tom3kb Opublikowano 4 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2019 Crafting improwizowanego pochłaniacza do maski przeciwgazowej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom3kb Opublikowano 4 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2019 Czym skorupka za młodu... 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mnieciu Opublikowano 4 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2019 Pszczółka z napędem jądrowym. Pszczółka blyataja. @tom3kb on po prostu filtruje denaturat. Pochłaniacze najwidoczniej tańsze od chleba u sidora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
3OM6AKAH Opublikowano 4 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2019 (edytowane) Jeszcze parę dowcipów ze S.T.A.L.K.E.R.a: Pewien stalker po powrocie do Zony skarży się kolegom: -Opchnąłem artefakty i kupiłem brykę, a po tygodniu mi ją ukradli! -No to niefart. A na psiarni byłeś? -Byłem. Powiedzieli, że to nie oni... Matka przysyła jednemu z bandytów list do więzienia: "Synku! Odkąd poszedłeś do więzienia nasze gospodarstwo zdycha. Wiosna za pasem, trzeba ogród przekopać i posadzić ziemniaki. Sama nie dam rady, a żadna menda nie chce mi pomóc." Kolo jej odpisuje: "Mamo, ogrodu to ty lepiej w ogóle nie ruszaj, bo jak zaczniesz kopać i wykopiesz, to nie tylko mi dowalą do wyroku, ale jeszcze i ciebie posadzą." Po tygodniu matka pisze: "Synku kochany! Zaraz po twoim liście przyjechała policja. Przekopali cały ogród, ale nic nie znaleźli. Wściekli byli, klęli jak szewcy." A syn odpisuje: "Mamusiu! Pomogłem jak mogłem. Z sadzeniem ziemniaków poradzisz sobie już sama." Jeden bandyta do drugiego: -Ej słyszysz ziomal, my to waflujemy się jeszcze od kajdanowa! Wydziaram ci coś na pamiątkę! -Gites! Wydziaraj mi czołg na plecach, tylko żebyś nie uwalił buraka! -Nie obrażaj mnie! Wzoras będzie zacny, gwarantuję! Po pięciu minutach dziaracz mówi: -No, gotowe! -E, a co tak szybko? -A nad czym było siedzieć? Raptem pięć liter... Rozmawiają dwie pijawki. Jedna pyta drugą: -Słuchaj, jak ty polujesz na stalkerów? -No więc tak: gdy zauważę stalkera - okrążam go w pewnej odległości. Po pięciu minutach zbliżam się i biegam wokół niego kolejne pięć minut, po czym atakuję. -Nie kumam o co biega z tym okrążaniem. Po co biegać w kółko, gdy można od razu chapnąć świeżego mięska? -Pewnie, że można... jak lubisz jeść z gównem. Dwaj podpici stalkerzy siedzą w barze i jadą po wszystkich: -Największe lenie to wojaki. Ograbiają stalkerów na posterunku w Kordonie, a potem przejdą sto metrów i sprzedadzą wszystko Sidorowiczowi! -Nie masz racji. Najgorsze lenie to handlarze. Znam takiego jednego, który specjalnie wstaje parę godzin wcześniej tylko po to, żeby dłużej nic nie robić! Kordon, posterunek wojskowy: -Towarzyszu chorąży, czy możemy popatrzeć na telewizor? -A czemu nie, żołnierzu, popatrzeć możecie! Tylko umawiamy się - nie włączacie! Przywieźli jednego (?) do Zony, żeby sobie zobaczył co i jak. Niektóre rzeczy go zadziwiły, niektóre wzburzyły, a niektóre rzeczy... to mu ukradli. Doktor bada stalkera i mruczy pod nosem: -Dobrze... dobrze... dobrze... -Doktorze, a z czym tak dobrze? -Dobrze, że to nie u mnie... Przychodzi stalker do lekarza. Ten zbadał go i mówi: -To na zmęczenie, to na stres, a to na depresję. -Dziękuję bardzo, panie doktorze, ale proszę powiedzieć: nie ma pan nic innego oprócz wódki? Spotyka stalker starego przyjaciela, a ten cały poobijany, siniak pod okiem. -Piotruś, co się stało? Ktoś na ciebie napadł? -Ktoś napadł, pobił, zabrał pieniądze... -A zapamiętałeś przynajmniej jak wyglądał napastnik? -A co miałem zapamiętywać... Przecież to moja żona. Pewien stalker ukrył łup na drzewie. Wieczorem postanowił sprawdzić, czy wszystko w porządku. Patrzy, a tu siedzi ktoś na drzewie, hałasuje i tylko bose nogi dyndają. Stalker podkradł się, złapał mocno intruza za genitalia i zapytał groźnie: -Gadaj, ścierwo, coś za jeden i z której frakcji? W odpowiedzi - cisza. Stalker ścisnął jeszcze mocniej. -Pytam: kim jesteś? A ten dalej milczy. Stalker rozzłościł się i ścisnął tak mocno, że prawie mu pociekło po ręce: -Słuchaj, gadzie, albo gadasz, albo urwę ci jaja! Gadaj szybko coś za jeden? Z góry dobiegł słabiutki jęk: -Jestem... kontrolerem... -A dlaczego od razu nie odpowiedziałeś? -No przecież... kontrolery nie potrafią mówić... W bazie wojskowej do generała przychodzi żona kapitana i mówi: -Towarzyszu generale! Znalazłam czyjś biustonosz w kieszeni munduru mojego męża! -Proszę mi go dać, sam wyjaśnię sprawę. Wieczorem generał wraca do domu. O biustonoszu, który schował do kieszeni, zapomniał, ale... znajduje go żona generała. -Kochanie, żarty się ciebie trzymają, a ja cały dzień myślę: "Gdzie ja go zostawiłam?" Posadził stalker nibyrzepkę. Wyrosła nibyrzepka wielka, przeogromna. Wziął więc stalker granatnik i poszedł ją wyrywać. I pewnie wszystko skończyłoby się dobrze, gdyby nie nadleciały nibymuszki i nibyżuczki... Wolnościowcy złapali na Magazynach jednego z bojowników "Powinności". -No to gadaj, ile ludzi liczy wasz oddział szturmowy! -A idźcie w cholerę, szmaciarze! Nic nie powiem, choćbyście mnie kroili na plastry! -Zastanów się, za każdego z waszych dostaniesz grama dobrego zioła! Powinnościowiec na to oburzony: -Za kogo mnie macie, gnoje? Naprawdę myślicie, że sprzedam cały oddział za nędzne dwanaście gramów marychy? ------------------------------------------------------------------------------------------------------------ A tak na marginesie: wbrew temu, co napisał @kondotier, dowcipów w grze jest o wiele więcej. W samym CoP naliczyłem ich (rzecz jasna, po odrzuceniu powtarzających się) 77, a w CS i SoC było kilka takich, których nie ma w "Zewie" (jak np. ten o nibyrzepce). Edytowane 4 Października 2019 przez 3OM6AKAH 2 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gawron Opublikowano 4 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2019 1 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vidkunsen Opublikowano 4 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2019 Locha "Dziki" zajumał "Kardanowi" butlę z gazem, schował ja w piwnicy. W nocy przyszedł sprawdzić czy butla jest pełna, odkręcił zawór i zapalił zapałkę. Gaz był. Locha miał 32 lata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom3kb Opublikowano 5 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Października 2019 Ktoś chyba po pijaku zamawiał śruby i mu się źle podało wymiary. Teraz na wypad do Zony musi od razu zbierać się cała frakcja żeby dać sobie z nimi radę. Wygląda jak C.Y.B.E.R.S.T.A.L.K.E.R 2077 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stalker1997 Opublikowano 6 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2019 3 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Diegtiariow Opublikowano 7 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Października 2019 Powinność vs Wolność (walka bez zasad): Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom3kb Opublikowano 7 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Października 2019 Coś czuję, że byłby gorszy niż Thanos. Tamten "zniknął" 50% życia we wszechświecie. Sidor skasowałby 100% handlarzy w Zonie (no oprócz niego oczywiście) 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom3kb Opublikowano 7 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Października 2019 Świadomość Z, znowu zaczyna działać, na razie na mniejszą skalę. 2 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vidkunsen Opublikowano 7 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Października 2019 Mają rozmach siary syny 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 7 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Października 2019 @tom3kb Mylisz się... Wchodzimy na rynek z innym produktem, bardziej zbliżonym do podstawowego profilu firmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wariat Opublikowano 7 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Października 2019 @Sierioża Dobre, dobre I zapotrzebowanie na te usługi też duże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
3OM6AKAH Opublikowano 7 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Października 2019 Inni też nie próżnują. Biznes w Zonie rozkwita... 2 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stalker1997 Opublikowano 7 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Października 2019 źródło: /r/stalker 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
3OM6AKAH Opublikowano 8 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Października 2019 (edytowane) Kolejna porcja sucharów ze S.T.A.L.K.E.R.a Stalker skarży się lekarzowi: -Panie doktorze, w ogóle nie mogę spać. Jak tylko zasnę śni mi się, że jestem zamknięty w bunkrze ze stadem pijawek! -Taaak... Pora przestać palić zioło. Najwyższy czas opamiętać się, wydorośleć. Odstawienie wszelkich halucynogenów to jedyny ratunek... A za "doktora" dziękuję! Jeszcze nikt mnie - prostego kontrolera - tak nie tytułował... Wolnościowcy naprawili czołg i postanowili użyć go w boju. Znaleźli jednego byłego czołgistę, który miał wyszkolić załogę. -No, powiedzcie mi, co w czołgu najważniejsze? -Działo! -Odpowiedź nieprawidłowa! -Pancerz! -Odpowiedź nieprawidłowa! Ech, wy wojaki od siedmiu boleści! Najważniejsze w czołgu - to się nie zesrać! Idzie wesoły Powinnościowiec i macha pokrwawioną łopatą. Spotyka drugiego Powinnościowca. -Skąd wracasz, brachu? -Z pogrzebu! -I coś taki wesoły? -Wolnościowców chowałem! -A dlaczego łopata cała we krwi? -Bo się, gady, trzy razy wykopywali! Podchodzi jeden gość do stalkera i mówi: -Przyjacielu, załatw mi szczeniaka nibypsa! Stalker na to: -Zgłupiałeś? Życie ci niemiłe? Przecież on w sekundę rozerwie cię na strzępy! -Nic nie rozumiesz. Ja nie dla siebie, to na prezent dla teściowej! Młody stalker wędrował po Zonie. Nagle wyszedł prosto na gęstwinę, której nie było na mapie. Przejścia nie ma, a i nie wiadomo, jak ją obejść. Stalker zauważył nieopodal jakiegoś typa, więc zwrócił się do niego o pomoc: -Proszę mi podpowiedzieć, jak obejść te zarośla? A ten na to: -Ja też idę w tę stronę. Chodźmy razem! Szli sobie spokojnie. Młody z nudów zaczął przypochlebiać się: jak to fajnie być doświadczonym stalkerem, nie bać się byle szmeru, nie taszczyć ze sobą całego arsenału... Stary stalker (który rzeczywiście nie miał przy sobie broni) w śmiech: -A kogo tu się bać? -No jak to? Potworów... kontrolerów na przykład! Typ pomilczał chwilę, po czym obrażony rzekł: -Ty matole! Gdybyś powiedział zombi albo pijawki... ale żeby nas, kontrolerów, nazywać potworami?! Pijany stalker wraca do domu w środku nocy. Żona: -Znowu szlajałeś się po burdelach i chlałeś z dziwkami! -No co ty?! Jakie znowu dziwki... Patrol mnie zgarnął na Kordonie! Trzy godziny prosiłem, żeby mnie puścili! -I oczywiście musiałeś z radości schlać się jak świnia! -Nie schlałem się, tylko... neutralizowałem promieniowanie! -No dobra! A te ślady na szyi? -To pijawka! Wyskoczyła zza rogu, a ja mialem tylko pistolet. Ledwo uciekłem! A żona w łeb go wałkiem i mówi: -Gdy następnym razem spotkasz tę swoją pijawkę przekaż jej, że taka szminka już wyszła z mody! Zalany stalker wraca o trzeciej w nocy do domu. Obserwuje go żona, zaczajona z wałkiem w ręce. Stalker wpełzł na czworakach do mieszkania, wyciągnął śrubę i rzucił w stronę toalety, odczekał chwilę, a następnie poczołgał się w tym kierunku. Żona obserwuje go milcząc. Stalker wyrzygał się, wypełzł z toalety, a następnie rzucił kolejną śrubę - tym razem w stronę sypialni. Odczekał, po czym ruszył. W tym momencie żona wali go wałkiem w łeb! Gdy stalker odzyskał świadomość, natychmiast wyciągnął mapę i naniósł na nią pozycję nowej anomalii, mrucząc pod nosem: -Ale miałem farta! --------------------------------------------------------------------------------------------------------- A na deser - "stalkerska modyfikacja" starego, dobrego kawału: Pewien doświadczony stalker, jak każdej niedzieli, wstał wcześnie rano aby wyskoczyć na rajd po Zonie. Niestety, prześladował go pech: tego dnia odbywała się wizytacja posterunku na Kordonie - zero szans, by dać wojakom łapówkę lub przekraść się bokiem. W dodatku zepsuła się pogoda, zerwał się wicher i zaczął lać deszcz. -Pieprzyć to! - pomyślał stalker. -Poleżę sobie dzisiaj z babą w łóżku! Postanowił zrobić żonie niespodziankę. Gdy wrócił do domu, po cichu rozebrał się, obmył, a następnie wsunął ostrożnie pod kołdrę, obejmując żonę od tyłu. Ta, nie odwracając się, zapytała sennym głosem: -Co, zimno tam? -Nooo... bardzo. -Deszcz pada? -Pada. -Wieje? -Jak cholera. -A tu ze mną w łóżku dobrze? -Wspaniale. -No widzisz... A ten mój gamoń znowu polazł szukać artefaktów! Edytowane 8 Października 2019 przez 3OM6AKAH 1 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Diegtiariow Opublikowano 8 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Października 2019 Powinność: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stalker1997 Opublikowano 9 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2019 źródło: /r/stalker (tłumaczenie własne) 1 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
3OM6AKAH Opublikowano 10 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2019 Chyba znalazłem tego gostka od śrub-gigantów. Kardan pewnie przytulił niezłą kasę za tę modyfikację... 1 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Diegtiariow Opublikowano 10 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2019 Anekdota: Spoiler Wolność: Spoiler Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
3OM6AKAH Opublikowano 11 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2019 Od tego piwa stalker się kiwa, kręci łbem i bredzi. 1 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vidkunsen Opublikowano 11 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2019 (edytowane) To gówno tzw. piwo - 9% musi być na wodzie z reaktora skoro ma 9% Takie tam znalezione na: Spoiler Wykop - bez obrazy ale tak głupie, że aż śmieszne: A teraz nucimy: wiła wianki i rzucała na falującą wodę .... Edytowane 11 Października 2019 przez vidkunsen 2 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kondotier Opublikowano 11 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2019 No to się nasz kolega @cichy ucieszy, jak zobaczy ocenę tego Białegostoku . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gawron Opublikowano 11 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2019 2 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.