie tego co udało mi sie przejść

 

OP-2 mimo Bezsensownie przesadzonego spawnu(np: Misja na żyletki dla wilka), przeciwników prawie nie do pokonania, snajperów z PM co przebija się przez 3 betonowe ściany, nie do końca przemyślanych questów, tragicznego balansu (np: "Potężny" APS, który zabija przeciwnika dopiero po władowaniu mu w głowę piątego naboju, nie wspominając już o tym co się dzieje gdy ktoś ma Exo, praktycznie jedynie używając śrutu mamy jakiekolwiek szanse na pokonanie jakiegokolwiek mutanta...) Jest Przyjemna(ekhm... do czasu...). Fabuła jest zrobiona Profesjonalnie, mimo ekstremalnej ilości zadań. Do dziś nie wyobrażam sobie gry w stalkera na jakimkolwiek innym modzie typu Dima's mod, czy Oblivion lost (nie liczę modów dodających nową fabułe, jak LWR czy F.O.T.O.G.R.A.F.) za każdym razem jak odpalam stalkera i widzę(a raczej nie widzę) tych wszystkich lokacji, zadań typu "Przyprowadź sidorowiczowi Buggy" czuje straszną pustkę... 

po za tym ten mod jest Koszmarem każdego procesora... Równo rżnie nawet najmocniejszy sprzęt, po około 20 godzinach, jedynie gra na statycznym oświetleniu i rozdzielczości 800x600 ma jakiś sens...

Więc  -  NIE MA MOWY O CZYMŚ TAKIM JAK "REALIZM" W OP-2 jest HARDKOR, czysty hardkor, ale nie Realizm.

Gdybym miał oceniać OP2, dostał by ode mnie 6/10

Edytowane 27 Stycznia 2016 przez PainChiller

[Ranger801]

Racja, realizmu tutaj nie ma żadnego, poza tym mod jest za trudny. Śmierć od jednej serii? Ok, czemu tylko dla gracza? Dlaczego zabijanie wrogów to praktycznie "headshot only", bandyta w płaszczu potrafi przyjąć na klatę więcej pocisków niż gracz w egzoszkielecie, czemu na mutanty opłaca się głównie korzystać ze wszystkiego co powyżej 9x39 i broń białą? Poza tym dochodzą do tego debilne tanki monolitu i całkowicie niewidzialni wrogowie widzący przez krzaki. Nie no super, niezły balans. Jakiego questowego przedmiotu by nie wziąć niemal zawsze coś się pojawi, choćby tuż obok. Jedyne co mnie ciągnie do tego moda to chęć wykonywania zadań których jest pełno, ale żeby nie było zbyt fajnie, spora część zadań to schowki nie dające się znaleźć bez poradnika, leżące w miejscach w których nigdy nie powinien stąpać gracz.

Teraz już nie odpuszczę i dokończę moda, jednak uważam że OP-2 bez poradników (głównie nich), poprawek i ułatwień jest niegrywalne. Ogólną ocenę mógłbym dać na 7-/10.

[Anton Gorodecki]

Proponuje obu Panom najpierw ukończyć moda przynajmniej raz a później wystawiać mu mniej lub bardziej krytyczne recenzje.

Realizm dla większości graczy kończy się tam, gdzie zaczyna się dostawanie po gołej dupie od moda. Że za trudno, że balans nie taki, że to, że tamto - festiwal ciągłych wymówek i tłumaczeń. Nie radzę sobie z modem?

1. Szukam pomocy na Forum.
2. Dostosowuje różnorakie ustawienia "pod siebie", tak aby mod sprawiał radość - a nie był codzienną udręką, odgrzewaną z przymusu.
3. Podejmuje "męską decyzję" (z racji tego że mod okazał się zbyt trudny) i usuwam go po prostu z dysku.

[cichy]

   Ja i tak podtrzymam swoją opinię: pomimo irytującego początkowo spawnu mutantów i masochistycznie umieszczonych schowków zabezpieczonych "restryktorami" mod, dla mnie, jest majstersztykiem. Mam za sobą 1800 zadań - po zrobieniu pozostałych zagram jeszcze raz  - powolutku i delektując się, jak dobrym.... .

[PainChiller]

1 godzinę temu, Anton Gorodecki napisał:

 

Realizm dla większości graczy kończy się tam, gdzie zaczyna się dostawanie po gołej dupie od moda

Ja do takich nie należę... jak kiedyś pisałem... MISERY - jest realistyczne,Solianka, Daj mi przykład gdzie jest realizm? no gdzie? nie możesz, bo go nie ma... 

Ja osobiście kocham Trudne Gry, Mody itd (sam modyfikowałem Lost Alphe, bo była dla mnie za prosta nawet na miszczu)

Dostawanie po gołej dupie od moda nie jest niczym dobrym. Taki mod Powinien byc Trudny, ale jest granica między Trudny, a Wredny, bo nawet mod powinien dawać szanse, że nawet gdy nie mam szans wygrać, to mogę uciec i wrócić kiedy będę bardziej przygotowany(nawiązuje tu do takiego MISERY do którego lubie nawiązywać :P) a nie że "Sory, trzeba było się przygotować wcześniej, miałeś całą godzine na zdobycie tego RPG, Exoszkieletu, 2000 ton amunicji, 30 kałaszy i 1000 apteczek".

 

Nadal będę się kłócił, i niestety nigdy nie będę mógł powiedzieć że OP-2 jest realistyczne :\